"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Yuri
Forum Master
Forum Master
Posty: 1249
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 02:02
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Yuri » sob sie 11, 2012 22:10

Witam.

Przeszukałem podobne tematy ale na mój problem odpowiedzi nie znalazłem. Otóż dzisiaj podczas jazdy zapaliła się kontrolka baterii oraz FIS krzyczał "ALTERNATOR WORKSHOP". Zawróciłem do domu (kilka km) i zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Najpierw zapaliła się kontrolka ABS i FIS wywalił komunikat o błędzie tego układu. Dosłownie za chwilę ta sama sytuacja z poduchami. Za kolejną chwilę, wyłączyło mi dźwięk w radiu, a następnie całe radio (MFD). Samoistnie przyciemniło mi też podświetlenie zegarów. Gdy byłem dosłownie kilka metrów od bloku, silnik zaczął tracić moc i nierówno pracować oraz zgasło kompletnie podświetlenie zegarów (świeciły się tylko wskazówki). Zaparkowałem i poleciałem po VAGA. VAG Wywalił błędy m.in. sondy, ABS, układu paliwowego. Wykasowałem błędy, włączyłem zapłon (nie uruchamiałem silnika) i błędów już nie było. Zapaliłem silnik (ciężko kręcił) i za chwilę znowu "ALTERNATOR WORKSHOP" i po kolei ABS, poduchy, itd.

Wiem, że najprawdopodobniej do roboty jest alternator, bo już wcześniej czasami "harczał" przy odpalaniu i np. przy otwieraniu szyby, przygasały mi światła, ale nurtuje mnie ta cała dyskoteka. Sprawa wygląda tak, jakby ECU po kolei wyłączał podczas jazdy moduły zżerające prąd. Czy to jest normalne? I czy mogę dojechać nim do mechanika czy lepiej hol/laweta? Pytam, bo o ile poduchy czy ABS nie są mi do jazdy niezbędne, o tyle nierówno i słabo pracujący silnik oraz błędy sondy i układu paliwowego, to już raczej nie przelewki i nie chciałbym dołożyć sobie problemów. Aha. Jak go odpaliłem pod blokiem, to na jałowym pracował normalnie. Rzecz jasna nie ruszałem nim nigdzie, ale wyglądało na to, że jest ok. Prośba o jakieś wskazówki.

Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
psilos1
Forum Master
Forum Master
Posty: 1152
Rejestracja: ndz cze 06, 2010 12:25

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: psilos1 » sob sie 11, 2012 22:30

Witam,alternator albo regulator napięcia odchodzą do krainy "wolnych elektronów ".Sprawdz miernikiem poziom ładowania akumulatora .



Awatar użytkownika
Waqa
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 923
Rejestracja: wt cze 30, 2009 16:58
Lokalizacja: Gorzów Wlkp FG
Kontakt:

Re: "Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Waqa » sob sie 11, 2012 22:42

Yuri pisze:. Sprawa wygląda tak, jakby ECU po kolei wyłączał podczas jazdy moduły zżerające prąd. Czy to jest normalne? .
Tak, przy awarii altka czy tez słabego aku, takie systemy jak ABS i AIRBAG porostu nie wystartują, albo jak to miało miejsce w Twoim wypadku, po prostu wyłączaą się. Także nie przejmuj się tym i napraw alternator, a wszystko wróci do normy. pozdro



Awatar użytkownika
Yuri
Forum Master
Forum Master
Posty: 1249
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 02:02
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Yuri » sob sie 11, 2012 22:45

Dzięki panowie. A można z tym jechać na kołach czy lepiej nie ryzykować?



Awatar użytkownika
psilos1
Forum Master
Forum Master
Posty: 1152
Rejestracja: ndz cze 06, 2010 12:25

Re: "Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: psilos1 » sob sie 11, 2012 22:49

Yuri pisze:Dzięki panowie. A można z tym jechać na kołach czy lepiej nie ryzykować?
Jezeli masz prostownik podładuj akumulator -na dojechanie do mechanika spokojnie wystarczy .



maxan
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 148
Rejestracja: sob sty 15, 2011 18:03
Lokalizacja: STG

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: maxan » sob sie 11, 2012 22:52

Sprawdź bezpieczniki na aku (blaszka 110A w tej skrzynce) czarny kabel idzie do alternatora - u mnie było tak iż wypalił sie bezpiecznik i upalił kabel przy bezpieczniku ...wystarczyło wymienić bezpiecznik (1,5zł) i skrócić trochę kabel. Jak nie to jak koledzy wyżej - regulator napięcia/alternator.
Ostatnio zmieniony sob sie 11, 2012 22:56 przez maxan, łącznie zmieniany 1 raz.


Golf 4 GTi 1.8 20V TURBO AGU
Obrazek

Awatar użytkownika
Waqa
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 923
Rejestracja: wt cze 30, 2009 16:58
Lokalizacja: Gorzów Wlkp FG
Kontakt:

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Waqa » sob sie 11, 2012 22:52

po warunkiem ze do mechanika nie masz 50km. z podładowanym na maksa aku możesz pojeździć wokół komina. pamiętaj ze pierwszy wyłączony system będzie świadczył ze aku ma już dość.



Awatar użytkownika
Yuri
Forum Master
Forum Master
Posty: 1249
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 02:02
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: "Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Yuri » sob sie 11, 2012 22:57

Waqa pisze:po warunkiem ze do mechanika nie masz 50km. z podładowanym na maksa aku możesz pojeździć wokół komina. pamiętaj ze pierwszy wyłączony system będzie świadczył ze aku ma już dość.
No do mechanika raptem z 5 km, ale jakieś światła, korki i mogę się kurde rozłożyć gdzieś na środku skrzyżowania.

Maxan, dzięki. Tak zrobię. Rzeczywiście zacznę od najprostszych rzeczy.



Awatar użytkownika
psilos1
Forum Master
Forum Master
Posty: 1152
Rejestracja: ndz cze 06, 2010 12:25

Re: "Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: psilos1 » sob sie 11, 2012 23:02

Waqa pisze:z podładowanym na maksa aku możesz pojeździć wokół komina.
Spoko -kilkanaście lat temu w starym mondeo przyjechałem bez paska = ładowania ze Swidnika do Lublina to jakieś 15 km i jeszcze by jechał więc bez paniki .



Awatar użytkownika
Zico63b
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4241
Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Bielsko-Biała

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Zico63b » ndz sie 12, 2012 00:06

psilos1 pisze:Spoko -kilkanaście lat temu w starym mondeo przyjechałem bez paska = ładowania ze Swidnika do Lublina to jakieś 15 km i jeszcze by jechał więc bez paniki .
Mnie wysiadł napinacz paska, silnik TDI - 25 km i trzy starty po Norauto (a i tak nie naprawili) i było OK, więc dojedziesz; a warto też wyjąć jeden bezpiecznik od mijania, by świeciło tylko jedno - żarówka mogła się przecież spalić a to jednak 60 W zysku!!!



Awatar użytkownika
Yuri
Forum Master
Forum Master
Posty: 1249
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 02:02
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

"Alternator Workshop"-"dyskoteka" na blacie

Post autor: Yuri » pn sie 13, 2012 15:24

Auto już u mechanika. Ładowałem aku całą niedzielę+noc i na spokojnie dojechał. Jutro altek leci do regeneracji i będzie wiadomo co i jak.

Update:

Altek zrobiony i wszystko śmiga :). Serdeczne dzięki wszystkim za pomoc :pub:.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 63 gości