Forum.VWGolf.pl

Witam z powodu ze usuneli mi poprzedni post zakladam nowy poniewaz po opcji szukaj nie znalazlem mojego problemu. Po przekreceniu stacyjki samochod nie odpala kontrolki gasna i nie swieca sie potem wgl
Po drugie dziwi mnie to ze na bloku silnika i na elektromagnesie jest 12v napiecia
Odpala jedynie po przylozeniu kabla do masy i do bloku po takim zabiegu odpala lecz boje sie ze cos sie spali bo az iskrzy po silniku
Co to moze byc ?? Czy moze tak sie robic od ktoregos przekaznika ??

moze przewod masowy od aku sie gdzies przetarł przejrzyj go dobrze... albo gdzies słabo masuje

No tak tylko czemu na bloku silnika jest napiecie ??

A gdzie przykładałeś drugi biegun przy pomiarze?

minus do minusa a plus do bloku i pokazywalo 12v Dziwne jest jeszczer to ze jak chce odpalic na krotko w rozruszniku to wlacza mi sie grzanie swiec . Normalnie cyrk

klemy czysciles?

Tak kolego podlaczylem bezposrednio pod skrzynie drugi minus i pali ale boje sie czy czasami nie spierdzieli mi akumulator co o tym myslicie ??

Czy ty nie masz czasami odwrotnie podpiętego akumulatora?

Xd heh wlasnie nie xd Narazie chodzi chociaz przypmnialo mi sie ze jak kupowalem rok temu tego golfa mial zwarte wszystkie bezpieczniki na druciki xd i bieguny na akumulatorze byly odwrotnie. Pozmienialem bezpieczniki drugi aku i byl spokoj. Ale od czego to moze byc to nie mam pojecia

Coś mnie się wydaje że masz niezłą rzeźbę, oddaj auto do dobrego elektryka to rozkmini temat. +12V na bloku silnika to by musiało być na całej karoserii = mega zwarcie, chyba że ktoś odizolował silnik od karoserii, tylko po co

Wlasnie w moim rozumowaniu buda jest odizolowana bo przeciez silnik izoluja poduszki.

Jak był akumulator podpięty odwrotnie - musiało spalić diody w alternatorze, albo już jest wymieniony - to też sprawdzić. Gdy będzie przebicie w alternatorze, różne "cyrki" mogą się dziać.
Buda jest izolowana, czasem zwierają śruby mocujące zespół napędowy a czasem... linki (gazu, sprzęgła) Dlatego Silnik z nadwoziem jest łączony plecionką

Ale jesli dobrze rozumuje po spaleniu diod alternator nie ladowal by aku a w zime palil bez najmniejszego problemu obrotomierz chodzi. Bylem u mechanika powiedzial ze jak jest napiecie to to jest prad znamionowy od rozrusznika moze tak byc ??

Jak jeszcze alternator pracuje - to tak, mogą być problemy z rozrusznikiem.
U Kolegi w ogóle to by się przydała odbudowa chyba instalacji, przynajmniej pod maską.