Forum.VWGolf.pl

Widziałem, że podobny wątek już jest ale ja jestem nowicjuszem a swojego MK2 mam dwa tygodnie. Problem pojawił się jakieś trzy dni temu. Kontrolka od ladowania mi szaleje. Nieraz nie zapala sie przy odpalaniu a później się świeci albo świeci się cały czas. Oczywiście przy "przygazowaniu" kontrolka gaśnie. pasek nie jest luźny choc ekspertem nie jestem dlatego licze na pomoc i odpowiedzi jak dla laika. Sprawdzałem pasek i jest naciągniety ( albo tak mi się wydaje) wiem że powinienem wymienić szczotki w alternatorze, bo sprzedajacy mi powiedział, że sa węglowe a powinny byc chyba miedziane. Pomóżcie bo chce reanimować moja golfinkę.

Wymień regulator wraz ze szczotkami, wystarczy zdjąć klemę masową, wykręcić 2 śrubki i wyjmujesz cały regulator. Możesz wymienić same szczotki, ale trzeba je przelutować, więc to trochę roboty. Nie są miedziowo grafitowe.

Wielkie Dzięki za zainteresowanie się moim problemem. Poszedłem na łatwizne bo kumpel ma 1.6 D po wypadku i wymienilem alternator Valeo bo cos w nim walneło na Boscha i jak reka odjął ale szczotki i regulator kupie przy okazji i będe mial drugiego altka na wszelki zaś