Strona 1 z 1

Klimatyzacja manualna

: pt kwie 22, 2011 21:29
autor: tomala_kikol
Witam. Panowie i Panie mam problem z manualną klimatyzacją. Bezpieczniki sprawne. Po wciśnięciu "AC" załącza się wentylator klimy i czuć, że silnik dostał obciążenia... Problem w tym, że nie dmucha zimnym powietrzem. Nie wiem co jeszcze sprawdzić i jak się do tego zabrać? Byłbym wdzięczny za pomoc...
Pozdrawiam

Klimatyzacja manualna

: pt kwie 22, 2011 23:34
autor: rafxxx
najlepiej podjedz do warsztatu gdzie zajmuja sie klima i niech sprawdza ci czy przypadkiem nie masz jakiejs nieszczelnosci, moze czynnik chlodzacy ci wyparowal i dlatego nie chlodzi, generalnie bez podlaczenia odpowiednich narzedzi ciezko zdiagnozowac bedzie jesli sie na tym nie znasz

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 00:01
autor: martinezz123
najlepiej podjedz do warsztatu gdzie zajmuja sie klima i niech sprawdza ci czy przypadkiem nie masz jakiejs nieszczelnosci, moze czynnik chlodzacy ci wyparowal i dlatego nie chlodzi,

eeeeeeeeeee nie :chytry: nieszczelności nie masz bo gdyby była to czynnik uciekł by juz dawno i klima by sie nie załanczała .
obstawiam tu dwie rzeczy albo jest juz częściowy brak czynnika , czyli jest za małe ciśnienie w układzie klimatyzatora ( kiepska jakość czynnika ) , albo zużył się już kompresor i ma nieszczelności na tłoczkach on bedzie chodził ale nie wytworzy odpowiedniego ciśnienia , najpewniej jest do wymiany ewentualnie do regeneracji :) .
na twoim miejscu podjechał bym do zakładu który podepnie ci odpowiedni sprzęt i sprawdzi ciśnienie w układzie , co za tym idzie gdzyby było za słabe nastąpi wymiana czynnika i w tedy próba , jeżeli to nie pomoże to na bank kompresor do wymiany :)

Re: Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 00:35
autor: rafxxx
martinezz123 pisze:
najlepiej podjedz do warsztatu gdzie zajmuja sie klima i niech sprawdza ci czy przypadkiem nie masz jakiejs nieszczelnosci, moze czynnik chlodzacy ci wyparowal i dlatego nie chlodzi,

eeeeeeeeeee nie :chytry: nieszczelności nie masz bo gdyby była to czynnik uciekł by juz dawno i klima by sie nie załanczała .
obstawiam tu dwie rzeczy albo jest juz częściowy brak czynnika , czyli jest za małe ciśnienie w układzie klimatyzatora ( kiepska jakość czynnika )

na twoim miejscu podjechał bym do zakładu który podepnie ci odpowiedni sprzęt i sprawdzi ciśnienie w układzie , co za tym idzie gdzyby było za słabe nastąpi wymiana czynnika i w tedy próba , jeżeli to nie pomoże to na bank kompresor do wymiany :)
eeeeee przepraszam a co ja napisalem? ze kolega ma jakas nieszczelnosc, a potem sam piszesz to samo ze nie ma cisnienia w ukladzie bo moze czesciowo wyparowal czynnik chlodzacy no to jak jest wkoncu moge miec racje czy nie? pozatym napisalem zeby podjechal i mu sprawdzili w warsztacie, nie lubie jak ktos mnie poprawia a potem pisze dokladnie to samo uzywajac innych slow

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 08:05
autor: jeryk10
Ogolnie to bym tego tematu nie zakladal poniewarz klima dziala tylko slabo chlodzi Wiec sprawa jasna ze trzeba podjechac do warsztatu

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 08:07
autor: tomala_kikol
A co ze sprzegiełkiem? Podobno jest takowe? Tylko gdzie i czy działa?
Pozdro

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 09:00
autor: wesol
sprawdzic ilosc czynnika ale jesli bedzie okej to termometr w lape i sprawdzenie ile daje z nawiewów. Jesli nadal jest slabo to zawor rozprezny moze nie dzialac wlasciwie i poprostu gaz przez niego przelatuje bez rozprezenia co objawia sie wlasnie slabym chlodzeniem.

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 10:18
autor: zikr6
Wymień filtr kabinowy.Pierwszym objawem małej ilości czynnika jest syczenie z okolicy parownika po włączeniu klimy

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 10:48
autor: tomala_kikol
Po włączeniu przycisku AC załączają się obydwa wentylatory. Jeden jest od klimy a drugi od chłodzenia silnika? Czy tak powinno być?

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 12:29
autor: wesol
oba sa od klimy i chlodzenia silnika. Tak ma byc.
Co do ilosci czynnika to przestrzegam przed tym dobijaniem zeby czasem nie "dobic" tej klimy. Pisza to bo spotkalme sie z takimi przypadkami ze w zafirze zamiast 800 g to bylo1900 gram!! Umnie w golfie bylo 850 g a powinno byc jak dobrze pamietam 750do 800 gram a chlodzila slabawo. Wymienilem zawor rozprezny i juz bylo dobrze tylko ze piszczal czasami ale coraz mniej bo sie juz troszke ulozyl. Jak gazu jest malo to owszem bedzie slabo chlodzic ale jak bedzie zamiast 7500 400 czy 500g bo jak bedzie 650 g to nie odczujesz. Za malo i za duzo to nie dobrze. Sa jeszcz einne elementy w ukladzi eklimy jak presostat i on tez ma wplyw na to jak chodzi klima. Nie piszczie mi tu i nie stawiajcie odrazu diagnozy jak auta sie nie widziao czy nie diagnozowalo.

