Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

carish
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 05, 2011 19:58
Lokalizacja: Inowrocław

Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: carish » pt sty 27, 2012 11:45

Witam koledzy,
pod koniec października 2011 zakupiłem Golfa IV 1.9 TDI AGR i od samego początku mam problem z odpaleniem po nocy, lub dluzszym (6-8 godzin) postoju na dworze.
Czy brak tego bezpiecznika (blaszki) w skrzynce przy akumulatorze może mieć wpływ na odpalanie auta z rana lub po długim postoju?
Obrazek Obrazek
Szukam już przyczyny wszedzie..
Jestem laikiem w tych sprawach, a z racji braki czasu i bazuje generalnie na info z forum i kolegach, dopiero w ostatecznosci mechanik (.
Po przeczytaniu tematów z elektryki i odnalezieniu schematu tych bezpieczników doszedłem do tego, że w moim przypadku (foto)
Obrazek jest kompletny brak bezpiecznika świec żarowych S162 i jeszcze bezpiecznika od silnika wentylatora chłodnicy S164. Nie wiem, czy to ma wpływ, a auto po zastoju ma problem z odpalaniem, pomimo przekrecania (5-10) stacyjki w celu podgrzania świec kontrolka gaśnie po ok. 1 sek za kazdym razem (czy one w ogole sie grzeją?!),wydaje sie, ze jest troszke lepiej niż po probie odpalenia od razu. Dodam, ze wymienilem miesiąc temu swiece zarowe na Boscha (stare 3/4 popsute) oraz nowy akumulator Bosch Silver 74ah 680A, nie zabralem sie jeszcze za filtr paliwa - czy on może być przyczyną? Zwracałem też uwage na powietrze w wężykach prowadzących do filtra, początkowo po zakupie był tam malutki bąbelek - teraz już go nie zauwazam. Gdy zostawilem, auto w grzanym garazu na noc, auto odpalilo od strzala... Juz nie wiem, gdzie szukac przyczyny.
Jezeli źle zalozylem temat to wybaczcie :? to mój pierwszy...



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: Rafał 21 » pt sty 27, 2012 13:30

carish pisze:4. Nie wiem, czy to ma wpły
carish pisze:Czy brak tego bezpiecznika (blaszki) w skrzynce przy akumulatorze może mieć wpływ na odpalanie auta z rana
carish, no kolego samo sie nasuwa na myśl ze tak!!! :P Prosciej jak masz spalony bezpiecznik to świeci żarówka ???no nie świeci! prawda?? Moim zdaniem jedz do dobrego elektryka by Ci sprawdził co tam namieszane jest z elektryką /kablami . Bo moze poprzedni wlasciciel pomostkował kable itp. Poza tym dodatkowo swiece załączane sa przez przekaxnik Nr103 znajdujący sie pod konsolą od strony kierowcy taki dekiel sie odkręca! i tam jest wiele przekaxnikow od sterownika, wycieraczek itp . To moja rada! dodatkowo sprawdzić kont wtrysku i dawkę rozruchową :bajer:


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

Awatar użytkownika
czarnykurczak
_
_
Posty: 1919
Rejestracja: wt kwie 17, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: czarnykurczak » pt sty 27, 2012 14:06

carish, jedź do mechanika, niech Ci sprawdzi czy w ogóle świeczki grzeją. Jak nie grzeją to albo są spalone albo poprzedni właściciel zrobił dość dziwną rzeźbę.


Malina :wub: Kiedyś sobie jeszcze kupię MK4...
Śmieć

carish
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 05, 2011 19:58
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: carish » pt sty 27, 2012 14:18

czarnykurczak pisze:carish, jedź do mechanika, niech Ci sprawdzi czy w ogóle świeczki grzeją. Jak nie grzeją to albo są spalone albo poprzedni właściciel zrobił dość dziwną rzeźbę.
Świeczki zmieniałem za swojej kadencji, ok. miesiąca temu. Z tamtych starych po sprawdzaniu 'na krótko' wyszło, że tylko 1 paliła. Tak więc świece są nowe, pytanie tylko, czy idzie do nich prąd? A może przewody?



