Strona 1 z 1

ALTERNATOR WORKSHOP - wszystko sprawdzone, nadal problem

: wt maja 24, 2011 08:29
autor: dnaiel
Witam,

Jak wyżej, Co jakiś czas (bardzo rzadko), ale jednak zapala mi się komunikat ALTERNATOR WORKSHOP(komunikat + pisk). Myślałem że to wina alternatora (regulatora napięcia) bo światła przygasały na wolnych obrotach ale...

Akurat wymieniałem rozrząd oraz łożyska w skrzyni (typowy problem w tych skrzyniach). Zdemontowałem alternator dałem do specjalisty. To znajomy więc poprosiłęm żeby go dobrze sprawdzili. Wymienili łożyska, sprawdzili ładowanie, testowali go jakiś czas. Wszystko jest bardzo dobrze, szczotki jak nowe. Warsztat zajmuje się alternatorami i rozrusznikami od lat więc na pewno jest ok. Wymieniłem przewód plusa od rozrusznika do aku bo był uwalony. Wymieniłem AKU! na oryginalny WV(swoją drogą polecam bo drogi nie był), pasek osprzętu, rolke napinającą pasek osprzętu. Założyłem nawet osłone pod silnik bo myślałem że jak mokry jest to się ślizga pasek. Wyczyściłem wszystkie masy na nadwozie, przeczyściłem contact sprayem kostki alternatora. Sprawdziłem przejście na kablach. Vag nic nie pokazuje. (poza sondą NOX, którą wymieniłem ale się okazało że nie sonda tylko sterownik do którego się wpina sonde.) Dalej nie wiem, dziś znowu się komunikat pokazał...
Komputer uwalony? Czy może ktoś miał taki problem? I dziwna sprawa co opisze w innym poście juz z 4 razy zgasł mi na wolnych obrotach, może to powiązane...

Golf IV Variant 1.6FSI silnik BAD, 78KW

ALTERNATOR WORKSHOP - wszystko sprawdzone, nadal problem

: wt maja 24, 2011 08:55
autor: grg474
dnaiel pisze:I dziwna sprawa co opisze w innym poście juz z 4 razy zgasł mi na wolnych obrotach, może to powiązane...
jaka wielkość alternatora (70A, 90A, 120A), sprawdź na vag jakie jest faktycznie ładowanie na wolnych obrotach

Re: ALTERNATOR WORKSHOP - wszystko sprawdzone, nadal problem

: wt maja 24, 2011 10:08
autor: Q_mac
Dodam od siebie, że odradzam Kontakt. Owszem zżera siarczki itp. ale po jakimś czasie (po odparowaniu) zostawia biały nalot, który nadal blokuje przepływ prądu. Trzeba po przeczyszczeniu spłukać Kontakt (Producent zaleca chyba Kontakt U lub P nie pamiętam). Ja stosuje alkochol izopropylowy. Oczywiście pewnie nie jest to źródłem problemu. Sprawdziłbym obciążenie alternatora i obroty silnika (skoro Ci gaśnie, to pewnie falują mu też obroty, a jak bardzo spadną to alternator nie wyrabia)

Re: ALTERNATOR WORKSHOP - wszystko sprawdzone, nadal problem

: wt maja 24, 2011 11:03
autor: dnaiel
Witam,

Po odparowaniu contact'u również używam alkoholu izopropylowego w sprayu ale pewnie nie w tym problem. Amperaż alternatora dowiem się jak żona mi wróci z autem. Obroty są idealne, silnik nie faluje. (koło 800obr). Będę w znajomym salonie VW dopiero 2-4czerwiec to sprawdzę ładowanie na VAGu i obroty, pozwolę sobie wtedy odświeżyć temat. Wyczyszczę jeszcze przepustnice i przepływomierz. Możliwe że gaśnięcie samochodu ma coś wspólnego z komunikatem o alternatorze, gaśnięcie zdarzyło mi się 4 razy w ciągu pół roku więc nie wiele, ale na początku myślałem że po prostu zdławiłem silnik biegiem jednak ostatnio dojeżdżając do skrzyżowania (na sprzęgle i biegu) zgasł. Problem zawsze następuje na ciepłym silniku przy zwalnianiu przy schodzeniu z obrotów po naciśnięciu sprzęgła. Nigdy nie zgasł na wolnych obrotach ani przy jeździe. Dziwny objaw czasem na odpalonym silniku wolne obroty, taki objaw jakby się włączała pompa klimy ale klima jest wyłączona. Czuć wtedy na lekko wciśniętym pedale sprzęgła taki "rezonans". Nie spadają obroty i nie sądzę żeby coś obciążało silnik. Tak jak by to był jakiś problem z elektroniką ew. przepustnicą. Może pompa wtryskowa siada? na tym sie nie znam, to wielopunktowy bezpośredni wtrysk jak by co. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale przy odpalaniu szklanki grają przez dosłownie pół sekundy, nie zawsze i nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły.

ALTERNATOR WORKSHOP - wszystko sprawdzone, nadal problem

: ndz maja 29, 2011 16:05
autor: dnaiel
alternator z tego co odczytałem na plastiku przy regulatorze 110A, potem jeszcze raz sprawdzę.

Proszę również o obiektywną ocenę czy sonda NOX za katalizatorem jeżeli jest uwalony sterownik ten do którego się podłącza sonde, może powodować utratę mocy? Doradca techniczny i mój dobry znajomy z VW mówi że nie. Ale ja nie wiem... Wydaje mi się że od tego momentu samochód zaczął mieć mniej mocy. Nie chodzi w trybie awaryjnym.

ALTERNATOR WORKSHOP - wszystko sprawdzone, nadal problem

: ndz maja 29, 2011 17:00
autor: grg474
dnaiel pisze:Proszę również o obiektywną ocenę czy sonda NOX za katalizatorem jeżeli jest uwalony sterownik ten do którego się podłącza sonde, może powodować utratę mocy?
nie wiem jak z utratą mocy ale awaria sondy może spowodować większe spalanie - czy awaria NOx nie spowoduje np utraty mocy to prosto sprawdzić na innym aucie wypinając na chwile sterownik NOx