Mk3 nie może zakręcić rozrusznikiem

gentki · Post autor: **gentki** » śr gru 28, 2011 22:42

Witam przeczytałem już większość tematów na forum i nie mogę znaleźć przyczyny złego rozruchu mojego golfa. Golf 3 1.8 AAM. Problem polega na tym,że gdy przekręcam kluczyk-(silnik zimny) to auto potrafi zakręcić kawałek i słychać charakterystyczne łii, rozrusznik przerwie i zaczyna od nowa kręcić, często 2-3 razy zakuleje i odpali. Gdy nie może zakręcić to widać jak przygasają kontrolki i wyświetlacze na liczniku, ale się nie resetują. Akumulator nowy kupiony 17 listopada, więc raczej on odpada bo auto czasem po 8 dniach postoju odpali odrazu za pierwszym "pełnym" zakręceniem a czasem jednak po 8h stania ma problem. Rozrusznik miał robioną wymiana tulejek itp w lutym tego roku. Szczotki w rozruszniku wyglądają tak http://imageshack.us/photo/my-images/825/imag0741g.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false; a benix tak http://imageshack.us/photo/my-images/542/imag0747h.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false; Prosze o poradę co może być przyczyną tego dziwnego odpalania, które nie występuje zawsze ale jest to denerwujące dla mnie, tymbardziej że nie ma jeszcze dużych mrozów. Dodam że mam w aucie na kablu minusowym głównym "odcięcie zapłonu". Z góy dziękuję za odpowiedź

LoLs · Post autor: **LoLs** » śr gru 28, 2011 22:52

ja bym posprawdzał kwestę zasłania może napięcie jest za słabe , możesz wyczyścić styki kabli z silnikiem , nadwoziem i rozrusznikiem

gentki · Post autor: **gentki** » śr gru 28, 2011 23:01

polaczenie minusowe z silnikiem jak i polaczenie plusowe z rozrusznikiem aż się świeci tak wyczyszczone, klemy również ok

Post autor: **Qto** » śr gru 28, 2011 23:12

Połączenia kabli poczyszczone więc odpada...spadek napięcia może być spowodowany kiepskim aku - ale piszesz że nowy, rozrusznikiem - piszesz że był robiony, tym odcięciem zapłonu o którym piszesz - nie wiem jak jest zrobione dokładnie

pomiń to "odcięcie" kawałkiem solidnego kabla i zobacz jak będzie...

aku nowy, ale może coś mu jest - spróbuj na innym, zamień się z kimś na kilka dni.

gentki · Post autor: **gentki** » śr gru 28, 2011 23:56

odcięcie to przekaźnik rozłączający obwód. Aku raczej pewne skoro po 8 dniach np jest idelanie przy odpalaniu a po 8 h czasem jest problem, tak jakby zależało to od ustawienia się rozrusznika.

LoLs · Post autor: **LoLs** » czw gru 29, 2011 10:38

to morze wirnik w rozruszniku jest krzywy , a tak zaczęło się dziać po tym ja był regenerowany czy dopiero po jakimś czasie ??

gentki · Post autor: **gentki** » czw gru 29, 2011 11:52

LoLs pisze:to morze wirnik w rozruszniku jest krzywy , a tak zaczęło się dziać po tym ja był regenerowany czy dopiero po jakimś czasie ??

Problem pojawił się jakiś czas temu jak na dworze zaczęły temp zbliżać się do zera, myślałem nad kostką stacyjki ale przecież jakby ona była trafiona to nie palił by chyba za każdym razem a tutaj jest tak jak mu się chce

LoLs · Post autor: **LoLs** » czw gru 29, 2011 12:59

najlepiej to rozbierz rozrusznik i zobacz może gdzieś w środku coś obciera albo nie ma dobrego styku

macbu · Post autor: **macbu** » czw gru 29, 2011 13:03

a to nie jest brzypadkiem bendkis walnięty...

MrSalieri · Post autor: **MrSalieri** » pt gru 30, 2011 21:14

Chcesz powiedzieć ze masz odcięcie na głównym przewodzie minusowym z aku na przekaźniku

!!! czlowieku to pewnie to jest już wypalone. Przy normalnym układzie bez żadnych bajerów tego typu obstawiał bym na 90% bendix ale w takiej sytuacji obstawiam 50/50 bendix a tą Twoją odcinkę. Zlikwiduj ją i zobacz co się dzieje. Szczotkotrzymacz wygląda na dobry.

gentki · Post autor: **gentki** » pt gru 30, 2011 21:17

Wczoraj nie miałem dostępu do neta więc dziś trochę temat odświeżę: Kupiłem wczoraj caly szczotkotrzymacz ze szczotkami Boscha za 60 wymieniłem to i natchnęło mnie żeby rozebrać automat czy jak kto woli elektromagnes i oto co w nim zauważyłem http://imageshack.us/phot...7/imag0755.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false; , jest to blaszka powodująca przepływ prądu na szczotki. Z racji że było wczoraj juz późno to dzisiaj zakupiłem całą nową tą blaszkę ze sprężynkami itp. Dodatkowo wymieniłem tulejkę w skrzyni biegów, prostym szybkim sposobem. Całość dzisiaj poskładalem i auto pali. Zobaczymy wkrótce czy coś się zmieniło. No rozrusznik już jest tak obadany że już raczej wszystko co było do sprawdzenia i wymienienia został zrobione. Co do odcięcia to źle określiłem, bo nie jest to na głównym kablu minusowym tylko na kablu minusowym w środku w aucie

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » pt gru 30, 2011 23:31

Mówisz że okręca silnikiem zrobi 1/4 obrotu i słychać jakby jeden z tłoków zrobił łii i w kolejnych obrotach wału też robi łi łi ? Zdejmij kabel zapłonowy z cewki i powtórz próbę. Jak zacznie kręcić normalnie lecz nie odpali (to normalne bez iskry) to zapłon do ustawienia i bedzie git.
Podpowiem, kolejnośc badania wieszania rozruchu
1 Voltarz akumulatora
2 zdjęcie kabla z cewki zapłonowej
3 pomimo że aku ma 12,5V zamiana akumulatora
4 kabel plusowy (choć są wieczne)
5 mostek elektromagnesu żeby odrzucić zasilania elektromegnesu
6 uszkodzony rozrusznik.
7 walnięty silnik,głowica.

p.s Po co leczyć kaszel przeszczepem płuc ??

gentki · Post autor: **gentki** » sob gru 31, 2011 00:04

Johnatan pisze:jeden z tłoków zrobił łii i w kolejnych obrotach wału

nie jeden z tłoków tylko rozrusznik tak kręci i słychać takie łiii

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » sob gru 31, 2011 00:08

gentki pisze:nie jeden z tłoków tylko rozrusznik tak kręci i słychać takie łiii

też tak myślałem jak mi tak robił. Szczególnie gwizdał mi na zimnym silniku. Zdejmij kabel zapłonowy 5 min a może i naprawisz.