Stopniowe rozładowanie akumulatora.

Paimon · Post autor: **Paimon** » czw gru 01, 2016 20:42

Klemy wyczyszczone. Zmierzony pobór prądu (0.3). Ładownie jest ok (14,4)... Mam częściej jeździć. Takie zalecenie...

wesol · Post autor: **wesol** » czw gru 01, 2016 21:11

0.3 czy 0.03 ampera bo tpo powazna roznica. Napiecie to nei ladowanie. Mylisz pojecia.

Paimon · Post autor: **Paimon** » pn gru 05, 2016 19:15

0.03 ampera... niech będzie napięcie. i jest póki co ok...

Post autor: **Qto** » pn gru 05, 2016 19:30

0.03A jest ok...

wesol pisze:Napiecie to nei ladowanie. Mylisz pojecia.

a kto mierzy prąd ładowania? Można...ale po co? Jak podjedziesz do elektryka żeby sprawdził czy ładowanie jest ok, to zmierzy prąd ładowania czy napięcie na aku (lub alternatorze) przy odpalonym silniku?

wesol · Post autor: **wesol** » pn gru 05, 2016 19:53

No ja mierze i napieci i prad Czyli volty i ampery. Pamietaj ze zluzujesz kleme jedna plus sniedz pod nia i na klepie bedzie napiecie nawet wiecej jak 14.0V a na slupek akumualtora napiecie bedzie duzo nizsze czyli prad czyli ampery to tam za bardoz nie idą. Teraz sytuacja analogiczna np w takim sharanie mamy taka puszke cos jak w golfach tyle ze w golfie jest na akumuatorze a w SGA obok. Smaży sie polaczenie kabla od altka do tej puszki. Grzeje sie i mozna sobie okukac fotki unas na forum SGA jak to sie wytapia tak mocno ze masakra.PRawie pozar. Wynika to tez z tego ze SGA dosc czesto maja podgrzewana przednia szybe a autko w TDI dogrzewacz w psotaci pieca Ebera. To elementy pradozerne wiec pobor pradu jest znaczny. JEsli trzeba to mam na kartce spisane pobory pradu roznych podzespolow w aucie od wiatrakow po grznie szyb przednich, tylnych swiatla itd itd. Napiecia po podmianie altka z 140 A na 220A. Sporo osob tez zarabialo kabel ten od altka bo sie grzalo ucho na koncu.

Post autor: **Qto** » pn gru 05, 2016 20:45

Przecież logiczne jest ze wszystkie połączenia muszą być czyste i solidne...
Mierzysz napięcie na aku, jak niskie to mierzysz na altku...jak dalej niskie to już mniej więcej wiesz o co chodzi. Zupełnie nie rozumiem po co tak sobie życie utrudniasz...

wesol · Post autor: **wesol** » pn gru 05, 2016 22:10

Bo za duzo juz w zyciu widzialem. Czasami rzecyz nielogicznych na pierwszy rzut oka a pozniej wychodzilo ze jednak logiczne to bylo. Dodatkowy kabel od altka dokladam z drugim koncem bezposrednio do klemy akumualtora. Z pominieciem tej puszki. Czemu?? Bo Szlo tam tez 8 amperow a niby nie pwoinno tam byc wielkiej roznicy. Bezpiecznik na drodze od altka w tej puszce 150A?? Po co?? Kiedys tego tak nie bylo. Opel tak nie mialy tez pozniej tez im to wprowadzono.

Post autor: **Qto** » wt gru 06, 2016 10:21

Jeśli altek może dać 120A, to chyba nie dasz bezpiecznika 30A...bezpiecznik ma zabezpieczać obwód przed zbyt dużym prądem (zwarciem) a nie ograniczać pracę urządzeń.

Może koniec OT?
Dla Ciebie nielogicznym było wkładanie mocniejszego altka...a zobacz jak się pozmieniało

Paimon · Post autor: **Paimon** » ndz gru 25, 2016 16:30

Hej... Samochód stał nieruszany od czwartku. Wróciłem o 6 z nocki i nie byłem u niego aż do teraz. Akumulator padł całkowicie, że nawet otwarły się tylko drzwi od kierowcy... Czy to jest normalne żeby tak szybko padł? Jak spojrzycie na moje wcześniejsze posty miałem wszystko wymienione i sprawdzone...

Post autor: **Qto** » ndz gru 25, 2016 18:44

Jeśli wszystko jest ok to nie ma takiej opcji, tydzień postoju nie powinien robić wrażeniana akumulatorze...więc coś musi kraść prąd albo aku trup - aku zmieniony, ładowanie sprawdzone...pozostaje szukać złodzieja

Paimon · Post autor: **Paimon** » ndz gru 25, 2016 21:53

Może jakieś pomysły??... we wtorek podjadę do elektryka zagadam. Jeszcze podjadę tam gdzie kupowałem akumulator. Może coś się zmieni bo wkurza mnie to już nawet mocno. Nie można zostawić go na parę dni bo pada...

wesol · Post autor: **wesol** » ndz gru 25, 2016 23:51

Mialem cos takiego. Kolega malo jezdzil mk4 1.4 ale radio ori mu pobieralo na postoju troszke pradu. Miesiac i juz nie odpalal. Zmienil aku na 74 Ah i jak na taki silniczek to super sie sprawdzal. Ponad miech i juz nie pali. Przyjechal przepialem kable od radia i temat sie skonczyl.

marzyciel33 · Post autor: **marzyciel33** » śr gru 28, 2016 13:33

Mi też wydaje się, że przyczyną może być jakieś delikatne zwarcie bądź w jakimś układzie następuje pobór energii elektrycznej. Trzeba by posprawdzać gdzie jest "wyciek". Najlepiej przy pomocy miernika lub na zasadzie prób i błędów. Mój znajomy miał bardzo podobnie, był chyba u trzech elektryków, wydał sporo gotówki żeby znaleźć przyczynę. Doszło do tego, że ja zostawiał auto na noc, to odłączał klemę od aku, aby nie rozładowywał się

Przyczyną było oczywiście zwarcie.
Swoją drogą aku dłużej wytrzymuje, jeżeli jest ładowany prostownikiem prostownikiem, który sam dobiera napięcie i natężenie w zależności od stopnia naładowania. Np ładowarki CTEK mają taką właściwość. Na odnośnik wrzucam tekst poradnikowy, gdyby ktoś był tym bardziej zainteresowany.

wesol · Post autor: **wesol** » śr gru 28, 2016 14:06

Ctek to badziew i tyle. LAdowareczki za prawie 300 zl a prad jaki moze dac w porywach to 5 amper. Te jeszcze tansze to jeszcz emniejsz eprady daja. Ile chesz ladowac ten aku tydzień?? Wez sobie kup np firmy Volt za niecale 200 zl i ma wydajnosc do 20 amper. A akumualotry kwasowe mozna ladowac pradem Q10 ajko standardowe ladowanie lub Q20 jako szybkie. Kwasowym nie szkodzi nic jak bedziesz np taki akumualtor powiedzmy 74 Ah ladowal pradem np deczko ponizej Q10 czyli np 5 amper nawet ladujac tydzien czy dwa. akumulatory kwasowe to nie litowe by ladowac pradem pulsacyjnym.

Kto jest online