Forum.VWGolf.pl

To nieźle, w takim razie chyba wyrzucę swój oscyloskop....

edzio - skad masz ten oscylogram - sam go zrobiłeś podłączając się pod nastawnik? poza tym, być może ze względu na jakość zdjecia robionego telefonem po prostu nie są uchwycone te górne piki. W tej chwili nie pamiętam, jak to było.

Johnatan pisze:Posłuchajcie, po co ta kłótnia o ten oscyloskop jak mnie to nie interesuje.

właśnie ,pisac na temat,reszta idzie w zapomienie.

Witam. Oto moje postępy dzisiejsze:

Jak widać dwie dziury i pełno mojego ulubionego CZERWONEGO SYLIKONU już tam było grzebane (guma była wymieniona na nową czerwoną)

dziurka na podciśnieniu do nastawnika.

Kolektor dolotowy był drapany jakby gwoździem, musiałem wszystko ładnie wyrównać.


Gdy zlikwiduje te mankamenty, myśle że bedziemy mogli rozmawiać o elektryce i oscyloskopach.

No widzę że zdecydowałeś się zacząć od tego co Ci pisałem. Jednak nie pomyliłem się . I właśnie tak jak napisałeś. Jak usuniesz te mankamenty co znalazłeś to dopiero można myśleć dalej i zobaczyć co się wtedy będzie działo. Możliwe że wszystko wróci do normy, albo będziemy szukać dalej.
Powodzenia....

Kolega Lipek81 mi tu podpowiada że moge miec źle podłączone przewody, pod dane urządzenia. Auto jest po swapie i gdy wkładałem elektryke miała pourywane z 5 kabli.. moze coś źle zrobiłem w tym makaronie. Dziś bede wiedział co i jak biore schematy, miernik, Diode ;d;d i let's Go! wróce do tematu gdy kupie podstawe gaźnika. Pozdro.

ta dziurka na nastaniku przepustnicy to jest ok, tam dochodzi powietrze atmosferyczne na druga strone membrany. Inaczej od strony trzpienia byłaby zamknieta przestrzeń i membrana nie mogłaby sie swobodnie poruszac.

Po dzisiejszych oględzinach wywnioskowałem:
Grzałka na kolektor nie działa. Nie wychodzi z pinu 14 napięcie na przekaźnik. Po zrobieniu mostku, przekaźnik klika i na grzałce jest 12,50V hmm co wy na to ? sterownik?

Potrzebowałbym schemat tego hmm czegoś co jest na ECU na jedną szeroką wtyczke. Wychodzi mi tam jeden kabelek czarny który sie kończy pod maską

Po wywołaniu badania urządzeń nastawnik powietrza porusza sie ładnie, po wywołaniu następnego, filtr węglowy klika i na niedziałającej grzałce sie kończy.

Pytanie następne. Co to jest? Odlutowałem od tego kable i na schematach nie moge tego znaleść.

http://i52.tinypic.com/2hi1huh.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Wg opisu z tej strony jest to elektrozawór oparów paliwa:
http://www.gaznik.pl/opis_pierburg_28-30_2ee.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Spróbuj jeszcze poczytać w tym temacie:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=37748" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie ma nic. Potrzebuje schematy elektryki ecotronic i tego aparatu na górze ECU

Ten element od którego odlutowałeś przewody to elektrozawór odpowietrzania komory pływakowej. Podłącz to pod +12V po zapłonie - tak było ori w PN. Nie ma tego na schematach, bo schematy pokazuja to, co jest połączone ze sterownikiem, a to jest zupełnie niezależne od sterownika. A przewody polutowane, bo czesto jest ułamana wtyczka przy tym elemencie.

Kolega Lipek81, podpowiedział mi tu na boku, że mam zastosowany zły przekaźnik od grzałki. Mam nr1 a powinienen być nr80 do tego dochodzi też źle podłączona sonda lambda, kabel sondy z ECU był wpięty w mase sondy a kabel sondy wisiał już wolny. W poniedziałek ruszam do ataku. Podstawa gaźnika, podciśnienia, przekaźnik 80 i tejemniczy zawór odpowietrzajacy.

Witam. Wracam z warsztatu ze złą wiescią. Wymianiłem gume pod gaśnikiem 110zł Febi. gaźnik od razu taka sztywnie osadzony. Wtmieniłem wszystkie podciśnienia jakie szło wymienić.. Ecu juz nie pokazuje żadnych błędów. Kod 4444. Miałem lekki problem z potencjometrem.. wywalałmi błąd 2212 ale był źle zamocowany i jest ok.. Wiec wrócmy do złej wiesci.. Auto nie chciało odpalić.. dałem na plaka żeby tam gaźnik sie zalał.. ok fura odpaliła i trzymała 2tyś obrotów i gasła po 3sek... to chyba była wina potencjometro. Zrobiłem go i odpala dość długo.. gdy odpali.. ma 1000obr i jest ok.. jak był zimny ksztusił sie na gaz. Swoim sposobem, delikatnie go wkreciłem i trzymałem na 4 tyś.. jakoś później zaczął reagowac ale nie było dopbrze.. Gdy sie rozgrzał, nie moge wyjść z 1000obr. od razu zdycha..
Podpowiem że była ustawiana mieszanka tą srubką.. później już fura na nią nie reagowała.. może jest tak przestawiona że teraz gdy jest wszystko ok, to ona psuje sprawe??

Niepotrzebinie ją ruszałeś. Sprawdź nastanik przespustnicy - czy membrana jest cala, czy zaworki nie przepuszczają. Opius na forum - w wyszukiwarce wpisz "nierówne obroty PN"

oki czyli mam sie teraz skoncetrować na tym czymś gdzie przychodzi podłóżna kostka i ten siłownik na przepustnice ze spręzyną...

a i pytanie... membrana jest wymienna ? bo na allegro komplet nastawnika.. z nastawnikiem wstępnym i potencjometrem 280zł !