Forum.VWGolf.pl

Koledzy mam problem z akumulatorem ,albo z alternatorem -juz sam nie wiem.
A wiec tak;wczoraj przejechalem kilkadziesiat km i zmierzylem napiecie na zgaszonym silniku-wynosilo 12,67V a wiec naladowany w 100%.
Zmierzylem takze napiecie ladowania na alternatorze na zapalonym silniku -14,20,
na klemach przy wlaczonych swiatlach bylo 13,90V,gdy wlaczylem ogrzewanie,radio i grzanie tylnej szyby napiecie spadlo do 13,66V.Auto dzisiaj stalo przez noc, z 12,67V wczoraj napiecie na akumulatorze spadlo do 12,33V auto ledwo odpalilo ,pobor pradu,podpielem sie szeregowo i bylo 0,02A.Dzisiaj przyjechalem z trasy 60 km ,zmierzylem napiecie na zgaszonym silniku,na klemach bylo 12,33V,gdy odpiolem kleme - napiecie wzroslo do 12,67V.
Sory za taki dlugi wyklad ale nie moge sobie z tym problemem poradzic,akumulator nowy,sprawdzany w serwisie i wszystko ok,pobor prady 0,02 A wiec chyba maly,a jednak po nocy mam problem z odpaleniem auta i za cholere nie moge dojść co jest tego przyczyna
POMOCY!!!

na pewno coś jest z alternatorem bo ładowanie spada poniżej 13,8 a to juz nie dobrze , reszta wygląda na dobre , zmierz jeszcze pobór prądu podczas odpalenia . jak nie masz czym to podjedź do jakiegos renomowanego warsztatu tam maja takie mierniki które mierzą wszystkie pobory i napięcia . u nas taka usługa kosztuje 10 zł

krisss.79 pisze:zmierzylem napiecie na zgaszonym silniku,na klemach bylo 12,33V,gdy odpiolem kleme - napiecie wzroslo do 12,67V.

mnie w tym punkcie coś nie gra, powtórz test ale nie odpinaj klemy tylko odkręć kabel gruby od alternatora, jesli nie będzie tego spadku to coś z altkiem nie tego diody albo coś

Paweł Marek pisze:mnie w tym punkcie coś nie gra, powtórz test ale nie odpinaj klemy tylko odkręć kabel gruby od alternatora, jesli nie będzie tego spadku to coś z altkiem nie tego diody albo coś

Paweł Marek, tzn mam przejechac jakis tam odcinek otworzyc maske odkrecic kabel gruby alternatora,nie odkrecac klem i sprawdzic napiecie akumulatora,jesli bedzie 12,67 to wina lezy po stronie altka?,czy te diody moga robic zwarcie?

Chyba jest przyczyna czemu aku sie rozladowuje,cos sie musialo pochrzanic,bo wczesniej pobor pradu na zgaszonym silniku byl 0,02A a teraz mierzylem i mam 0,37A,akumulator stal 2 dni na mrozie z odpieta klema ,bylo w nocy -18 i napiecie akumulatora wynosilo 12,70V ,wiec trzyma,dzwonilem do elektryka i podejrzewa radio.Radio by tyle zjadalo pradu?

no widzisz to inna sprawa. Radio nie radio trzeba sprawdzić odłączając po kolei radio, wyjmując bezpieczniki i patrzac na pobór

Paweł Marek, moj blad ,wyciagnelem zarowke z bagaznika i napiecie spadlo do 0,02 A wiec teorytycznie wszystko jest ok,mam do ciebie pytanie,mam uwalona krancowke w bagazniku,tzn po otwarciu dzwi kierowcy zapala sie lapka bagaznika,czy jesli zamknąłem wszystkie dzwi to pomimo nie palacej sie lapki bagaznika pobor pradu dalej idzie przez lapke bagaznika?bo podlaczylem miernik szeregowo pod kleme i akumulator ,wszystkie dzwi byly zamkniete zarowka byla w lapce bagaznika ,miernik pokazywal 0,37A,gdy wcisnelem przycisk maski nadal miernik pokazywal 0,37.Czy brak tej krancowki bagaznika moze robic zwarcie mimo zamknietego auta?

jeśli masz alarm lub sterownik centrala na pilota nieprawidłowo zamontowany to od tego może żarówka świecić cały czas niezależnie od zamknięcia drzwi i klap, ale zrób jeszcze prosty test wyjmując wtyczkę od krańcówki w zamku klapy, czy świeci dalej czy nie. Ostatecznie może być jakieś małe zwarcie na kablach szukaj po kolei ciężko być pewnym na odległość.

Paweł Marek, w czwartek jade do elektryka,i napisze co i jak,za slaby poranny rozruch akumulatora odpowiedzialny jest prawdopodobnie rozrusznik,bo mialem akumulator w domu ,byl 100% naladowany a mimo to rozrusznik ledwo krecil,podejrzewam tulejki i szczotki do wymiany,mialem w tamtym roku rozrusznik wymieniony na regenerowany,ale pewnie nic wielkiego w nim nie robili ,byle tylko kase od klienta sciagnac.Pozdro dam znac co bylo nie tak.