Alternator działa po dodaniu GAZU ?!

misio4you · Post autor: **misio4you** » śr gru 14, 2011 12:33

Witam, jakiś czas temu zmieniłem alternator z valeo, na boscha..
Działał bez problemów około 4 miesięcy, potem zaczęły się schody, mianowicie kontrolka od ładowania w ogóle się nie zapala po przekręceniu kluczyka,
co za tym idzie nie może zgasnąć i pokazać ze ładuje akumulator...(żarówka jest ok).
Zauważyłem że jak się nie przegazuje auta po odpaleniu, to się rozładowuje akumulator podczas jazdy, nie ładuje alternator. muszę za każdym razem przegazować
tak około 4000 a 5000 obrotów i potem jest ok....

Co to za objaw?

Rafał 21 · Post autor: **Rafał 21** » śr gru 14, 2011 14:21

misio4you pisze:Co to za objaw?

Brak wzxbudzenia! sprawdź szczególnie polączenia przewodu tego cienkiego na zacisku alternatora przeczyść styki na nim .Lub po prostu któraś z diod niedomaga , a to sie wiąże z odadniem do warsztatu by to pomierzyć

misio4you · Post autor: **misio4you** » śr gru 14, 2011 14:27

Czy sam to moge zmierzyć?
mam miernik...

Czy to tzw. szczotkotrzymacz?

Rafał 21 · Post autor: **Rafał 21** » śr gru 14, 2011 23:29

misio4you pisze:Czy sam to moge zmierzyć?

Miernikiem zmierzysz napięcie . Czyli prąd ładowania

Diody takim miernikiem nie zmierzysz , bo sa one wlutowane w tą plytkę i należałoby je wyjmować każdą po kolei i mierzyć . Lub po wylutowaniu baterią plaska i żaróweczka dioda dobra świeci w jedną stroną w odwrotnej nie

Ale moim zdaniem lepiej oddac do fachowca on pomierzy sprawdzi regulator, wymieni caly uklad prostujący jak będzie taka potrzeba i będzie OK . Ja tak też jeździlem z rok czasu w Tipo , ładowal dobrze ale zawsze należalo go wzbudzić wyższymi obrotami. W końcu caly układ prostujący wymienilem za 40zl lutownica parę przewodów i było po kłopocie

mk2manhattan · Post autor: **mk2manhattan** » czw gru 15, 2011 01:06

ja miałem taki sam objaw w moim boschu i zmieniłem regulator i jest ok

misio4you · Post autor: **misio4you** » czw gru 15, 2011 12:52

Rafał 21 pisze:
misio4you pisze:Czy sam to moge zmierzyć?
Miernikiem zmierzysz napięcie . Czyli prąd ładowania

Czyli regulator napięcia do wymiany?

Czy wie ktoś jaki model alternatora był montowany w 1.4 CL 93 r bosch

Post autor: **Paweł Marek** » czw gru 15, 2011 15:32

marka i moc alternatora nie sa przypsane do silnika, Były Valeo i Bosch o mocy od 60 do 120 A, w 1.4 pewnie jakiś mniejszy 60 lub 70. Wszyskie sa takie same można stosować zamiennie. Ale wpierw testy niebieskiego kabelka - czy przewodzi do licznika. Wszystko to łącznie z numerami wtyczek w skrzynce gdzie ten kabel wchodzi i wychodzi jest na forum.

misio4you · Post autor: **misio4you** » czw gru 15, 2011 18:33

Paweł Marek pisze:marka i moc alternatora nie sa przypsane do silnika, Były Valeo i Bosch o mocy od 60 do 120 A, w 1.4 pewnie jakiś mniejszy 60 lub 70. Wszyskie sa takie same można stosować zamiennie. Ale wpierw testy niebieskiego kabelka - czy przewodzi do licznika. Wszystko to łącznie z numerami wtyczek w skrzynce gdzie ten kabel wchodzi i wychodzi jest na forum.

Dokładnie mam BOSCH 70 na nim pisze....
Jutro sprawdzę ten kabelek, ma na nim być 12 V ?

Post autor: **Paweł Marek** » czw gru 15, 2011 21:20

niestety nie wiem, ale zapewne znajdziesz coś na ten temat wyszukiwarką. Zacznij normalnie od poruszania wtyczką przy alternatorze, uszkodzenie tu może się tyczyć alternatora albo licznika albo tego kabla na przebiegu od licznika do skrzynki i od skrzynki do alternatora.

michael.golf · Post autor: **michael.golf** » sob gru 17, 2011 02:52

witam,
miałem w pażdzierniku identyczny problem z tym że ja tak jeżdziłem nie wiem jak długo bo po prostu nie zwróciłem uwagi że w ogóle nie zapala mi się kontrolka ładowania po włączeniu zapłonu a wszystko było ok bo po odpaleniu podgazowuje żeby przełączyc na gaz.
a teraz co u mnie zrobił elektryk (pewnie trochę na skróty nie szukając uszkodzenia tylko eliminując problem) pociągnoł jeden kabelek od licznika do alternatora i wszystko działa.
jeżeli kolega uważa że to może byc przyczyną jego problemu to moge mu w poniedziałek zrobic zdjęcie gdzie się podpioł przy alternatorze oraz do kturego pina się podpioł przy wiązce kabli przy liczniku.

michalqqr · Post autor: **michalqqr** » sob gru 17, 2011 03:19

najłatwiej żeby sprawdzić niebieski kabelek odepnij wtyczkę od alternatora i podaj na przewód masę jak się zapali żarówka kabelek ok

prosto, sprawnie i szybko

ostatnio testowane

misio4you · Post autor: **misio4you** » śr gru 21, 2011 18:34

michael.golf pisze:witam,
miałem w pażdzierniku identyczny problem z tym że ja tak jeżdziłem nie wiem jak długo bo po prostu nie zwróciłem uwagi że w ogóle nie zapala mi się kontrolka ładowania po włączeniu zapłonu a wszystko było ok bo po odpaleniu podgazowuje żeby przełączyc na gaz.
a teraz co u mnie zrobił elektryk (pewnie trochę na skróty nie szukając uszkodzenia tylko eliminując problem) pociągnoł jeden kabelek od licznika do alternatora i wszystko działa.
jeżeli kolega uważa że to może byc przyczyną jego problemu to moge mu w poniedziałek zrobic zdjęcie gdzie się podpioł przy alternatorze oraz do kturego pina się podpioł przy wiązce kabli przy liczniku.

możesz podać to fotko...

michael.golf · Post autor: **michael.golf** » śr gru 21, 2011 19:00

...pociągnoł jeden kabelek od licznika do alternatora...
-od licznika jest to w kostce pin numer 16 (jak mam nadzieje widac na zdjęciu jest to ostatni kabelek po prawej stronie ale przed ostatni pin-ostatni pin jest pusty).

-do alternatora-przy alternatorze jest podlutowany niewiem do czego ale mam nadzieje że po zdjęciu kolega dojdzie.
(niepamiętam ale chyba tam przychodziła kostka z tym czarnym kabelkiem który się urwał).

mam nadzieje że pomogłem,a nie zaszkodziłem albo kogoś w błąd nie wprowadziłem-dodam że na elektryce się nie znam a napisałem ponieważ miałem identyczny przypadek jak kolega misio4you.