Forum.VWGolf.pl

Dziadol pisze: jest cały czas obieg zamknięty jako klapa komory zamknieta.....

dlatego wycieraczki działają

doggie pisze: po wyłaczeniu zapłonu w ciągu chyba 3 sekund należy kliknąć delikatnie w dół prawą manetkę wycieraczek wówczas wycieraczki uruchomią się i zatrzymają się u góry..

Faktycznie, niezły bajer

Dziadol pisze:Właśnie...mam uszkodzony ale wycieraczki po wyłączeniu zapłonu się poruszają....

Bo chyba przy otwartej klapie będż się poruszać, tylko nie zadziała tryb serwisowy?
Tak mi sie wydaje, ale sprawdzę w najbliższym czasie jak sobie przypomnę w aucie.

Chciałbym odkopać temat bo i u mnie po wymianie silniczka po stronie kierowcy (lewa) występuje ten sam problem, tylko że po wyłączeniu zapłonu ta lewa podnosi się o około 10cm w górę ale nie zawsze (70% przypadków). Teraz sprawa wygląda tak: "Po zgaszeniu silnika na myjni wycieraczka podniosła się w górę i podczas mycia pod wpływem ciśnienia zjechała w dół". Po włączeniu zapłonu uruchomiły się same ale najpierw ruszyła po stronie pasażera później kierowcy co doprowadziło do wyłamania piór. Później sprawdziłem to z kolegą. Gdy wycieraczka po wyłączenia zapłonu podniosła się w górę sam ręcznie bez żadnych oporów opuściłem ją. Poprosiłem kolegę o włączenie zapłonu a ja w tym czasie podniosłem delikatnie wycieraczkę pasażera. Objaw ten sam. Najpierw prawa później lewa. Manetka wycieraczek oczywiście w pozycji zero. Czy ktoś ma jakieś pomysły.

parafik pisze:Czy ktoś ma jakieś pomysły.

odkręcić mechanizm, przestawić cięgło n aośce silniczka tak żeby nie robiło już osiowego ruchu w przeciwną stronę - zawile piszę ale inaczej nie wiem jak to wytłumaczyć - silniczek wycieraczki - jego ośka jest jakby wałem korbowym - cięgło napędzające ośkę z ramieniem wycieraczki jest jakby korbowodem. Po wyłaczeniu zapłonu silniczek przesuwa się przestawiając właśnie cięgło. trzeba ustawić w odpowiedniej pozycji

Nie przyszło mi to do myśli. A tyle razy to robiłem. Zaufałem mechanikowi. Dzięki za pomoc.