Przeciekająca pompka obiegu wody

ziompaul · Post autor: **ziompaul** » wt lip 17, 2012 19:51

Witam,

Przez pompkę obiegu wody cieknie mi płyn chłodzący.
Oto ta pompka:
zdjęcie 1
zdjęcie 2
nr seryjny tego czegoś to 1K0965561L lub 1K0965561G (do Golfa mk6 to chyba z końcówką L, chociaż wizualnie te dwa typy się nie różnią)

Nie jestem pewien skąd konkretnie cieknie. Ale jak na podnośniku zerkałem to krople były mniej więcej w okolicy wtyczki.

Czy tą pompkę będzie dało się rozkręcić i naprawić? Czy pozostaje mi tylko wymiana?

Wygląda na to że ta górna część jest przykręcana, bo widać wypukłości na śruby.

Zdjecia z allegro:
zdjecie 1
zdjecie 2
zdjecie 3

Pozdrawiam

wesol · Post autor: **wesol** » wt lip 17, 2012 19:58

jest odkrecana. W srodku jest wiatraczek z magnesem. Brak polaczenia na osce wiec wyciek mozliwy z powodu przepuszczania na uszczelce. Rozbierzesz poczyscisz i powinno juz nie cieknąć.

ziompaul · Post autor: **ziompaul** » wt lip 17, 2012 20:07

wesol pisze:jest odkrecana. W srodku jest wiatraczek z magnesem. Brak polaczenia na osce wiec wyciek mozliwy z powodu przepuszczania na uszczelce. Rozbierzesz poczyscisz i powinno juz nie cieknąć.

Hmmm a możesz trochę jaśniej?
Gdzie i jaka ośka i gdzie i jaka uszczelka? Dolną część też się jakoś zdejmuje?

wesol · Post autor: **wesol** » śr lip 18, 2012 06:14

te 4 srubki odkrecasz co sam zauwazyles. Rozdzilisz wtedy ta pompka na dwie czesci- czesc pompujaca ciecz oraz silnik z magnesem do napedu smigielka pompki.

ziompaul · Post autor: **ziompaul** » sob lip 21, 2012 00:13

Zdecydowałem że jednak na wszelki wypadek kupie tą pompkę gdyby okazało się że nie da się tamtej naprawić...
Okazało się, że mam wersje z numerem: 1K0965561J

Chciałbym się upewnić czy wersje które mają inne końcówki (L,G) to są takie same pompki tylko z innym mocowaniem? Czy może różnią się one "wnętrzem"...?

Wersji J to akurat jest dość mało na Allegro i zastanawiam się czy samą pompke to mogę kupić z inną końcówką numeru seryjnego (oczywiście wizualnie będzie wyglądać tak samo) i użyć starego mocowania...

wesol · Post autor: **wesol** » sob lip 21, 2012 07:31

Moim zdaniem powinienes to rozebrac i uszczelnic. Powinno wystarczyc samo oczyszczenie ale jak dasz na krawędz odrobine silikony to bedzie na 100% szczelne. Owszem mozesz zakupic inny silniczek. Byle by tylko pasowaly podpiecia wezy. Jak dla mnie niepotrzebny wydatek.