Strona 1 z 1

Immobiliser

: pt lis 12, 2010 09:52
autor: seebst
Problem jest tego typu, że czasami wkładając kluczyk do stacyjki i przekręcając zapłon mruga mi kontrolka immobilisera. Nie zawsze tak się dzieje, ale dzieje się co jakiś czas. Kilka razy wówczas muszę kluczyk wyciągać i wkładać i przekręcać, żeby zgasła. Dzieje się to na obu kluczykach (pilot scyzoryki). Myślałem, ze może grot jest brudny, bo faktycznie, w tych rowkach było trochę brudu, ale wziąłem patyczka od uszu, troszkę w spirytusie nasączyłem i ładnie powycierałem. Na jakiś czas miałem z tym spokój, później znów co jakiś czas ikona mrugała. Kiedyś kiedyś jak byłem na VAGu koleś znalazł błąd immobilisera i w tym momencie oświeciło mnie, że to właśnie jest to, co mi tak mruga. No ale znów na jakiś czas miałem spokój, później co któryś raz znów zamruga i tak w kółko. Auto z 99 roku, licznik nie był wymieniany. W czym tkwi problem?

Immobiliser

: pt lis 12, 2010 10:39
autor: norek111
sprawdź połączenie licznika (kostki)

Immobiliser

: ndz lis 28, 2010 14:07
autor: seebst
Sprawdzałem i kostki przy liczniku mocno siedzą, trzymają się. A powodem tego może być bateria za słaba, czy nie ma to znaczenia?
Ostatnio problem coraz częściej występuje...

Immobiliser

: ndz lis 28, 2010 14:10
autor: skaktus
Bateria nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o immo. Sprawdź pętlę na około stacyjki, może ona nie kontaktuje i nie komunikuje się z kompem.

Immobiliser

: pn gru 13, 2010 22:02
autor: seebst
Przeglądałem ten temat: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=107388" onclick="window.open(this.href);return false; ale zablokowany... Sprawdzałem vagiem, chodzi właśnie o ten kod błędu: 17978. Problem objawia się tym, że wkładając kluczyk, przekręcając na zapłon, migała kontrolka immo, więc nie szło odpalić auta. Problem co jakiś czas się pojawiał, później samo zniknęło, jednak dzisiaj, jak potrzebowałem odpalić auto, już w ogóle lampka nie chciała zgasnąć. Drugi kluczyk to samo, również immo mrugało. Chyba z pół godziny się męczyłem wkładając kluczyk, wykładając, pukając, ruszając itp. i nic. Więc podłączyłem vaga. Na początek sprawdziłem "elektronika silnika" (również zaczęła mrugać kontrolka od świec żarowych jak wszedłem w ten sterownik. Wywaliło ten błąd ale nie dało rady go usunąć, bowiem po paru sekundach na nowo powracał i tak w kółko. Ale później wszedłem w "immobiliser" i w tym momencie usłyszałem, jakby coś z okolic licznika lekko pykło i od razu kontrolka od immobilisera zgasła. Sprawdziłem kody błędów i nic nie pokazało, jedynie, że coś tam niekompatybilne albo błąd w komunikacji, ale błędów zero. Wyszedłem z tego sterownika i wszedłem ponownie do "elektronika silnika", ponownie ten błąd wyskoczył, jednak już bez problemu dał się wykasować. No i problem zniknął. Wszystko teraz już pięknie działa. Tylko co to było powodem, czemu tak się stało i czy przypadkiem znów nie wyskoczy ponowna historia?

Dodam, że kluczyki mam dwa, oba scyzoryki, przeze mnie na pewno nic grzebane nie było, samochód kupiłem sprowadzony od jakiegoś tam dziadka, oryginalny przebieg (wtedy miał 150k) itp.

A czy w ogóle da się ten zakichany immo całkowicie wywalić?

Immobiliser

: śr kwie 27, 2011 19:11
autor: seebst
słuchajcie, coś takiego mi wyskoczyło, co to może być? Po ponownym odpaleniu i każdych juz następnych to się nie pojawia.
" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Immobiliser

: śr kwie 27, 2011 20:40
autor: norek111
seebst pisze:Sprawdzałem i kostki przy liczniku mocno siedzą, trzymają się. A powodem tego może być bateria za słaba, czy nie ma to znaczenia?
Ostatnio problem coraz częściej występuje...
wypiąłeś i wpiąłeś te kostki ?

Immobiliser

: śr kwie 27, 2011 21:06
autor: seebst
norek111 pisze:wypiąłeś i wpiąłeś te kostki ?
z tym problemem byłem u elektryka. Powyciągał mi wszystko, przeczyścił i złożył do kupy. Podziałało jakiś czas i znów wyszło to co zawsze, że dopiero za którymś razem uda się odpalić auto, nim ta kontrolka zgaśnie. Czasami nie zapali się przy uruchamianiu z kilka dni, a czasami co chcę uruchomić to mruga i muszę parę razy wyciągać kluczyk i ponownie wsadzać. Elektryk powiedział, że w samych połączeniach, w kostkach jak i w tej cewce nic się nie dzieje. To ja już nie wiem...

Immobiliser

: śr kwie 27, 2011 21:29
autor: norek111
Zmień elektryka tyle Ci poradzę,myślałem że sam naprawiasz .

Immobiliser

: śr kwie 27, 2011 21:48
autor: jeryk10
Dokladnie cienki ten Twoj elektryk :-) Slabe przejscie na kablach immo na 200% :-)