Forum.VWGolf.pl

Ostanio w moim golfie dochodziło do samoistnego wyłaczenia silnika bez jakich kolwiek objawów poprostu jedzie i nagle silnik stoi mimo że wszystko inne działało i po ponownym uruchomieniu silnika wszystko było ok do dzisiaj, po wyłaczeniu się silnika mimo wielokrotnych prób uruchomienia silnik nie odpala. Przy przekrecaniu kluczyka nie ma zadnego efektu ani nie działa rozrusznik ani nie zapalają się zadne kontrolki poprostu przekręcam i nic.Wcześniej gdy tak było prędzej czy póżniej odpalał. Proszę o szybką odpowiedż. Pozdrawiam.

Kostka stacyjki

Mialem to samo, przekrecam kluczyk i ciemno, nic nie swiecilo.
Kostka stacyjki padla.

Dzieki koledzy za pomoc ale to nie kostka padła tylko immobilizer.

to chyba jakiś własnej roboty...przy normalnym kontrolki się zapalają

U mnie bylo tak, wysiadlem z auta, zamknalem pilotem, wracam ze sklepu, otwieram, wsiadam, wkladam kluczyk do stacyjki, przekrecam i ciemno, nic sie nie zapalalo.
Lampka w podsufitce nie gasla (normalnie po wlaczeniu zaplonu powinna zgasnac) tylko po dluzszym czasie.
Jak immo pada to auto odpala i gasnie lub wogole nie odpala, ale wszystkie kontrolki swieca, nie wspominajac o kontrolce od immo, ktore swieci/mryga, daje znak, ze cos nie tak z nim, wiec cos tu jest nie tak z Twom przypadkiem...

Po naprawie przez elektryka golfik odpala bez problemu. Nie wiem tylko co mogło być przyczyna takiego zachowania immo, potraktował mnie jak złodzieja odcioł i koniec.Wcześniej też sie tak zachowywał jak koledze, raz wyłączył mi silnik przy wyprzedzaniu ale zaraz odpalił, czasami po wyłączeniu trwało chwile zanim znowu odpalił a wiecie jakie to denerwujące jak stoisz na skrzyżowaniu i wszyscy za tobą trąbia.

zd45 pisze:Po naprawie przez elektryka golfik odpala bez problemu

a wiesz co zrobił ?? na pewno nie wymiał kostki stacyjki ?

Qto pisze:to chyba jakiś własnej roboty...przy normalnym kontrolki się zapalają

To bardziej wygląda na jakiegoś "odcinacza prądu" a nie immo

Vagoviec pisze: Qto napisał(a):to chyba jakiś własnej roboty...przy normalnym kontrolki się zapalają


To bardziej wygląda na jakiegoś "odcinacza prądu" a nie immo

no to miałem na myśli...ogólnie zabezpieczenie własnej roboty

Kostka była ok bo przy mnie podłaczyli nową i nic się nie działo.Pierwszym właścicielem była kobieta i chyba raczej nie zamontowała takiego cuda.Zresztą to nie był jedyny elerktryk z którym o tym rozmawiałem i drugi przez telefon powiedział to samo,że to immo.