Forum.VWGolf.pl

Johnatan pisze:1,8A raczej

raczej tak jak napisał max4891 - 1,8W (moc)...skoro wcześniej pobór prądu podał 0.17A

To może zadam swoje pytanie. Co to za zjawisko, że gdy mam wyrąbany aku który zdechł podczas próby odpalania, lecz kręcił, że wyświetlacz gaśnie i obrotek laci w góre, po przekręceniu 3 razu i wyskoczeniu tylko elektromagnesy za 4 razem zakręci ( nie energicznie) lecz na tyle ze fura odpali. Jak sprawdzić rozrusznik? A gdy wsadze mu 74Ah to kręci jak zły... lecz przy kręceniu słychac taki jednorazowy klekot jak diesel. Porównuje ten dzwięk idealnie tak jak sie odpala diesla na plaka. klekot jakby sie miały wtryski wściec, lecz u mnie tylko raz.

Jeżeli chodzi o ampery to to 0,15 ( 0,15A * 12V = 1,8W )

witam dolacze sie do tematu poniewaz mam podobny problem - moj aku równierz sie rozladowuje - dwa trzy dni bez jazdy i padło.... ładownie sprawdzilem -ok, dzieki poradzie powyrzej sprawdzilem tez pobór na postoju - wyszło 0.24 A i tak jak przypuszczałem radio kradnie prad - po odłaczeniu mam 0.04 A , po wyciagnieciu drugiego od konca bezpiecznika tj od oswietlenia wewnatrz i chyba zegarów spadło mi do 0.1 A i teraz mam kilka pytan:
- co zrobic żeby radio nie pozerało pradu? czy wystarczy je inaczej podłaczyc jakos? radyjko to alpine iDA-X301
- czy pobór musi byc zerowy żeby wszystko było ok - czy jezeli pozostawie 0.04 A to bedzie ok?

zlotykamil pisze:po odłaczeniu mam 0.04 A , po wyciagnieciu drugiego od konca bezpiecznika tj od oswietlenia wewnatrz i chyba zegarów spadło mi do 0.1 A i teraz mam kilka pytan:

coś nie tak...nie mogło spaść z 0.04 na 0.1 Jeżeli było 0,4 to pewnie miałeś otwarte drzwi i świeciło się światełko w podsufitce. Jeżeli spadło do 0.1A to i tak troszku za dużo ale już dużo lepiej. Jakby było 0.02A to git. Jak już wiesz wyjęcie którego bezpiecznika powoduje spadek poboru...to wsadź go i odłączaj po kolei urządzenia które są zasilane danym bezpiecznikiem (np, wyjęcie żarówki z lampki w podsufitce)...tak dojdziesz co konkretnie kradnie prąd

zlotykamil pisze:- co zrobic żeby radio nie pozerało pradu? czy wystarczy je inaczej podłaczyc jakos? radyjko to alpine iDA-X301

sprawdzić poprawność podłączenia, ale słyszałem że ludzie narzekają na Alpinki właśnie z powodu kradzieży prądu

zlotykamil pisze:- czy pobór musi byc zerowy żeby wszystko było ok - czy jezeli pozostawie 0.04 A to bedzie ok?

jeżeli masz faktycznie 0.04A to git...zawsze jakieś urządzenie pobiera prąd - chociażby zegarek

sorki walnołem babola

Qto pisze:coś nie tak...nie mogło spaść z 0.04 na 0.1

miało byc tak że z 0.04 spadło do 0.01 - a wiec nie szukam dalej narazie wyciagnolem bezpiecz od radia i zobacze co bedzie za kilka dni - dzis zagadal idealnie

Qto pisze:sprawdzić poprawność podłączenia, ale słyszałem że ludzie narzekają na Alpinki właśnie z powodu kradzieży prądu

sam nie koniecznie czaje jak ma to byc poprawnie podlaczone wiec chyba do fachowca musze jechac ... ale jakis rezystor czy cos mozna wstawic chyba jezeli bedzie nadal zarło

Witam podłącze się do tematu aby nie pisać nowego. Mam podobny problem jak koledzy powyżej (MK3 1.9TDI) - jakiś tydzień temu chciałem zapalić auto a tu lipa. Akumulator klęknął. Podłączyłem go na 3h, zapalił od strzała i w ten dzień zrobiłem ok 60km, a na następny ok 80km czyli powinien się doładować (ładowanie mam dobre - 14.3V na światłach mijania). No ale niestety za dwa dni to samo - akumulator rozładowany. Podłączyłem go wczoraj na całą noc. Swoją drogą też myślę że jest już do wymiany (Centra Futura 74Ah) bo wcześniej tak się nie działo żeby po 2-3 dniach klękał a poza tym nie trzyma już nawet napięcia. Ale z ciekawości pomierzyłem jak kolega Zico pokazał i wyszło że pobór prądu to 0.26A przy wyłączonym silniku. Wyciągnąłem bezpiecznik z radia i spadło do 0.16A. Dopiero jak wyciągnąłem bezpiecznik 21 od zegarów, żarówek w środku itp. to spadło do 0.01A. O ile bez radia może być (i tak już się psuło ) to bez centralnego zamka ani rusz. Co bierze tyle prądu? Co że kupię nowy akumulator, jak coś będzie mi go cały czas drenować... Jakieś pomysły? Chyba będę musiał jechać do elektryka bo wszystko co umiałem zrobić już zrobiłem