Forum.VWGolf.pl

Witam.
Zaczęły się upały i golf ma humorki... Sprawa wygląda tak, ze kiedy robię dłuższe trasy i silnik fest się rozgrzeje to kiedy chce uruchomić silnik po krótkim postoju jest to niemożliwe. Po przekręceniu kluczyka zapalone światła gasną, kontrolki lekko przygasną [ale leciutko] i rozrusznik nawet nie drgnie... Kiedy ostygnie jest już ok i odpali normalnie... Czy to wina cewki?

A cyka ta cewka? ja bym obstawiał tulejki rozrusznika - po rozgrzaniu rozszerzają się i sza ciasne żeby rozrusznik zakręcił. Jeśli cewka nie tyka - to prawdopodobnie ona

Tzn jest tak, ze jak szybko przekrecam kluczykiem na zaplon kilka razy to tak za 4 lub 5 razem cos tryknie tam...

Szczotki się skończyły

albo styk w elektromagnesie

kostka w stacyjce moze