Forum.VWGolf.pl

Może ktoś zetknął się już podobnym problemem?
Do rzeczy.W moim golfie zaczeło fisiować sterowanie opuszczaniem szyb oraz centralnym zamkiem.Czasem lecz nie zawsze zamek centralny się odblokowuje oraz opuszczają wszystkie szyby.Niebezpieczna to sprawa ponieważ parkuję auto na otwartym powietrzu.Wczoraj po zakończonej jezdzie ok. 14.00 zamnąłem auto kluczykiem i po kilku godzinach 0k. 20.00 było jeszcze O.K. Rano o 6.00 natomiast zamki otwarte i szyby opuszczone
Zamek czy komputer ?
Proszę o wszelkie wskazówki jak zabrać się do tego bo tak jak teraz to strach auto zostawić...

Jacajacenty pisze:Proszę o wszelkie wskazówki jak zabrać się do tego bo tak jak teraz to strach auto zostawić...

Kolego ja robiłem to w aucie kolegi .
Był mróz i przewody twarde , szukaj pękniętego przewodu w przednich drzwiach .
Jak masz VAG to ci pokże które , a jak nie to trzeba w dwóch zobaczyć .
Jak popękane to wygląda jak by je ktoś nożem ucioł.

Ja obstawiam zamek w dzwiach kierowcy.

Przewody biegnące do drzwi są całe,nie popękane.Chyba więc to wina któregoś z zamków.Muszę poszukać wsród kolegów kogoś z Vagiem i sprawdzić

Niestety wymieniułem obydwa zamki w przednich drzwiach i wciąż to samo...
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być? W czasie jazdy wciąż centralny odblokowuje zamki,oszaleć można

Jacajacenty pisze:Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?

nie otwierałeś czasem ostatnio tylnej klapy kluczykiem?

Widze ze variant, miałem to samo zdejmij tapicerke tylniej klapy i tam na takim plastiku są jakby dwie kostki, rozpenij pierwsza od gory i zobacz czy pomoze, u siebie miałem to SAMO

Dokładnie! To wina tylnego zamka.Po odłączeniu kostek wszystko O.K. Spróbuję zreanimować stary zamek.jak się nie uda czeka mnie kolejny wydatek.Nic to,ważne że zdiagnozowano prawidłowo pacjenta Dziękuję koledzy za pomoc

u mnie akurat, nic nie było trzeba reanimować.pojeździłem pare dni z odłaczoną kostką i samo sie naprawiło

i spróbuj tez popsikać czym do penetracji wody (w zamek od wewnatrz)

Zamek jest niestety całkowicie skorodowany.O włożeniu kluczyka nie ma mowy.Próbowałem czyścić,ale bez szans.Nie obraca się.Zdemontowałem mikrowyłączniki z korpusu zamka i podłączyłem samą "elektrykę" pod kostkę.Od razu zaczeło się szaleństwo.Szyby w dół i non stop odblokowujący się centralny.Zamówiłem części na allegro http://allegro.pl/mikrowlacznik-microwl ... 18484.html" onclick="window.open(this.href);return false; Teraz czekam na przesyłkę

Arbani pisze:u mnie akurat, nic nie było trzeba reanimować.pojeździłem pare dni z odłaczoną kostką i samo sie naprawiło

Nic się nie naprawiło, popada, przygrzeje, popada znowu i będzie dyskoteka.

a sprawdzaleś vagiem, co mowi?

Niestety nie,nikt ze znajomych nie miał ostatnio czasu .Kupię sobie i będę miał własnego Vaga.Muszę się tylko dowiedzieć jakiego kupić dla siebie.