Problem z alarmem
: czw kwie 07, 2011 17:05
Witam
Mam u siebie alarm Magicar i do tego centralny zamek.
Kiedy zakładałem to do auta to po zainstalowaniu wszystko działało jak trzeba.
Niestety od kilku już miesięcy po włączeniu alarmu z pilota siłowniki w drzwiach nie "wciągają" zapadek.. po prostu nie blokują drzwi.
Jest tylko drgnięcia w dół i koniec. Przy otwieraniu samochodu z drzwiami zamkniętymi kluczykiem, siłowniki normalnie odblokowują drzwi (rygielki idą w górę). Na pierwszy rzut oka widzę, że odblokowywanie drzwi jest z większą siłą niż to się dzieje przy próbie włączenia alarmu.
Ostatnio wyjąłem nawet jeden z tych siłowników ale na sucho też tłoczek ledwo co się rusza w dół. Podłączyłem też kable pod inny, nie używany siłownik ale dzieje się to samo.
Podmieniałem też przekaźnik od alarmu ale też to nie pomaga.
W związku z tym moje pytanie czy objawy te wskazują na padniętą centralkę od alarmu czy może jest jakaś inna przyczyna takie stanu rzeczy?
Pozdrawiam
Mam u siebie alarm Magicar i do tego centralny zamek.
Kiedy zakładałem to do auta to po zainstalowaniu wszystko działało jak trzeba.
Niestety od kilku już miesięcy po włączeniu alarmu z pilota siłowniki w drzwiach nie "wciągają" zapadek.. po prostu nie blokują drzwi.
Jest tylko drgnięcia w dół i koniec. Przy otwieraniu samochodu z drzwiami zamkniętymi kluczykiem, siłowniki normalnie odblokowują drzwi (rygielki idą w górę). Na pierwszy rzut oka widzę, że odblokowywanie drzwi jest z większą siłą niż to się dzieje przy próbie włączenia alarmu.
Ostatnio wyjąłem nawet jeden z tych siłowników ale na sucho też tłoczek ledwo co się rusza w dół. Podłączyłem też kable pod inny, nie używany siłownik ale dzieje się to samo.
Podmieniałem też przekaźnik od alarmu ale też to nie pomaga.
W związku z tym moje pytanie czy objawy te wskazują na padniętą centralkę od alarmu czy może jest jakaś inna przyczyna takie stanu rzeczy?
Pozdrawiam