carish
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 05, 2011 19:58
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: carish » pt sty 27, 2012 14:39

Rafał 21 pisze:
carish pisze:4. Nie wiem, czy to ma wpły
carish pisze:Czy brak tego bezpiecznika (blaszki) w skrzynce przy akumulatorze może mieć wpływ na odpalanie auta z rana
carish, no kolego samo sie nasuwa na myśl ze tak!!! :P Prosciej jak masz spalony bezpiecznik to świeci żarówka ???no nie świeci! prawda?? Moim zdaniem jedz do dobrego elektryka by Ci sprawdził co tam namieszane jest z elektryką /kablami . Bo moze poprzedni wlasciciel pomostkował kable itp. Poza tym dodatkowo swiece załączane sa przez przekaxnik Nr103 znajdujący sie pod konsolą od strony kierowcy taki dekiel sie odkręca! i tam jest wiele przekaxnikow od sterownika, wycieraczek itp . To moja rada! dodatkowo sprawdzić kont wtrysku i dawkę rozruchową :bajer:
Dzięki za odpowiedź, a co do tego braku blaszki, to nawet jeśli ona będzie, to chyba powinien być do niej dokręcony jeszcze jeden przewód wychodzący z tej puszki, tak?, bo u mnie są tylko 4, a bezpieczników (blaszek) jest 5.. :otepienie:



Awatar użytkownika
Zico63b
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4241
Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: Zico63b » pt sty 27, 2012 21:00

Powinien być przewód z alternatora (to raz), do styku "X" (drugi), wentylatora (trzeci) oraz świec żarowych (czwarty) i ewentualnie świec żarowych płynu chłodzącego - powinien być i byłby to piąty.
Jak więc Koledzy radzą, podjechać do kogoś, niech popatrzy, bo mogą być niespodzianki.
Może instalacja ma zwarcia, paliło bezpiecznik ("blaszkę") i ktoś poodłączał albo świece żarowe komory spalania albo świece żarowe płynu?



carish
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 05, 2011 19:58
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: carish » pn sty 30, 2012 10:49

Nie byłem jeszcze u mechanika/elektryka, dlatego męczę temat... nie chce też pojechać tam zielony, żeby mnie nie skasowali jak za zboże nic nie robiąc..

Dziś u mnie -15 stopni z rana. 6 razy podgrzewanie 'niby' świec i odpalił za 3 kręceniem przez około 4-5 sek, jak zawsze po takich mękach puścił bąka dymu. W dodatku po odpaleniu obroty stały na 1000 rpm i dopiero po jakimś czasie podczas jazdy (gdy wcisnąłem sprzęgło) ustabilizowały sie na ok. 950-980.

Odkopałem jeszcze jakiś stary temat:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=406109" onclick="window.open(this.href);return false;
w którym ktoś pytał o opis takich bezpieczników do 1.8 AGN i Zico63b podał taki wykaz:
*1 - 110A - alternator;
*2 - 80A - zasilanie przekaźników;
*3 - 50A - świece żarowe;
*4 - 50A - silnik wentylatora;
*5 - 30A - klimatyzacja.
ale 1.8 AGN to przecież benzyna, to gdzie tam świece żarowe u niego?

@ Zico63b wg Ciebie kolejność blaszek i to za co odpowiadają jest inna niż na schemacie, którego foto załączyłem, czy podałeś po prostu przewody bez kolejności? To jest istotne... bo jeśli od świec byłby środkowy bezpiecznik, to może u mnie wystarczyłoby tylko dołożyć blaszkę i byłoby OK?

Jeśli 5 (ten przewód co u mnie go nie ma) to byłaby klimatyzacja to też tego chyba nie sprawdze, bo u mnie klima nie działa (nie mam czynnika chłodzącego, przekaźnika od klimy i czujnika temperatury zewnętrznej, a po przekręceniu stacyjki panel climatronika miga wszystkim co sie da przez kilka sekund) tylko nawiewy ciepły/zimny dzialają...

