Zimne luty?

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

DejaVu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 14:56
Lokalizacja: Ełk

Zimne luty?

Post autor: DejaVu » pt lip 17, 2015 16:33

Czemu ma się jemu nie opłacać? przecież za nic nie zrobienie wziął 50zł. a mógł wymienić mi na przekaźnik ze szrotu za 5zł , a skasować 30zł, jak za nowy który dziś kupiłem i sam zmieniłem :banghead: tacy to teraz mechanicy , mają nawał pracy , na placu pełno samochodów , ale biorą samochód i trzymają go dwa dni , że niby jeszcze muszą sprawdzić to i tamto , człowiek się nie zna to wierzy w ich bajki .Stary przekaźnik pewnie dam komuś do przylutowania i będę miał w zapasie, ja nie mam nawet lutownicy , zobaczę też jak długo pojeżdżę na tym nowym , może być też wina wejść w kostce bo przekaźnik ma lekkie luzy , na razie ścisnąłem go trochę gumką aby za mocno nie latał, pożyjemy zobaczymy , najważniejsze że przegląd zrobiony .Pozdrawiam.


Seat Mii 1.O CHYA

DejaVu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 14:56
Lokalizacja: Ełk

Zimne luty?

Post autor: DejaVu » ndz lip 19, 2015 12:29

Jeszcze jedno pytanko , aby mieć 100% pewność i nie narobić czegoś na diabła :goof: to w razie ''W'' trzeba połączyć piny 87-30 kabelkiem na przekaźniku i go wetknąć w kostkę ? czy kabelek wsadzić w kostkę bez przekaźnika?? :kac: Przekaźnik mam już nowy ,ale w weekendy ja przeważnie nie jeżdżę autem , więc nie wiem czy znowu mi nie zdechnie po drodze :los2: Pozdrawiam.


Seat Mii 1.O CHYA

Hubi14
Forum Master
Forum Master
Posty: 1932
Rejestracja: pt lis 22, 2013 23:00
Lokalizacja: Pabianice

Zimne luty?

Post autor: Hubi14 » ndz lip 19, 2015 12:49

wsadzić w gniazdo przekaźnika, najlepiej to sobie zrób taki przewodzik na czarną godzinę, dwie wsuwki męskie i kawałek grubego przewodu, będziesz spokojniejszy ;) niż się potem w trasie trzepać



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Zimne luty?

Post autor: Sztomel » pn lip 20, 2015 07:31

Nie ma żadnej różnicy czy wsadzisz sam przewód łącząc piny 30 i 87 gniazda przekaźnika czy włożysz przekaźnik z wcześniej spiętymi na nim tymi pinami przewodem - wybór należy do Ciebie. Tu chodzi tylko o zamknięcie obwodu elektrycznego pomiędzy pinami a kwestia techniczna jest dowolna. Gdybym użyczał swoje auto kobiecie lub komuś kto nie zna się na elektryce to wybrałbym opcję drugą czyli wkładanie przekaźnika w gniazdo z wcześniej połączonymi na nim pinami bo przynajmniej byłbym spokojniejszy, że nie zrobią jakiegoś zwarcia.


Obrazek

DejaVu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 14:56
Lokalizacja: Ełk

Zimne luty?

Post autor: DejaVu » pn lip 20, 2015 18:39

Sztomel pisze: opcję drugą
Ale w tym przypadku to chyba kabel nie mógł by być za gruby? Sam nawet się nad tym zastanawiałem , przyglądając się temu przekaźnikowi - jest on mocno spasowany i nie próbowałem go jeszcze rozbierać , myślałem czy właśnie nie prostszym rozwiązaniem było by przylutowanie jakiegoś drucika , jak tego kabla? Jak na razie na nowym przekaźniku golf chodzi , dojechałem/wróciłem z pracy , ale to tylko 40km. :bajer: dotykając przekaźnik ręką stwierdziłem też ,że mój stary bardziej się grzał , nowy jest tylko ciepły.No i ciekawi mnie po co w przekaźniku są cztery nóżki , skoro idą tam tylko 3 kable ?


Seat Mii 1.O CHYA

Hubi14
Forum Master
Forum Master
Posty: 1932
Rejestracja: pt lis 22, 2013 23:00
Lokalizacja: Pabianice

Zimne luty?

Post autor: Hubi14 » pn lip 20, 2015 19:03

muszą iść 4 przewody, dwa są sterujące oznaczone pinami 85 i 86 a 30 i 87 to plus z aku załączany pinami 85 i 86. Tak to wygląda, jeżeli to zwykły przekaźnik http://avensis.info/Avensis/przekaznik/przekaznik5.gif" onclick="window.open(this.href);return false;



DejaVu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 14:56
Lokalizacja: Ełk

Zimne luty?

