Tylna lampa świeci po wyłączeniu
: czw gru 09, 2010 09:11
Witam. Dzisiaj miałem z rana dziwną rzecz, której wcześniej nie miałem ( albo nie zauważyłem ).
Po przyjechaniu do pracy, wyłączeniu świateł i zgaszeniu silnika, wysiadając zauważyłem że świeci mi lampa tylna od strony kierowcy, mimo wyłączenia świateł.
Połączałem i powyłączałem kilka razy światła pokrętłem i nic ( od strony pasażera lampa działa OK i reaguje na włącznik ).
Wypiąłem wkład lampy w bagażniku, ruszyłem kablami i też nic nie pomogło, a żarówka świeciła dalej.
Myślę sobie że będę musiał wyjąć żarówkę, bo się spieszyłem, a problemem zajmę się po pracy.
Ale wsiadłem jeszcze do auto, odpaliłem silnik, włączyłem światła i po chwili je wyłączyłem, a żarówka zgasła.
Od czego może być ten problem, bo wcześniej nie miałem takiej rzeczy. Wiem że różne rzeczy się dzieją z braku masy, ale czy to nie cała lampa robiła by cyrki ? Przy lampie nic nie grzebałem żeby móc coś z masą popaprać.
Po przyjechaniu do pracy, wyłączeniu świateł i zgaszeniu silnika, wysiadając zauważyłem że świeci mi lampa tylna od strony kierowcy, mimo wyłączenia świateł.
Połączałem i powyłączałem kilka razy światła pokrętłem i nic ( od strony pasażera lampa działa OK i reaguje na włącznik ).
Wypiąłem wkład lampy w bagażniku, ruszyłem kablami i też nic nie pomogło, a żarówka świeciła dalej.
Myślę sobie że będę musiał wyjąć żarówkę, bo się spieszyłem, a problemem zajmę się po pracy.
Ale wsiadłem jeszcze do auto, odpaliłem silnik, włączyłem światła i po chwili je wyłączyłem, a żarówka zgasła.
Od czego może być ten problem, bo wcześniej nie miałem takiej rzeczy. Wiem że różne rzeczy się dzieją z braku masy, ale czy to nie cała lampa robiła by cyrki ? Przy lampie nic nie grzebałem żeby móc coś z masą popaprać.