Forum.VWGolf.pl

w moim aucie zimowym tj. scirocco tropic 1.8 nie wiem czemu pali kostke stacyjki. zmienilem raz i teraz po ok. 2 miesiacach znowu spalilo. moze ktos wie co moze byc przyczyna? dodam ze kostka robi sie ciepla podczas jazdy (nie wiem czy tak ma byc?)

Zacznijmy od przekaźnikach na światła mijania. Kabel ze stacyjki idzie na przełącznik świateł i z przełacznika na żarówki.. to bardzo duże obciążenie dla starej instalacji.. Jak nie wiesz jak to zrobić to pytaj, zaprojektuje mały schemat na przekaźnikach nr 1:P:P

tomek mk2 2.0, prawdopodobnie kiepski zamiennik, ale sprawdź jeszcze wsuwki wtyczki do kostki, słaby kontakt w niej może powoduje przegrzewanie się całości i wytopienie kostki.

zaden zamiennik oryginalne ponad 20 lelnie made in germany
i efektem ''przepalenia kostki'' jak to napisalem nie jest widoczne z zewnatrz wytopienie czy cos podobnego ale brak nawiewu i swiatel mijania. po zmianie kostki jest ok

zobacz co napisałem w kazdym razie ja pozaciskałem żeńskie wsuwki we wtyczce, miałem kiedyś daaaawno temu ten problem w jetce.
Albo 20 letni oryginał jest za stary

Pawel Marek narazie dzieki zobacze, ale w zapasie woze kostke tak na wszelki wypadek. pozdrawiam

ciag dalszy perypetii ze stacyjka. wczoraj przyjzalem sie dolkladniej i zauwazylem ze nagrzewanie sie stacyjki wystepuje po wlaczeniu swiatel, gdy wylacze swiatla stygnie. nagrzewa sie żólto-czarny przewod do kostki. nie znam sie na instalacji elektr i boje sie zeby mi sie sroka nie zapalila bo przewod jest juz troche nadpalony. moze ktos podrzuci co z tym fantem zrobic

Patrz kolego co napisałem wyzej "Przekaźniki na światła"


Są tematy o przekaźnikach na forum. Ja w mk2 mam tak, na bazie przekaźników nr 1.

Johnatan narazie wielkie dzieki. w nastepna sobote bede u ziomka w olsztynie to pokminimy cos z przekaznikami. w golfie mam zalozone przekazniki od fiata 126 juz jakies 5 lat i nic sie nie dzieje. moze i sroce pomoga .pozdro

przekazniki zalozone. problem z nagrzewaniem kostki stacyjki rozwiazany
Johnatan jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc. pozdro

Ciesze sie, że mogłem ci pomóc. Pozdrawiam

Drobna uwaga do rysunku: mam nadzieję, że brak bezpieczników na zasilaniu przekaźników to tylko niedopatrzenie graficzne. Obwód byłby zupełnie niechroniony przed zwarciem.

Tak. To chyba oczywiste że tam musi byc bezpiecznik. Choć przekaźnik, myśle że prędzej sie przepali niż popłynie instalacja, hmm nie wiem.

nie boj bezpiecznik zalozony