Czujnik położenia wału
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Czujnik położenia wału
Witam,
nurtuje mnie pewien temat:
czy w VW Polo 6N1 1998r. 1.4B AKV automat
zamontowany jest impulsator położenia wału korbowego?
A szerzej temat wygląda następująco:
zawsze z tym samochodem miałem problem podczas opadów deszczu lub dużej wilgoci: ciężko odpalał, przerywał podczas pracy.
Kiedyś po umyciu silnika odpaliłem go dopiero po 3 godzinach, a normalnie zaczął pracować dopiero po kilku kilometrach jazdy.
Wymieniłem kiedyś przewody WN (NGK), kopułkę (Bosch) - bez zmian.
Parę dni temu musiałem wymienić cały korpus termostatu. Korpus mocowany jest do głowicy po prawej stornie nad łączeniem silnika ze skrzynią.
Podczas demontażu lał się oczywiście płyn chłodniczy. No i coś mi zalał! Po zamontowaniu nowego z trudem odpaliłem silnik, popracował byle jak jakiś czas. Rano już nie mogłem go odpalić i nie mogę już od kilku dni. Auto stoi w ciepłym, suchym garażu.
O co tu może chodzić? Pytam o ten czujnik bo może on gdzieś tam jest i się zamoczył a wiadomo płyn chłodniczy nie odparowuje tak szybko jak woda.
Może jest tam jakiś inny element który powinienem sprawdzić?
Nie sprawdzałem, ale raczej pewnym jest że problem jest z iskrą, bo z podczas kręcenia rozrusznikiem z rury idzie smród nie spalonej benzyny.
Pozdrawiam.
nurtuje mnie pewien temat:
czy w VW Polo 6N1 1998r. 1.4B AKV automat
zamontowany jest impulsator położenia wału korbowego?
A szerzej temat wygląda następująco:
zawsze z tym samochodem miałem problem podczas opadów deszczu lub dużej wilgoci: ciężko odpalał, przerywał podczas pracy.
Kiedyś po umyciu silnika odpaliłem go dopiero po 3 godzinach, a normalnie zaczął pracować dopiero po kilku kilometrach jazdy.
Wymieniłem kiedyś przewody WN (NGK), kopułkę (Bosch) - bez zmian.
Parę dni temu musiałem wymienić cały korpus termostatu. Korpus mocowany jest do głowicy po prawej stornie nad łączeniem silnika ze skrzynią.
Podczas demontażu lał się oczywiście płyn chłodniczy. No i coś mi zalał! Po zamontowaniu nowego z trudem odpaliłem silnik, popracował byle jak jakiś czas. Rano już nie mogłem go odpalić i nie mogę już od kilku dni. Auto stoi w ciepłym, suchym garażu.
O co tu może chodzić? Pytam o ten czujnik bo może on gdzieś tam jest i się zamoczył a wiadomo płyn chłodniczy nie odparowuje tak szybko jak woda.
Może jest tam jakiś inny element który powinienem sprawdzić?
Nie sprawdzałem, ale raczej pewnym jest że problem jest z iskrą, bo z podczas kręcenia rozrusznikiem z rury idzie smród nie spalonej benzyny.
Pozdrawiam.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Czujnik położenia wału
niema, rozłącz wtyczki które mogłeś zalać i wdmuchaj wysusz. Jeśli to nie pomoże sprawdź czy jest ta iskra a jeśli niema to w pierwszym rzędzie czujnik halla albo cewka, czujnik sprawdzisz diodą 12V opisy na forum, cewkę łatwo podmienić od kogoś na próbe. Dopiero potem dalsze szukanie jeśli nie pomożemarkiz pisze:impulsator położenia wału korbowego
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Czujnik położenia wału
Wczoraj wieczorem raz jeszcze rzuciłem się pod samochód i znalazłem coś (czujnik?) wkręcony w blok silnika dokładnie pod kolektorem ssącym za rozrusznikiem. Przez ten rozrusznik jest zupełnie nie widoczny. Do tego czegoś idze przewód.Paweł Marek pisze:niema, rozłącz wtyczki które mogłeś zalać i wdmuchaj wysusz. Jeśli to nie pomoże sprawdź czy jest ta iskra a jeśli niema to w pierwszym rzędzie czujnik halla albo cewka, czujnik sprawdzisz diodą 12V opisy na forum, cewkę łatwo podmienić od kogoś na próbe. Dopiero potem dalsze szukanie jeśli nie pomożemarkiz pisze:impulsator położenia wału korbowego
Dodatkowo wykręciłem pierwszą świecę i sprawdziłem czy jest iskra - no i iskra jest. Pytanie tylko czy jest w odpowiednim momencie, ale przy zapłonie nic nie ruszałem. Na noc wykręciłem wszystkie świece, obczyściłem i zostawiłem na zewnątrz do wyschnięcia. Zaczyna mi brakować koncepcji.
Dziś zczytam błędy vagiem.
Pozdrawiam
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Czujnik położenia wału
Pisząc "niema" patrzyłem na schemat w INFO-Techu, pewien jesteś typu silnika jaki podałeś? W każdym razie jak iskra jest to raczej czujnik działa dobrze
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Czujnik położenia wału
Silnik to napewno AKV. Pytam o ten czujnik bo również do w etce jakoś nie mogę namierzyć.Paweł Marek pisze:Pisząc "niema" patrzyłem na schemat w INFO-Techu, pewien jesteś typu silnika jaki podałeś? W każdym razie jak iskra jest to raczej czujnik działa dobrze
Pozdrawiam.
Czujnik położenia wału
Wczoraj wieczorem wkręciłem świece, które całą noc przeleżały na zewnątrz. Przeczyściłem je, umyłem. Silnik z trudem odpalił. Ale podczas odpalania trzeba dodać gazu i nie pracuje na wolnych. Od razu gaśnie. Po rozgrzaniu na wolnych obrotach strasznie nim trzęsie, zupełnie nie ma mocy żeby ruszyć autem i często gaśnie. Nawet po rozgrzaniu żeby go odpalić trzeba dać sporo gazu. Świece mają trochę nalatane - jakieś czas temu je wymieniałem na NGK, ale dzis pójdą nowe świece.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot] i 66 gości