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 14:54
autor: zikr6
Zobacz czy załącza Ci się sprężarka(wewnętrzna część koła pasowego po włączeniu klimy powinno się kręcić)Jeżeli nie załącza się to wina właśnie sprzęgła klimy.Sprawdź oporność cewki sprzęgła powinna wynosić około 4 Ohmy.Częstą usterką jest uszkodzona kostka elektryczna zasilająca sprężarkę a znajduje się ona nad rozrusznikiem.Przede wszystkim sprawdź czy dochodzi napięcie do sprężarki.

Klimatyzacja manualna

: sob kwie 23, 2011 17:20
autor: tomala_kikol
A więc sprężarka działa (załącza się wewnętrzne koło) wentylatory działają i obroty "reagują" jak włączam klime. Pozostaje tylko podjechać i nabić i zobaczyć co będzie się działo. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Auto mam dopiero 1,5 miesiąca i zostało sprowadzone ze słonecznej Italii, więc pewnie klima powinna być sprawna bo tam się nie da żyć inaczej :bajer: Pewnikiem, że auto szło pod młotek właściciel nie widział sensu w serwisowaniu klimy i nabiciu jej.
Pozdrawiam

Re: Klimatyzacja manualna

: ndz kwie 24, 2011 00:00
autor: martinezz123
rafxxx pisze:
martinezz123 pisze:
najlepiej podjedz do warsztatu gdzie zajmuja sie klima i niech sprawdza ci czy przypadkiem nie masz jakiejs nieszczelnosci, moze czynnik chlodzacy ci wyparowal i dlatego nie chlodzi,

eeeeeeeeeee nie :chytry: nieszczelności nie masz bo gdyby była to czynnik uciekł by juz dawno i klima by sie nie załanczała .
obstawiam tu dwie rzeczy albo jest juz częściowy brak czynnika , czyli jest za małe ciśnienie w układzie klimatyzatora ( kiepska jakość czynnika )

na twoim miejscu podjechał bym do zakładu który podepnie ci odpowiedni sprzęt i sprawdzi ciśnienie w układzie , co za tym idzie gdzyby było za słabe nastąpi wymiana czynnika i w tedy próba , jeżeli to nie pomoże to na bank kompresor do wymiany :)
eeeeee przepraszam a co ja napisalem? ze kolega ma jakas nieszczelnosc, a potem sam piszesz to samo ze nie ma cisnienia w ukladzie bo moze czesciowo wyparowal czynnik chlodzacy no to jak jest wkoncu moge miec racje czy nie? pozatym napisalem zeby podjechal i mu sprawdzili w warsztacie, nie lubie jak ktos mnie poprawia a potem pisze dokladnie to samo uzywajac innych slow


kolego jest mała różnica miedzy nieszczelność a zbyt małe ciśnienie w układzie rozumiesz dlaczego cię poprawiłem :hmm: ?? , nie będę pisał jeszcze raz tego samego .
Co do ilosci czynnika to przestrzegam przed tym dobijaniem zeby czasem nie "dobic" tej klimy. Pisza to bo spotkalme sie z takimi przypadkami ze w zafirze zamiast 800 g to bylo1900 gram!! Umnie w golfie bylo 850 g a powinno byc jak dobrze pamietam 750do 800 gram a chlodzila slabawo.

jeżeli pojedzie do profesjonalnego zakładu który fachowo zajmuje sie klimatyzacjami to nie bedzie czegoś takiego jak dobijanie , czegoś takiego się nie praktykuje , podłącza się do maszyny która wysysa cały czynnik ze środka układu klimatyzacji w aucie , potem robi się test szczelności robiąc podciśnienie później wtłaczany jest kontrast który przy podaniu nowego czynnika ma za zadanie rozejść się po układzie i w razie nieszczelności być wykryty po przez lampę ultrafioletową , ilość czynnika wklepywana jest do maszyny według tabeli danej marki więc kto kolwiek wtłoczył większą ilość czynnika niż powinna był za pewne laikiem i robił to z bańki w jakimś garażu :)
Auto mam dopiero 1,5 miesiąca i zostało sprowadzone ze słonecznej Italii, więc pewnie klima powinna być sprawna bo tam się nie da żyć inaczej :bajer: Pewnikiem, że auto szło pod młotek właściciel nie widział sensu w serwisowaniu klimy i nabiciu jej.

dokładnie kolego też tak myślę , po prostu podjedź do renomowanego punktu w twojej miejscowości i zrób serwis i będzie git . :D

Klimatyzacja manualna

: ndz kwie 24, 2011 09:20
autor: wesol
ja tez robilem w serwisie i klimy tez robilem nie raz. Nasza maszyna tez nie miala opcji takiej jak dobijanie czynnika choc pewnie na upartego by mógł dopompowac troche. Zawsze sie odciagalo czynnika, waga podawala ile bylo( wazy butle przed i po odciagnieciu) i wtedy sie podaje czynnika wraz z mala iloscia oleju i po sprawie.
Chodzi mi oto ze jesli nie ma czynnika lub barakuje go znacznie ze nalezy tylo napompowac prawidlowa ilosc to poprostu glupota. Klima to tak jak lodówka w domu sprawan moze chodzic i 10 lat bez odciagania, dobijania itd. Jedynie co to wymiana filtra kabinowego i odgrzybienie kanalow wentylacyjnych.