Forum.VWGolf.pl

Posiadam golfa 3 . Silnik 1.8. 95r.+ gaz.
Problem jest następujący. Gdy silnik jest zimny pracuje jak traktor , obroty spadają - czasami auto gaśnie.
Po rozgrzaniu falują , czasami samoczynnie rosną po chwili spadają.Na gazie jak i na benzynie.
Wymieniłem kompletny mono wtrysk , nic nie pomogło. Może komputer sam już nie wiem ?
Pomocy ! Z góry wielkie dzięki.

krokowy i przepływomierz sprawdzałeś ?

qubala01, po pierwsze podawaj typ silnika nie tylko pojemność bo już kolega ci każe sprawdzać rzeczy których niema wogóle w Twoim silniku.
Zmieniałeś może lub chociaż sprawdzałeś szczelność podstawki pod wtryskiem? W każdym razie poszukaj sobie na forum jak sprawdzić czujnik temperatury, sondę lambda. Winien może być też układ zapłonowy, czyli świece kable palec kopułka jeśli są niepewne to należy pozmieniać przy takich problemach. Możesz sprawdzić co się stanie po resecie sterownika silnika - co i jak znajdziesz na forum.

Wymieniłem kompletny mono wtrysk wraz z krokowym oraz czujnikiem położenia przepustnicy.
Starłem się to zrobić dobrze, zwracałem uwagę na szczelność połączeń.
Wymieniłem też świecę oraz przewody zapłonowe na nowe.Komputer był resetowany klema minusowa była zdjęta przez całą noc. Nic to nie pomogło.
czujnika temperatur nie sprawdzałem, nie wiem gdzie on się znajduje? , jest w chłodnicy a powinien być jeszcze w bloku?
Z tego co się orientuję.
Sondę lambdę sprawdzał mi kolega mechanik mówi że jest o.k.
Samochód stoi właśnie u tego mechanika kolegi, nie mam możliwości podania typu silnika sorry.
Mechanik sprawdził już chyba wszystko, zbaraniał . Mówi że jeszcze z takim problemem się nie spotkał.
Twierdzi że ostatecznie może być komputer.

Chodzi o czteropinowy czujnik wetknięty w króciec przykręcony do głowicy z którego wychodzi wąż do chłodnicy. Wszystko o tym pisane jest na forum bardzo często, sprawdzasz omomierzem jego opór między stykami 1 i 3 przy różnych temperaturach i porównujesz z danymi. Ale fakt wątpię w jego winę

Dzięki za poradę. Teraz będę wiedział gdzie ten czujnik się znajduję , i jak go zdiagnozować.
A jeśli czujnik okaże się w porządku. To w takim razie co to może być ?
Czy może być to np. komputer?

Jako taki krokowy jest ( nie bypass powietrza, ale poruszający się o kroki ), ale nie wiem czy w każdym 1.8 jest takie coś ( wydaje mi się że tak ).
U kolegi w AAM, to właśnie on ( popycha cięgno gazu ) powodował samoczynny wzrost obrotów i nie trzymanie na wolnych obrotach. Jest on po lewej stronie podstawy wtrysku, a po prawej jest regulowany potencjometr położenia przepustnicy ( TPS ).

Tak samo wątpię w tym przypadku w winę czujnika temp. płynu chłodniczego, a dokładniej żeby on powodował samoczynny wzrost obrotów ( no chyba że zakontraktuje i załączy ssanie ).
Jednak stawiam w 85% na ten "krokowy" - http://allegro.pl/silnik-krokowy-vw-gol ... 20952.html" onclick="window.open(this.href);return false;
A przepływki to w 1.8 nie było

Jeżeli to to będzie uszkodzone, to zrób sobie prezent i kup lepszej firmy/jakości. Zaoszczędzisz sobie i innym kłopotów.

qubala01 pisze:Posiadam golfa 3 . Silnik 1.8. 95r.+ gaz.
Problem jest następujący. Gdy silnik jest zimny pracuje jak traktor , obroty spadają - czasami auto gaśnie.
Po rozgrzaniu falują , czasami samoczynnie rosną po chwili spadają.Na gazie jak i na benzynie.
Wymieniłem kompletny mono wtrysk , nic nie pomogło. Może komputer sam już nie wiem ?
Pomocy ! Z góry wielkie dzięki.

Może któryś z cylindrów nie działa poprawnie?? Jeśli chodzi jak traktor.A jeśli tak to prawdopodobnie pierścień do wymiany.
A jeśli nie to sprawdź krokowy(regulator biegu jałowego) tak jak mówią koledzy i przy okazji cały układ zapłonowy(kable, świece,cewka,aparat zapłonowy,paluch).Pozdrawiam

Macie racje . Lecz silnik krokowy został wymieniony wraz z całym mono wtryskiem.
Czujnik położenia przepustnicy też został wymieniony. Mechanik sprawdził instalacje elektryczną ,
oraz sondę lambdę . I niby wszystko jest ok.
Wychodzi na to że komputer padł ? Nic innego nie przychodzi mi do głowy?
Poza tym wszystko zostało wymienione i sprawdzone.