Podczas wczorajszej jazdy padał deszcz więc jak każdy normalny człowiek używałem wycieraczek. W pewnej chwili wycieraczki zatrzymały się i chodziły tylko na najwyższym "biegu", na niższych nie działały. Po chwili zaczęły działać na każdym "biegu". Kilka chwil później przestały całkiem działać

Moje pytanie czy padł silniczek od wycieraczek czy jest jakaś szansa, że to coś innego?

Auto to Golf Mk3 1997 rok 1.9TDI