Strona 1 z 1

czujnik ciśnienia atmosferycznego

: pn sie 08, 2011 12:43
autor: kw
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to działa, co ECU robi z wartościami z takiego czujnika, jakie są efekty jego uszkodzenia (nie chodzi mi tylko o auta VAG) pozdrawiam

czujnik ciśnienia atmosferycznego

: pn sie 08, 2011 13:45
autor: marcin7x5
Czujnik wysokości (bo tak się fachowo nazywa) informuje o aktualnym ciśnieniu otoczenia, które zależne jest od wysokoośi geograficznej. Sygnał wykorzystywany jest jako wartość korekcyjna do obliczenia niezbędnego ciśnienia doładowania i wielkości stopnia recyrkulacji spalin. Tyle mówi teoria.

czujnik ciśnienia atmosferycznego

: pn sie 08, 2011 14:16
autor: Paweł Marek
kw, a gdyby ci chodziło czasem o czujnik IAT tro pod ta nazwa znajdziesz googlami.

czujnik ciśnienia atmosferycznego

: pn sie 08, 2011 17:13
autor: kw
a jego uszkodzenie może się objawiać sporadycznymi problemami z odpalaniem?

czujnik ciśnienia atmosferycznego

: wt sie 09, 2011 14:01
autor: grg474
kw pisze:a jego uszkodzenie może się objawiać sporadycznymi problemami z odpalaniem?
prędzej źle ustawiony początek wtrysku - nie wiem dlaczego ale większość aut które mi się przewinęło przez ręce miało źle ustawiony kąt wtrysku - czy wszyscy "mechanicy- fachofcy" ustawiają rozrządy robiąc sobie plamki na kołach rozrządu???

Re: czujnik ciśnienia atmosferycznego

: wt sie 09, 2011 14:33
autor: kw
grg474 pisze:
kw pisze:a jego uszkodzenie może się objawiać sporadycznymi problemami z odpalaniem?
prędzej źle ustawiony początek wtrysku - nie wiem dlaczego ale większość aut które mi się przewinęło przez ręce miało źle ustawiony kąt wtrysku - czy wszyscy "mechanicy- fachofcy" ustawiają rozrządy robiąc sobie plamki na kołach rozrządu???
Rozrząd był wymieniany jeszcze w Niemczech. Jest dobry, bo czy pali, czy nie zawsze pod kompem pokazuje to samo, a nie odpala tylko przy dużej temperaturze zewnętrznej. Piszę tu bo to jest tak chory silnik (isuzu), że nawet mechanicy w warsztacie robiącym tylko takie auta nie wiedzą o co chodzi, o forach itp nie wspominając. Czujnika się czepiłem, bo był wymieniany zawór TCV, a ten czujnik tak sobie swobodnie gdzieś tam latał (szwabskie druciarstwo).Pozdrawiam