Forum.VWGolf.pl

Wymiana na poprzedni stabilizator przywróciła oświetlenie, jednak obrotomierz dalej ni hu hu.

Z kostki wychodzącej z zegarów kabel zielony(z tego co wiem) powinien iść do cewki, jednak nigdzie go tam nie widzę, w cewce wszystko jest wpięte ale zielonego nigdzie nie ma

Miałem taki sam kłopot jak Ty. Latałem, kombinowałem, zamieniałem liczniki, obrotomierze, ciągnąłem kable i nic. Aż przyszedł kolega, rzucił okiem na cewkę i się okazało, że kable są odwrotnie podpięte. Samochodowi nie robiło to różnicy, ale obrotomierzowi już tak Więc odepnij kabelki i zamień je miejscami.

Tylko które kabelki? Bo tam troche tego jest a nie chce czegoś zepsuć.

Dodatkowo dziś męczyłem się z podświetleniem, załączam zdjęcie

w kostce

w puste miejsce pod biało niebieskim był wtyknięty kabel, który szedł do szarego. Miałem wrażenie że coś tam nie styka więc wymieniłem ten kabel, podczas jazdy był jeden dym, (jak widać biało niebieski troche ucierpiał). Dziwi mnie to bo wcześniej również takie coś było. Może ktoś mi doradzi jak to ma być na prawde bo nie mam siły z tym

U mnie w kostce są tak przewody włącznik 10 pinowy tylko że stara instalacja.

Na włączniku masz oznaczenia i z pinu 58 idzie zasilanie na potencjometr i wychodzi jako 58b czyli podświetlenie.

dzięki, przydadzą się zdjęcia. Chciałbym zrobić tak żeby potencjometru nie był bo i tak jest oświetlenie diodowe.

teraz najlepsze:
Odpaliłem golfa, jadę, odstawiłem znów, po godzinie wchodzę do auta i co? Podświetlenie jest. Słabe bo słabe, ale jest. Nic z tego nie rozumiem z tego, chciałem wymienić kabel (jak pisałem wyżej) który łączył pusty pin pod niebiesko białym, z szarym i był dym, ucierpiał niebiesko biały kabel, więc go wywaliłem i nie świeciło nic a tu taka "niespodzianka" (czy ja wiem czy jest sie z czego cieszyć)

Jak chcesz obejść potencjometr to puść zasilanie podświetlenia z pozycji bo i tak z tego idzie. Warto by przejrzeć przewody od podświetlenia jak tak raz działa a raz nie. I ten potencjometr we włączniku.

Musze chyba do tego znaleść jakiegoś elektryka bo samemu średnio sobie z tym radze, a po ostatnim razie jak próbowałem z tym zrobić poleciał dymek . Potencjometr jest uszkodzony na pewno (blaszki nie dociskają) a mimo to świeci. Nie mam pojęcia co sie dzieje

Przpraszam za up, ale z ciekawości dorwałem miernik, i zacząłem mierzyć napięcie na poszczególnych pinach (nie do końca wiem który kabel do czego), i mierząc napięcie od kabla oznaczonego plus, do - jest 12,4V(wcześniej był połączony od 1 do 2), łącząc właśnie w ten sposób na krótko kabel zielono szary (+) z biało niebieskim(-) zegary świeciły całe, ale nie jestem do końca pewny czy znów coś nie zacznie się w golfie tlić . Może by tak odwalić "malutką" fuszerke i żeby to zabezpieczyć wrzucić między te 2 przewody bezpiecznik? ;>

marcinek84 pisze:Wymień stabilizator napięcia 10V pod tym chodzą wskaźniki i chyba obrotomierz. Niżej masz foto co i jak z tyłu licznika

Może to być winne błędnym wskazaniom obrotomierza? Obrotek pokazuje o jakies 300 mniej.