Golf 3 1.9TDI nie odpala

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

tomojer0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr sty 20, 2016 19:34

Golf 3 1.9TDI nie odpala

Post autor: tomojer0 » czw mar 17, 2016 21:24

Witam, jest taka sprawa. Mam uszkodzoną kostkę stacyjki i na chwile poprowadziłem sobię do wnętrzą przewód sterujący z rozrusznika. Później żeby odpalić musiałem wiadomo zapodać na kabel plus - rozrusznik zarkęcił i odpaliłem auto. Problem w tym że na postoju z włączonym silnikiem przypadkowo mi się kable połączyły(plus z tym od rozrusznika) i w trakcie pracy silnika włączyłem rozrusznik i coś za chrobotało. Zgasiłem silnik i cały czas w silniku coś chodziło(chyba ten rozrusznik) nie dało się tego w żaden sposób wyłączyć. Po około 2 minut zgasło wszystko łącznie z tym że nie palą się kontrolki na desce i wogóle żaden przekaźnik nie cyka nie ma wogóle zasilania.



Maciek94
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz mar 13, 2016 07:43

Golf 3 1.9TDI nie odpala

Post autor: Maciek94 » czw mar 17, 2016 23:36

możliwe że przegrzał się rozrusznik i spalił a przy okazji wydoił Ci akum... :/ gorzej jak przy tym zwarciu Ci kabelki popaliło...



tomojer0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr sty 20, 2016 19:34

Golf 3 1.9TDI nie odpala

Post autor: tomojer0 » pt mar 18, 2016 12:54

Z tym że rozrusznik kręci ale nie ma zasilania (światła działają ale kontrolki i różna przekaźniki po przekręceniu kluczyka już nie. Bezpieczniki ok. Jak przez te 2 min rozrusznik szedł to odgłos nie był taki jak zwykle (trytyt) tylko po cichu coś szło jednakowym tempem. Wiadomo że gdyby stacyjka była sprawna to po odpaleniu auta nie da się przekręcić kluczyka ponownie w prawo by uruchomić rozrusznik bo jest blokada. No ale ja rozruch(chwilowo miałem na 2 przewodach(wiadomo plus z aku. i cienki przewód z rozrusznika) które przypadkiem w trakcie pracy silnika połączyłem(nie zaizolowałem)i rozrusznik zakręcił ale trwało to ok 1,5sek. bo od razu odłączyłem przewody. Potem zgasiłem silnik na stacyjce ale cały czas coś pracowało( ale jak pisałem wcześniej nie aż tak głośno jak rozrusznik przy rozruchu.


Skończony idiota ze mnie :) Przy zakładaniu obudowy kolumny wypadła kostka stacyjki którą po ciemku źle po prostu założyłem :)

edit. nie kostka tylko to gniazdo do kostki.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości