Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie i po raz pierwszy daję głos na forum
Nie mam co prawda Golfa tylko Transportera Ogórka ale to ta sama fabryka i Golf I był prze 5 lat produkowany równolegle z Ogrem
Ale do rzeczy: temat zacząłem na Elektrodzie,
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... ?t=1783105" onclick="window.open(this.href);return false;
tam mnie odesłali do starych Volkswagenów i przypomniałem sobie że się zarejestrowałem tutaj
Jak to napisałem w tytule, chodzi mi o niezaciśniete jeszcze konektorki żeńskie do kostki wyłącznika zespolonego, takiej jak na poniższym zdjęciu:

Przypuszczam ze pierwsze golfy_pierwsze też miały podobne rozwiązanie, ale mimo szarokich poszukiwan w Sieci nie trafilem na sklep z takimi konektorkami
Czy ktos z Kolegów ma koncepcje jak tego szukać?

Konektorki z kostek ISO do radioodbiorników.
Czytałem, no tak są dłuższe, bo przewidziane do kostki, którą jednak niebywale ciężko dostac na szrocie a w ASO chyba się nie kalkuluje.
Np. w miejsce na fotce wchodzi wtyk 171 953 635A ok. 1€ ale bez konektorków; te są z wiązką.
A ja bym jeszcze zapytał w Serwisie, to nie mogą byc wielkie ceny. Jutro zadzwonię Koledze do Interwelmu w Bielsku, zobaczymy.

Czy to przypadkiem nie są takie same manetki, jak w golfie 1 Jak tak, to udac się na szrot i wyciac sobie wtyczkę od manetek z golfa mk1 lub mk2 ze starą instalacją (awaryjne w desce).

Zico63b pisze:przewidziane do kostki, którą jednak niebywale ciężko dostac na szrocie a w ASO chyba się nie kalkuluje.

A ASO by mialo konektorki do golfa_pierwszego ?
Obie kostki mam a tylko muszę dołożyc do nich kilka styków. Wymienilem (uszkodzony) wyłącznik zespolony na taki który okazal sie mieć wiecej funkcji niż poprzedni i chcę je wykorzystać ale bez druciarstwa

Lipek81 pisze:Czy to przypadkiem nie są takie same manetki, jak w golfie 1

Powinny być bo Gofa 1 zaczeli robic w 1974, a Ogórki skończyli w 1979.

Te elementy mozna było spotkać w Caddy do 92 czy Transporterze do 96 roku, nie mówiąc o Golfach, do 89.
Cążki, na szrot i ciach..., byle zostawiać taki kawałek, aby się potem łatwo dolutować ze swoim przewodem.