Patrzyłem na allegro na takie skrzynki, to tam są tylko 4 bezpieczniki:
http://allegro.pl/puszka-bezpiecznikow- ... 24495.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/vw-golf-iv-puszka-bez ... 91306.html" onclick="window.open(this.href);return false;
:hmm:
u mnie też wygląda jakby to 5 miejsce nigdy nie ruszane było.

Wczoraj ogólnie miałem okazje sie na troche zagarażować i poszperałem troche pod machą, ale w ogóle nie znalazłem tego 5 przewodu, żeby gdzieś tam był..
Skoro byłby on od świec to powinien wychodzić gdzieś z tamtych okolic raczej, a tam nima :otepienie:
Czy te bezpieczniki "blaszki", dostępne są gdzieś na allegro, bo nie moge znaleźć, czy tylko w ASO? :panna:



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

Brak bezpiecznika przy akumulatorze a odpalanie auta?

Post autor: Rafał 21 » pn sty 30, 2012 12:25

carish pisze:dlatego męczę temat... nie chce też pojechać tam zielony, żeby mnie nie skasowali jak za zboże nic nie robiąc..
kol. juz kolejny dzień męczysz! a dostaleś odpowiedz w pierwszym poście, teraz zabralęś sie za dochodzenie czy twoja skrzynka jest autentyczna czy falsyfikat :D zostaw ją w spokoju! masz autentyczną czyli ORI :D . Aby sprawdzić czy nie masz namieszane w przewodach pomostkowanych/obejściach itp, to albo sam dochodzisz kabel po kablu do zasilania świeczek ,lub korzystasz z elektryka! wystarczy mu zlecić podlączenie tak jak ma być w oryginale według schematu, on w końcu fachowiec bedzie wiedzial jak ma to zrobić i nie będzie ciebie sluchał o skrzynkach i bezpiecznikach jakie mają być ! .

Więc jak juz chcesz sie bawić w elektryka , to wpierw. NR1 zdejmujesz pokrywę i sprawdzasz świece żarowe kawalek przewodu około 1m. lub zwykły próbnik 12V za 3,50 . Lub wykręcasz każdą osobno i na akumulatorze sprawdzasz ! ale te dwa pierwsze sposoby sa wystarczające by okreslić spalona /dobra . Nie będę opisywał jak to zrobić, bo tematów setki wpisując [sprawdzenie świec żarowych jak ] a zrobi to zwykly laik w 5 minut.

Jak sa dobre, to następnie przechodzimy do NR2 czyli sprawdzenia czy dochodzi napięcie na świeczki! .. Jak masz zapasową świece używaną, ale dobra nie spaloną to zakladasz na fajkę dotykasz do masy silnika przekręcasz stacyjkę na kilka sekund i masz odpowiedź . Swieca gorąca jest zasilanie i jedziesz do elektryka by Ci wszystko przywrócił instalację do pierwotnego stanu! Nie ma napięcia, to możemy zakupić ten listwowy bezpiecznik w ASO. Sprawdzamy czy jest przekaxnik 103 no i ponowny rozruch .. Jak tylko z tego powodu nie grzały nam świeczki to cieszymy sie z naszych umiejętności :rozpacz: .Ale jak walnie bezpiecznik znowu , lub nie będzie napięcia to bez fachowca sie nie obejdzie [ a jaki on bedzie to twój wybór]. Zamiast świecy do sprawdzenia zasilania/napięcia można zastapić to zwyklą żarówka 12V, lub najzwyklejszym miernikiem . Czytać kolego! czytać bo kiepsko wyciagasz wnioski ,a nad tym 5tym bezpiecznikiem zastanowimy sie dopiero jakie masz wyposażenie bo może wcale go tam nie bylo . Z kolei masz klime wiec nawet nie wiesz czy sie kręcą wentylatory czy nie?? teraz mrozy wiec sie wizualnie tak nie zobaczy a na zworkę nie będziesz znowu wiedzial jak! . Poza tym diagnostykę climatronika samemu też można zrobić i podac kody blędówna forum , ale jak widze nic nie robisz! poza porównywaniem skrzynek :D Wszystko skończyłem :bajer:


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 98 gości