skaktus pisze:Pytanie do doggie - ile płaciłeś za te żarówki diodowe ? Zastanawiam się czy w ogóle warto - takie coś pracuje krótko, zero oszczędności z tego tytułu a kasy zazwyczaj idzie tyle na taką "żarówkę" że starczyło by na zwykłe żarówki do końca świata ;P
nie chodzi mi o oszczędności ani "prądowe" ani finansowe bo za sztukę płaciłem 35 zł tylko o satysfakcjonujący mnie "ledowy" efekt światła kierunkowskazów, gdybym chciał iść twoim tokiem rozumowania to: alufelg nie zakładaj bo to nic przecież nie daje, tempomatu nie zakładaj bo ...., MFA nie zakładaj bo ......, nie chipuj silnika... itd....
każdy ma jakieś pasje
jeden mówi innym że coś jest bez sensu a inny robi te rzeczy i uważa je za sensowne