Forum.VWGolf.pl

Witam,
w zeszłym tygodniu podczas jazdy do domu auto zaczęło mi przerywać i nie przyspieszało powyżej 3000 obr/min. Auto to Golf GTI 16v z silnikiem KR z 1989 roku.
Obrotomierz (Digifiz) wariował, tak jakby miał jakieś przebicia w momencie, w którym przerywało. Autem szczęśliwie dojechałem do domu i zaparkowałem. Po zgaszeniu już nie chciał odpalić. Kręcił, ale nie zapalał. Zacząłem go sprawdzać (zgodnie z książką Sam Naprawiam):
- rezystancja na cewce 1.0 om i 7.7 kOm (powinno być 0.6-0.8 i 6.5-8.5k)
- zmierzyłem napięcie na przewodzie niskiego napięcia od cewki 12V
- palec rozdzielacza 950 omów (od 600 do 1400)
- przewody P1 6 kOm P2 5 kOm P3 5.5 kOm P4 5.7 kOm (w normie, ale już nie pamiętam ile powinno być)
- przewód od cewki od rozdzielacza 1.96 kOm (w normie, ale już nie pamiętam ile powinno być)
- kopułka rozdzielacza zapłonu w stanie dobrym, sucha, nie popękana, bolec się porusza bez problemu
- paliwo podaje przez wtryski (sprawdziłem 3 z 4, bo jednego nie udało się wyciągnąć)
Odłączyłem przewód wysokiego napięcia od cewki do rozdzielacza i przyłożyłem go do bloku silnika i do kolektora, zakręciłem silnikiem i nie było widać iskry.
No i teraz kilka pytań:
1. Czy poza cewką może być jeszcze inny powód powyższego stanu rzeczy?
2. Czy warto kupić zamiennik Topran (nie mam najlepszych doświadczeń) za około 60-70 zł, czy może lepiej oryginał Boscha (cena około 150-170 zł)?
3. Chyba nie warto kupować używki bo tak samo jak moja mogą mieć 20 lat na karku i się za chwilę rozsypać, więc 40-50 zł (allegro) będzie wyrzucone w błoto

Poszukaj sobie na forum o sprawdzaniu czujnika Halla i jego sprawdź w pierwszej kolejnosci

Sprawdziłem dzisiaj sterownik i czujnik Halla.
Pomiar aparatu (tego po lewej stronie auta, podszybie przy kierowcy):
1. Na stykach 4 i 2 wtyku do sterownika jest 12V
2. Przy odłączonym wtyku do Halla, podczas włączania zapłonu na cewce napięcie skacze do około 4-5V i spada do 0V
3. Przy podłączeniu do masy środkowego złącza od wtyczki do Halla cewka na nowo się załacza i napięcie skacze do 4-5V i spada o 0V
4. Przy podlączeniu do zewnętrznych złącz wtyczki Halla mam 0V, niestety:
Pomiar czujnika Halla
1. Na stykach 6 i 3 sterownika brak jest sygnału (auto trochę przepchnąłem na 5 biegu) - ale to chyba nie jest w tym momencie istotne jeśli nie mam napięcia na wtyczce Halla (?).

W silniku 1.8 KR z tego co widzę w schematach z książki Sam Naprawiam i w manualu Haynes'a, poza aparatem TSZ występuje sterownik zapłonu/silnika (wg ETKA 811997384 i zamiennik 811907384B). Ten sterownik zapłonu/silnika mieści się chyba po prawej stronie przy podszybiu pasażera. Dzisiaj wieczorem pójdę to jeszcze sprawdzić.
Pozostaje sprawdzić wyjścia 15 i 7, które są podłączone do zewnętrznych złącz wtyczki Halla. Tutaj schemat, na który patrzyłem, chodzi mi o moduł J88:
LINK DO SCHMEATU W WIĘKSZYM ROZMIARZE

Skróć na razie te poszukiwania, włącz zapłon i sprawdź czy na bocznych stykach w wyjętej wtyczce wiązki do halla jest napięcie, jeśli jest podłącz wtyczkę wbij szpilkę w środkowy kabel, do niej voltomierz i do klemy aku, albo dioda 12V i kręcąc silnikiem zobacz czy sa skoki napięcia - niema to hall do wymiany.

Jak już pisałem, być może Ci to umknęło, sprawdziłem połączenie na wtyczce do Halla i było 0V.

JJacek pisze: 4. Przy podlączeniu do zewnętrznych złącz wtyczki Halla mam 0V, niestety:

Problem leżał w innym miejscu. Zmierzyłem napięcia pomiędzy poniższymi elementami (oznaczenia ze schematu):
- J88 sterownik zapłonu (w innych modelach jest to sterownik silnika o ile występuje)
- N41 aparat TSZ (tranzystorowy układ zapłonowy)
- N cewka zapłonowa
- G40 wtyczka do Halla

Brakowało połączenia pomiędzy sterownikiem zapłonu a wtyczką czujnika Halla. Po rozebraniu wtyczki zobaczyłem coś takiego:

Musiałem usunąc cały styk/końcówkę, trzeba odblokować jego blaszki wsuwając coś cienkiego płaskiego. Jest to styk typu mini ISO z tego co pamiętam, nowy zakupiłem w sklepie na Wolumenie w Warszawie. Obecnie ten jeden kabelek jest ciut krótszy, ale nie ma z tym zbyt dużego problemu.
Oczywiście nie było potrzeby mierzyć tych wszystkich połączeń, ale zrobiłem to z ciekawości. Wystarczyłoby rozebranie wtyczek od powyższych elementów, żeby zobaczyć co mogło się urwać (optymistyczna wersja, bo jak coś się przerwie w połowie to będzie z tym więcej zachodu).
Już chyba trzeci raz zawiódł mnie przewód w wiązce. Niestety 22 lata w wysokiej temperaturze w komorze silnika robi swoje. Muszę się zastanowić
nad ewentualną wymiana kabli w wiązce.