Problem z napięciem ładowania
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z napięciem ładowania
Witam,
Proszę o pomoc, otóż mój golf II 1.3NZ ma jakieś nietypowe skoki napięcia ładowania. Generalnie napięcie utrzymuje się na w miarę stałym poziomie, jednak co klika sekund następują skoki (spadki) do bardzo niskich wartości - nawet 0.0 V. Skoki występują zarówno pod obciążaniem jak i bez. Napięcie mierzyłem na klemach i przy alternatorze, w obu przypadkach takie same skoki. Przykład takich skoków widać na filmiku (np. 8, 13 i 17 sekunda):
https://www.youtube.com/watch?v=XxaNcNMboqY
Miernik sprawdziłem na 2 innych samochodach i wszystko jest OK.
Początkowo podejrzenia padły na regulator napięcia, ale wymieniłem go i problem nie ustąpił. Wymieniłem też akumulator (stary trochę niedomagał wiec i tak zbliżała się wymiana) ale też nic nie pomogło.
Jaka może być przyczyna takiego zachowania? Jeśli alternator to który element Waszym zdaniem?
Czy ktoś spotkał się z takim problemem i może się podzielić doświadczeniami?
Proszę o pomoc, otóż mój golf II 1.3NZ ma jakieś nietypowe skoki napięcia ładowania. Generalnie napięcie utrzymuje się na w miarę stałym poziomie, jednak co klika sekund następują skoki (spadki) do bardzo niskich wartości - nawet 0.0 V. Skoki występują zarówno pod obciążaniem jak i bez. Napięcie mierzyłem na klemach i przy alternatorze, w obu przypadkach takie same skoki. Przykład takich skoków widać na filmiku (np. 8, 13 i 17 sekunda):
https://www.youtube.com/watch?v=XxaNcNMboqY
Miernik sprawdziłem na 2 innych samochodach i wszystko jest OK.
Początkowo podejrzenia padły na regulator napięcia, ale wymieniłem go i problem nie ustąpił. Wymieniłem też akumulator (stary trochę niedomagał wiec i tak zbliżała się wymiana) ale też nic nie pomogło.
Jaka może być przyczyna takiego zachowania? Jeśli alternator to który element Waszym zdaniem?
Czy ktoś spotkał się z takim problemem i może się podzielić doświadczeniami?
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Problem z napięciem ładowania
dziwne...bo nawet gdyby alternator przestawał na chwilę ładować to napięcie aku przecież nie spadnie do 0V Jak zachowują się światła kiedy jest spadek ? Przy takim napięciu jak na filmiku powinny gasnąć
Re: Problem z napięciem ładowania
Światła nie gasną. Zresztą silnik też chyba powinien zgasnąć, tymczasem nie gaśnie podczas skoków. Może skok jest zbyt krótki, w końcu trwa poniżej 1s.
Problem w tym, że akumulator daje oznaki niedoładowania po dłuższej jeździe (kiepsko kręci rozrusznikiem przez kilka minut po zgaszeniu silnika).
No i sam fakt, że napięcie tak spada jest delikatnie mówiąc zaskakujący
Problem w tym, że akumulator daje oznaki niedoładowania po dłuższej jeździe (kiepsko kręci rozrusznikiem przez kilka minut po zgaszeniu silnika).
No i sam fakt, że napięcie tak spada jest delikatnie mówiąc zaskakujący
Problem z napięciem ładowania
Przepatrz kable do rozrusznika i masę która idzie do silnika.Może tam gdzieś jest przyczyna? Próbowałeś założyć inny alternator?
Re: Problem z napięciem ładowania
W ostatni weekend przełożyłem alternator z innego golfa i niestety nic się nie zmieniło. Podłączyłem też na chwilę przewodem alternator z masą akumulatora i też bez zmian, więc wychodzi że masa chyba jest OK. Co do kabli przy rozruszniku, to na pewno mogą mieć wpływ na pracę samego rozrusznika, ale chyba nie na napięcie ładowania przy normalnej pracy?
Problem z napięciem ładowania
Ja bym sprawdził na innym mierniku. Cudów nie ma.
Aku ma 12V z hakiem i nie może spaść poniżej nawet bez ładowania na ułamek sekundy, chyba że sam aku jest trafiony i ma jakieś zwarcie... ale chwilowe?
Zwłaszcza jak nie padają odbiorniki to tym bardziej obstawiałbym sam miernik.
Aku ma 12V z hakiem i nie może spaść poniżej nawet bez ładowania na ułamek sekundy, chyba że sam aku jest trafiony i ma jakieś zwarcie... ale chwilowe?
Zwłaszcza jak nie padają odbiorniki to tym bardziej obstawiałbym sam miernik.
Re: Problem z napięciem ładowania
Problem rozwiązany. Prawdopodobnie winne były przewody. które przy świecach maiły metalowe okucia, co powodowało przeskakiwanie iskry.
W każdym bądź razie zerwałem okucia i po problemie.
W każdym bądź razie zerwałem okucia i po problemie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości