Brak ładowania 1.6 Td-powtórka
: pn gru 06, 2010 19:51
Witam. Wiem że podobnych tematów jest od groma, jednak nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Już pisałem wcześniej temat tylko któryś z moderatorów napisał ze ewidentnie to wina rozrusznika i zamknął temat. No więc tak: ładowanie czasem jest, czasem nie ma. Jak odpalę silnik, to nie ma ładowania, na mierniku pokazuje 12.4, po jakimś czasie, silnik zaczyna trochę inaczej pracować, trochę przyspieszają obroty i pojawia się ładowanie 14.1 i 13.8 przy obciążeniu (światła,nawiew i ogrzewanie szyby). Jest problem w tym, że jak po odpaleniu nie ma ładowania, to jak dodam gazu i wejdę nawet na 4 tys obrotów, to pojawi się doładowanie o ok 0.4 więcej, czyli jakieś 12.8, i dopiero jak silnik zacznie inaczej pracować to jest ładowanie, tyle ze podczas jazdy tez pewnie też tak się dzieje że czasem jest a czasem nie, i dlatego aku pada :/ . Wcześniej w temacie pisałem, ze jest ładowanie, bo silnik akurat był już odpalony parędziesiąt minut i akurat ładowanie było, wiec problem nie był znaleziony w padającym aku, i kupiłem nowy (centra futura 72Ah), no ale po 4 dniach 2 razy zakręcił i tyle. Czyli tak: nowy aku, wszystkie przewody, połączenia przeczyszczone, nowe klemy, 4 dni temu regenerowany rozrusznik (to miało być powodem problemów właśnie, jednak to nie to, aczkolwiek polecam, bo teraz jak aku pełny to kreci jak szalony) no i dzisiaj kupiłem nowy regulator napięcia- i ...nic
Na dodatek, dzisiaj podświetlenie deski, zegarów, wskaźnik doładowania zaczęły świecić na 1/3 mocy, tyle ze lampki się żarzą zamiast świecić,może to mieć jakiś związek czy to kolejne coś się na głowę wali? Już mi ręce opadają, jakieś pomysły?? Z góry dzięki i pozdrawiam.
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)