rozładowany aku jak otworzyć

taczkowóz · Post autor: **taczkowóz** » śr gru 17, 2014 21:35

cześć, ma może ktoś jakiś pomysł oprócz wybicia szyby żeby otworzyć mk4 z rozładowanym aku i żadnym nie działającym zamkiem na klucz?
no niestety dopuściłem do tej sytuacji

, ale dziwne jest to że lampeczka przy "dzyndzlu" od kierowcy jeszcze miga a żaden z pilotów nie może go otworzyć,zero reakcji
dzwoniłem do dwóch "złodziej-ii" i powiedzieli mi że go nie otworzą z zepsutymi zamkami, może dzwonić do innych czy nie potrafią otworzyć maski?
za wszelkie pomysły DZIĘKI \muszę mu wlać płyn chłodniczy na zime bo będzie lipa

amatorek · Post autor: **amatorek** » śr gru 17, 2014 21:56

Klapy też nie otworzysz kluczykiem? Psiknij WD 40 do wkładek.

Post autor: **Qto** » śr gru 17, 2014 22:40

następny co o naprawie zamków/wkładek myśli dopiero jak jest poważny problem

taczkowóz pisze:może dzwonić do innych czy nie potrafią otworzyć maski?

maskę w mk4 bez problemu można otworzyć...jak zerwała mi się linka to bez problemu otworzyłem...tylko z powodu posiadania stalowej osłony pod silnik musiałem się najpierw nagimnastykować z samą osłoną.

Post autor: **grg474** » czw gru 18, 2014 00:07

taczkowóz pisze:dzwoniłem do dwóch "złodziej-ii" i powiedzieli mi że go nie otworzą z zepsutymi zamkami,

wersja HB? jak tak to otworzysz klapę...
a maskę to robisz tak - kocyk, położyć sie przed samochodem poprzecznie do osi pojazdu i wrazić rękę między silnik a chłodnice mniej więcej na środku znaczka i otworzyć cięgłem co jest ciągnięte przez linkę

edzio · Post autor: **edzio** » czw gru 18, 2014 10:11

podłącz sobie prostownik ,lub drugi akumulator kabelkami pod rozrusznik(jest na samym dole pod machą,idealny dostęp od spodu) i będziesz miał zasilanie,a prostownikiem to nawet swój naładujesz.