Strona 2 z 3

ładowanie akumulatora

: wt gru 14, 2010 23:47
autor: martinezz123
no to według mnie wszystko jest jak najbardziej w porządku , to 13,23V to zaraz po zgaszeniu jak postoi z 15 minut to zejdzie do jakichś 12 6 , 12 ,7 V

ładowanie akumulatora

: czw gru 16, 2010 02:19
autor: bodzio_j
No cóż , rano było -15 golfik zapalił za pierwszym razem - potem jak zwykle przestał 8h na mrozie -10 , też zapalił za pierwszym razem.Cały dzień padał śnieg więc były trudne warunki jazdy ,rzadko można było wsadzić 5bieg -jechałem na światłach+dmuchawa na 1biegu+czasem wycieraczki i przez pewien czas podgrzewałem tylną szybę.Po zjechaniu z głównej drogi 4km.na 3biegu 50/h .Po przyjeździe akumulator na wyłączonym silniku miał 13,23v .Na wolnych obrotach+dmuchawa na 1biegu-14,46v , po zapaleniu świateł mijania i nadal dmuchawa na jedynce-14,43v.
To wszystko to pobożne życzenia wielu forumowiczów. :grin:
Jak daleko dojeżdżasz do pracy?

ładowanie akumulatora

: czw gru 16, 2010 06:09
autor: DejaVu
ok.20km w jedną stronę. :bajer:

ładowanie akumulatora

: czw gru 16, 2010 13:48
autor: Raciu
Witam ja mam problem kupilem w tygodniu akumulator 55amper i pojechalem na kontrole i przy wlaczeniu swiatel wentylacji na maxa i radio mialem ponad 15 amper czyli ze za duzo laduje mi alternator.. wie moze ktos jak to zlekwidowac?? niby jest jakis czujnik na alternatorze i sie ustawia napiecie tylko nie wiem gdzie i jak :)

ładowanie akumulatora

: czw gru 16, 2010 15:53
autor: martinezz123
a czy na pewno amper :hmm: a nie volt

ładowanie akumulatora

: czw gru 16, 2010 17:48
autor: SvR
nie "amper" tylko "volt" i nie "volt" tylko "woltów" bo nie 5 "kot" tylko "kotów"

Więc jeśli masz 15V ładowania przy włączonych odbiornikach powinieneś sprawdzić regulator napięcia.

Re: ładowanie akumulatora

: czw gru 16, 2010 17:53
autor: Zico63b
No a na temat, to za wartość napięcia w instalacji jest odpowiedzialny regulator napięcia, wkręcony do alternatora, dostępny z zewnątrz i łatwo wymienialny.
15V to zbyt duże napięcie. Powinno wynosić od 14,2÷14,5V.
http://volkswagen.msk.ru/index.php?p=vw_polo3_6n_6kv" onclick="window.open(this.href);return false;
Na tej stronce zaznaczamy plik zakreślony ramką i wszystko bardzo ładnie jest pokazane. Jest to o Polo, lecz alternatory są te same a w dziale Golfa tak ładnie nie pokazali

Obrazek

ładowanie akumulatora

: pn lut 21, 2011 10:01
autor: DejaVu
Odświeżam temat :pub: dziś było -18 zapalił bez problemu :hmm: w weekend stał nie jeżdżony ,ale już było słychać że zapalił ciężej -ze względu na mróz mam 2dni wolnego wyjąłem więc aku do ładowania (drugi raz od kupna) zastanawiam się nad jakąś ładowarką zamontowaną pod maską-aby ciągle nie wyciągać akumulatora? dziś go wyjąłem ,nie będę jeździł więc aku wezmę do domu.Wyjmowanie codzienne było by uciążliwe! Co myślicie o takiej ładowarce jak w systemie Defa.? http://www.intercars.com.pl/?id=321&lang=PL&" onclick="window.open(this.href);return false; Lub jakiś inny mały prostownik np. od quada - mam taki 12V. 0.8A

ładowanie akumulatora

: wt lut 22, 2011 20:52
autor: Steryd
Wczoraj i dzis po nocy wyzerowal mi sie licznik dzienny kilometrow oraz godzina. Prad w aucie caly czas jest, nic nie przerywalo nigdy wczesniej. Dzis ciezej odpalil, ale bylo w nocy -20 stopni i pewnie tylko dlatego sie to ze soba zbieglo. Ktos mial podobne objawy? Zaczyna akumulator slabnac? Kabli i przewodow nie sprawdzalem, bo za ciemno bylo. Moze jakis gryzon gdzies narozrabial?

ładowanie akumulatora

: wt lut 22, 2011 23:38
autor: martinezz123
myslę że to są naturalne objawy słabego aku , albo sie kończy albo jest niedoładowany to znaczy za małe przebiegi robisz :) . wiadomą sprawą jest że przy -20 opory będą większe i akumulator nie będzie miał swojej sprawności ,rozrusznikowi będzie ciężej przekręcić silnikiem i takie tam . pozdro .

ładowanie akumulatora

: śr lut 23, 2011 00:57
autor: guziolek
No to napięcia w porządku wg mnie.

Re: ładowanie akumulatora

: śr lut 23, 2011 23:27
autor: doomel
DejaVu pisze:... czy można podładowywać akumulator bez odłączania klem? ...
No ja tak załatwiłem sobie komp od poduszek... fakt że odpalałem na prostowniku z matką... i nie mam już 4 jaśków... za to fotelik dla małej mogę teraz zakładać do przodu ;)

więcej już nie podłącze prostownika do auta z podłączonym aku do instalacji auta. :satan:

Re: ładowanie akumulatora

: czw lut 24, 2011 00:13
autor: guziolek
doomel pisze:
DejaVu pisze:... czy można podładowywać akumulator bez odłączania klem? ...
No ja tak załatwiłem sobie komp od poduszek... fakt że odpalałem na prostowniku z matką... i nie mam już 4 jaśków... za to fotelik dla małej mogę teraz zakładać do przodu ;)

więcej już nie podłącze prostownika do auta z podłączonym aku do instalacji auta. :satan:
Pierwsze słyszę taką historię. Może zbieg okoliczności, albo coś z biegunowością, ponoć jest różnica w tym co podpinamy i odpinamy jako pierwsze, albo niefart poprostu miałeś.

edit// nie doczytałem że Ty odpalałeś :banghead: w takim wypadku to już nie jest coś nadzwyczaj dziwnego.

ładowanie akumulatora

: czw lut 24, 2011 02:50
autor: Zico63b
Ja ładuję i odpinając klemę (jak mam dobry nastrój) - i nie odpinając (gdy go nie mam :hmm: ). Nic nigdy nie wysiadło, tylko: minus na końcu, prostownik wypróbowany w bojach (rok prod 1981 :okej: ) i nastawiony na nie więcej jak 1A, a lepiej jeszcze mniej. Gdy muszę szybciej ładować to niestety, ale klemę minusową trzeba odpiąć, dla spokoju ducha