Forum.VWGolf.pl

Panowie dzieki za odpowiedzi i sorry za zamieszanie ale poszedlem jeszcze raz sprawdzic do auta to wszystko i jednak dioda akumulatora nie pali sie w ogole, nawet podczas przekrecenia licznika. Bylem przekonany ze kiedys sie zapalala, ale teraz juz nie pali w ogole, wiec albo kabel ktory kiedys lekko stykal teraz przestal calkowicie, albo ta dioda sie wypalila w liczniku.

Czy to mozliwe, ze jesli ta dioda jest przepalona w liczniku to przez to alternator nie daje wzbudzenia takiego jakie powinien? Zakladajac oczywiscie, ze kabel od wzbudzenia bedzie caly.

Nie jestem w 100% pewien ale dioda nie powinna mieć wpływu na takie rzeczy. Na zdrowy chłopski rozum dioda ma tutaj funkcję informacyjną że coś się dzieje lub nie a nie jest sama w sobie ważnym i niezbędnym elementem pracy auta.
A przy okazji wracając do mojego przypadku wymieniłem regulator napięcia który w mojej wersji alternatora (Valeo) zawiera w sobie również szczotki i oczywiście problem zniknął. Dla niewtajemniczonych cała operacja banalnie prosta tzn. wykręcenie alternatora (2 śruby), zdjęcie paska po wcześniejszym dociśnięciu alternatora, odłączenie 2 przewodów - to przy aucie a w domu zdjęcie osłony, wykręcenie regulatora (3 śrubki) włożenie nowego regulatora, przykręcenie itd w odwrotnej kolejności jak rozmontowanie. Całość roboty ok 25-30 min. poza czasem poświęconym na zakup a potem na wymianę regulatora który występuje w alternatorach Valeo w dwóch rodzajach bo oczywiście za pierwszym podejściem dostałem inny niż jest u mnie a to okazało się dopiero po wykręceniu starego.

Tez tak mysle co do diody no ale moze sie nie znam.

Co do tego regulatora napiecia, ile taka przyjemnosc Cie wyniosla?

czyli mialem racje szczotki sie zdarly i ladowania nie bylo a dioda to pierwszy oznak:)

karol2010, nie szczotki tu nie maja nic do tego w tym przypadku, po prostu padl regulator, koszt ok 30-60zl

Witam

Mam problem jak u kolegi napisze od początku:
Jak kupiłem Golfa nie zapalała się kontrolka od ładowania w ogóle - jakoś tego nie zauważyłem i tak jeździłem do czasu aż się akumulator rozładował.
Wtedy doczytałem o co może chodzić. Po pierwsze wtyczka - kabelek był urwany zaraz przy wtyczce - kabelek dorobiłem na razie trochę po chamsku ale kontrolka teraz jest !
Co dalej - żeby wzbudzić altek trzeba przygazować do 2 tyś wtedy jest ładowanie - sprawdzone czujnikiem z zapalniczki jak zaczyna ładować wszystko jest ok - 14,3 - 14,4.
Więc dalej - wymieniłem alternator na inny używany - miał być OK i co dalej ?? dalej znów nic. Ciężko w to uwierzyć żeby dwa alternatory miały ten sam defekt.
Dzisiaj wyjąłem akumulator w celu sprawdzenia masy itp - wszystko w miarę wygląda OK. GDZIE DALEJ POLECACIE SZUKAĆ ?? Co to teraz sprawdzić ??
Trochę o wtyczce:
Jak powinna wyglądać wtyczka przy rozruszniku ?? Ja czytałem że komuś się gdzieś urwał niebieski kabel - u mnie ten niebieski jest ślepy tzn ze strony altka wychodzi jeden kabel brązowy - za wtyczką są już 2 - niebieski i brązowy. Wtyczka i altek też mają tylko jeden pin zresztą uważam że jak tam było by coś źle nadal nie świeciła by kontrolka ...

Denerwujące jest to że taka firma jak VW nie ustrzega się takich podstawowych błędów o tych urwanych kabelkach jest pełno wszędzie.
Załączam zdjęcie.

lukasski, podaj rocznik i oznaczenie literowe silnika...taka wtyczka jak na fotce była w autach bez klimy, z klimą czteropinowa

1999 1.4 16v silnik - AHW. Faktycznie nie ma klimy.

a kontrolka ładowania normalnie gaśnie ? Ten niebieski kabelek we wtyczce...połącz go z czarnym kabelkiem idącym od alternatora i zobacz co będzie się działo

gaśnie normalnie jak włączy się ładowanie. Boję się trochę podłączać na dziko kable żeby nie zjarać gdzieś instalacji.

nie na dziko tylko normalnie ten niebieski kabel powinien być podłączony do alternatora (ten drugi nie bardzo wiem gdzie idzie, po co jest u Ciebie )...dla pewności podłącz przez bezpiecznik o małym amperażu

jendrzej35, temat dotyczy problemów z ładowaniem

jendrzej35 pisze:nieraz mi tak raz zapipczy cygnał taki to jest sygnał jakbym miał zaciągnięty

pewnie kontrolka oleju jak za długo kręcisz...

jendrzej35 pisze:powiedział ze to imobilizajder

to trzeba się zainteresować nim...w "Elektryce" jest świeży temat z podobnym problemem.
Tutaj proszę już nie spamować.

witam. mam ten sam problem co w pierwszym poście. nie mam wzbudzanie(na żarówce działa ok), jak mogę sprawdzić wzbudzanie w liczniku? który opornik odpowiada za wzbudzanie?? kontrolka ładowania działa, alternator w 100% sprawny. pozdrawiam. dzisiaj zmierzyłem jest 1,02v na wzbudzaniu.