Forum.VWGolf.pl

Witam ponownie wszystkich.
Przyszła zima i doszły kolejne problemy..jakieś fatum na mnie ciąży.Mam problem z odpalaniem auta w niskich temperaturach.
Myślałem że ukumulator za słaby bądz swiece do wymiany,lecz nic z tych rzeczy.
Aku kręci jak szalony,świece w porządku,paliwo ok.Mechanik ,,elektryk,, stwierdził że w momencie gdy u niego byłem świece nie dostają prądu w wyniku czego nie podgrzewają sie i lipa z odpalania.Minął miesiąć i raczej palił wieć to zdarza się nieregularnie.Co może być tego powodem,niby sprawdził bezpieczniki i wszystko ok ale jak wspomniałem to raczej mechanik niz elektryk.Latem problemu nie było,teraz poprostu kręci i nic więcej.Raz będąc zmuszony odpaliłem psikając Placiem w rure lączącą silnik z filtrem powietrza lecz dziś nawet to nie pomogło.Zresztą raczej nie uśmiecha mi się tak kombinować z autem.Bardzo proszę o pomoc.

Możliwe, że szwankuje przekaźnik sterowania podgrzewaniem świec żarowych, ewentualnie coś się dzieje z jego elektryką.

Pięknie poprostu!
Wstawiłem do warsztatu i po jednym dniu okazało się że prawdopodobnie walnięty jest czujnik wałka rozrządu i dlatego nie pali.
Myśle sobie że możliwe że uszkodził się przy wymianie rozrządu.....
Dzień póżniej okazało się że czujnik jest ok i mam do wymiany pompe paliwową!!!!!!!!! A modliłem się aby to nie było to!
Postanowiłem wysłać ją do regeneracji choć jeszcze koszty nie zostały mi przedstawione bo nie wiedzą co tak naprawde tam ,,padło,,.
Orientuje się ktoś jakie to są koszty?????
Piękny prezent na święta nie ma co.............

Wiem że to już nie ta rubryka ale pociągne temat tu........

lukilik pisze:Mechanik ,,elektryk,, stwierdził że w momencie gdy u niego byłem świece nie dostają prądu w wyniku czego nie podgrzewają sie i lipa z odpalania

No moje gratulacje, z takiego problemu przejść do takiego

lukilik pisze:Dzień póżniej okazało się że czujnik jest ok i mam do wymiany pompe paliwową!!!!!!!!!

A jeszcze lepsze jest strzelanie w

lukilik pisze:Wstawiłem do warsztatu i po jednym dniu okazało się że prawdopodobnie walnięty jest czujnik wałka rozrządu i dlatego nie pali.

Ja zadam pytanie, co to wszystko ma współnego z brakiem napięcia na świecach żarowych, w jaki sposób zostało stwierdzone, że pompa jest do naprawy (koszty nie są małe, od 400zł do nawet 3000zł)

Kurde szczerze powiem, tak rozbieżne zdanie mechanika, u mnie to odrazu byłyby wątpliwości o niego. Współczuje - Wesołych Świąt

Mechanik ,,elektryk,, to juz nie ta sama osoba co stwierdziła najpierw czujnik a potem walniętą pompę......przepraszam jeśli zakręciłem.

Teraz auto stoi w autoryzowanym warsztacie Peugeota i niby wszyscy go chwalą,sam nie wiem co mam o tym myśleć

lukilik pisze: prawdopodobnie walnięty jest czujnik wałka rozrządu i dlatego nie pali.

najpierw musiałby taki tam byc ,żeby się uszkodził gdzie ty jeździsz z tym samochodem?

Nie dobijaj mnie
Mam rozumieć że takowego u mnie nie ma?? Super...
Możecie mi naświetlić ile może kosztować regeneracja mojej pompy??Powinno być taniej bo nie mam pompowtryskiwaczy.....boję się rachunku.

Żeby ci poprawic humor to powiem ci ,że nie spotkałem się żeby pompa miała wpływ na to ,że nie pali w niższych temperaturach,taka pompa działa ,albo nie działa.

edzio pisze:Żeby ci poprawic humor to powiem ci ,że nie spotkałem się żeby pompa miała wpływ na to ,że nie pali w niższych temperaturach,taka pompa działa ,albo nie działa.

Nie to żebym negował, ale się nie zgodze, brak reakcji sterownika zmiany kata wtrysku będzie powodowac trudności odpalania w niskich temperaturach, miałem tak, koszt naprawy w serwisie Boscha na oryginalnych częściach wraz z pomiarem kompresji cylindrów oraz paroma innymi pierdołami kosztowało mnie 400zł z groszami

HE!!! Podobno z elektryką jest wszystko ok.Powiedziano mi to samo z tymi wtryskami tzn. coś o złym kącie,więc może to być podobna sprawa co u RatPoisona.Tyle ze mi powiedzano że może to kosztować od 500-1500zl. zobaczymy.
Odbiorę auto,opiszę efekt końcowy.

lukilik pisze:coś o złym kącie,

To realne ,powinno się to sprawdzic na początek,typowy objaw.Sprawdzenie zajmuje 2min ,a ustawienie w tym typie pół godziny .

edzio, ale pompa statyczny kąt wtrysku ma regulowany elektronicznie i wzgledem warunków zewnętrznych on powinien sam sie regulowac, bo inne ustawienie będzie dla temperatury równej 0, inne w sporym minusie, a inne w sporym plusie.

RatPoison pisze:ale pompa statyczny kąt wtrysku ma regulowany elektronicznie i wzgledem warunków zewnętrznych

I mówisz ,że zanim zacznie kręcic ,albo przy rozruchu komputer już reguluje kąt wtrysku?Wiesz na jakiej zasadzie wogule jest regulowany i w jakim celu?Wiesz jak się go reguluje przy pomocy chocby vag-a? i ostatnie pytanie robiłeś to kiedyś,czy tylko gdzieś czytałeś,albo ktoś ci opowiadał?