Post autor: DejaVu » pn lip 20, 2015 20:44

Hubi14 pisze: 4 przewody
Wydaje mi się że u mnie idą trzy kable - gruby czerwony i takiej samej grubości niebieski , jest też cienki kabelek chyba czarny ,ale nie jestem pewny .Przekaźnik po włożeniu opada trochę do dołu tak jakby nie trzymał go górny pin (nie pamiętam jakie ma oznaczenie nóżki) dlatego dałem tam dwie gumki z dętki :bajer: chciałem to ścisnąć opaską , ale pomyślałem że w razie ''W'' będą problemy z odcinaniem tej opaski :grin:


Seat Mii 1.O CHYA

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Zimne luty?

Post autor: Qto » pn lip 20, 2015 21:20

Kable są trzy, sterowanie rozwiązane jest wewnątrz przekaźnika...plus na cewkę idzie ten sam co na nóżkę 30, tym sposobem potrzebujemy tyko jedną nóżkę do sterowania masą. Od czego jest czwarta nóżka...może wypowie się ktoś kto ma rozebrany przekaźnik pod ręką, ja nie pamiętam jak to tam w środku jest. Być może przekaźnik jest wykorzystywany także w innych instalacjach gdzie ta czwarta nóżka jest potrzebna...sterowanie cewki to na pewno nie jest, więc może dodatkowe wyjście



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Zimne luty?

Post autor: Sztomel » wt lip 21, 2015 06:28

Wszystko zależy od instalacji elektrycznej zastosowanej w konkretnym samochodzie. W jednych jest takie rozwiązanie, że wystarczy do wysterowania tego przekaźnika tylko jeden przewód a w innych cewka sterująca zestykiem 30 zasilana jest osobno i trzeba na nią podać osobne zasilanie by zewrzeć styki 30 i 87
http://gigluch.pl/batpol/przekaznik/schemat_prze1.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;


Obrazek

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Zimne luty?

Post autor: Qto » wt lip 21, 2015 08:50

Sztomel, to akurat jest rozwiązane w samym przekaźniku. Nie może być tak, że przed przekaźnikiem (czyli w instalacji) jest różnica która potrafi raz wysterować przekaźnik samą masą a raz potrzebny jest dodatkowy plus.



DejaVu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 14:56
Lokalizacja: Ełk

Zimne luty?

Post autor: DejaVu » sob sie 01, 2015 07:15

Na nowym przekaźniku golf chodzi już dwa tygodnie :grin: ale nie zamontowałem jeszcze tych plastików pod kierownicą :chytry: stary przekaźnik lutował mi kolega , po rozebraniu okazało się że słabo się trzyma nóżka od zacisku 30 - nie sprawdzałem czy teraz on działa , ale w razie ''W'' mam go w zapasie :hmm: Za to znowu zapaliła się kontrolka od abs :grrr:


Seat Mii 1.O CHYA

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Zimne luty?

Post autor: Qto » sob sie 01, 2015 09:18

DejaVu pisze: Za to znowu zapaliła się kontrolka od abs
pod kompa auto i sprawdzić błędy :bigok:



mariusz33
Forum Master
Forum Master
Posty: 1201
Rejestracja: śr gru 02, 2009 16:19
Lokalizacja: Borzychy

Zimne luty?

Post autor: mariusz33 » sob sie 01, 2015 09:38

Witam zawsze wole pisac do ciebie (fachowca) na pw .Pytanko co jakis czas zaswieca mi sie poducha fotela kierowcy wkurza mnie to jezdzic do kumpla ksowac ,co radzisz polutowac ta kostke pod fotelem bo wiem ze to winowajca.Zgory pisze zechodzi o kostke pod fotelem ,bo zmienialem stolki i to samo.


Mariusz

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Zimne luty?

Post autor: Qto » sob sie 01, 2015 09:49

mariusz33 pisze:zawsze wole pisac do ciebie (fachowca)
bez żartów

Rozłącz wtyczki, podoginaj piny, psiknij kontaktsprejem...jeśli nadal będą problemy dokładnie obadać kabelki, może któryś przy wtyczce jest złamany, może pod wykładziną. Przez długi czas walczyłem (tzn najpierw uparcie kasowałem błąd...później się zabrałem za robotę) u siebie z tym problemem, zrobiłem to co wyżej napisałem...z podziałem na dwa etapy, bo myślałem że samo zasprejowanie wtyczek pomoże. Problem nie powrócił od ponad roku, może dwóch lat. Kolejnym planowanym etapem było dołożenie równolegle kabelków wzdłuż wtyczki...tak aby nie lutować tego na stałe, zdjąć fragment izolacji na kabelku od strony fotela, to samo od strony auta i połączyć kabelkiem...zrobiłbym to na "skrętkę" bo gdybym chciał lutować to bym po prostu wywalił wtyczki. Musisz pokombinować...

PS. Pomyśl o zaopatrzeniu się w interfejs diagnostyczny - warto



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 78 gości