mam Golfa 2 1.8 RP benz z gazem. Problem jest tego typu że poprzedni właściciel nagrzebał trochę w elektryce która krótko mówiąc ledwie dycha. Jest jakieś zwarcie, gdy przełącznik od gazu jest na środku, czyli odpalany na gazie, to po przekręceniu kluczyka włącza się słychać cyknięcie zaworu i gaśnie. Nie chce wgl zapalić. Pompa paliwa cały czas pompuje, nie działają wycieraczki a gdy włączy się stacyjkę to wszystkie kontrolki się świecą nawet od kierunków.
Co to może być ? Jakaś masa zgubiona ? Oddałem auto do elektryka to po całym dniu grzebania wymiękł i kazał mi je zabrać
