Forum.VWGolf.pl

Witam. Wiem ze taki temat juz byl ale niestety jest on w technicznych w archiwum i nie mozna w nim pisac. Moj problem polega na tym ze wczoraj zachcialo mi sie czyscic przepustnice - ok wyczyszczona wszystko fajnie. Odpalilem auto i obroty na biegu jalowym wynosza 2000 po czym spadaja do 1200 i spowrotem 2000 - i tak w kolko. Dzisiaj pojechalem do mechanika zeby zrobil adaptacje przepustnicy (niestety nie mam do tego sprzetu) i tu moje zdziwienie bo wykasowal bledy (wyskoczyl G40 - czujnik polozenia walu czy jakos tak) i obroty byly na poziomie 1000 do zgaszenia auta. Po ponownym odpaleniu obroty znowu 2000 - 1200 - 2000. Co moze byc nie tak? Z gory dzieki za pomoc

RoBaL84 pisze:Dzisiaj pojechalem do mechanika zeby zrobil adaptacje przepustnicy (niestety nie mam do tego sprzetu) i tu moje zdziwienie bo wykasowal bledy (wyskoczyl G40 - czujnik polozenia walu czy jakos tak) i obroty byly na poziomie 1000 do zgaszenia auta. Po ponownym odpaleniu obroty znowu 2000 - 1200 - 2000. Co moze byc nie tak?

Adaptacja przepustnicy nie polega na wykasowaniu błędów ze sterownika...a z tego co napisałeś wynika, że tylko to zostało zrobione

Adaptacje tez niby przeprowadzil
Poki sprzet byl podlaczony do kompa obroty trzymaly sie na poziomie ok 900 ale po odlaczeniu i zgaszeniu auta po ponownym jego odpaleniu znowu skakaly miedzy 1200 - 2000.

po adaptacji musi obroty ustabilizować jeśli przepustnica sprawna

RoBaL84 pisze:Adaptacje tez niby przeprowadzil
Poki sprzet byl podlaczony do kompa obroty trzymaly sie na poziomie ok 900 ale po odlaczeniu i zgaszeniu auta po ponownym jego odpaleniu znowu skakaly miedzy 1200 - 2000.

Czyściłem jakieś 4 miesiące temu przepustnice w swoim AFT w ASO... Powiedzieli, że przy tym silniku po samym zabiegu czyszczenia nie trzeba robić adaptacji i faktycznie nawet do kompa nie podpinali. Jedyne co mówili to to, ze trzeba przegonić troche motorek na dość wysokich obrotach...
Faktycznie po kilkukrotnym "odcięciu" żadnych problemów z falowaniem i obroty równo na 900... A sprawdzałeś może czy nie łapie gdzieś lewego powietrza????

Tak na probe zrobilem jeszcze reset kompa. Po odpaleniu nie bylo poprawy ale przejechalem sie kawalek i teraz obroty stoja w miejscu. Sprawdzalem nawet na odpalonej klimie czy auto nie przygasa przy dojezdzaniu do skrzyzowania - jest dobrze Mam nadzieje ze jutro rano tez bedzie ok.

w aft resetu sterownika nie zrobisz przez odłączenie aku

norek111, byc moze masz racje - nie wiem. Wiem ze narazie jestem zadowolony bo wszystko jest ok. Moze to nie przez reset tylko akurat sie tak zlozylo

przepraszam, że z innej beczki...

norek111 pisze:w aft resetu sterownika nie zrobisz przez odłączenie aku

jesteś pewien?
Zamierzam zakładać alarm w swoim AFT i jeśli komp nie resetuje się po odłączeniu zasilania, to byłaby to dobra informacja, bo mógłbym wtedy pomysleć o odcięciu min. właśnie komputera

reset można jedynie zrobić testerem lub programem diagnostycznym VAG

norek111 pisze:reset można jedynie zrobić testerem lub programem diagnostycznym VAG

ok, dzięki. Może zatem dodatkowo odetnę kompa