problem z prądem i odpałem

[Grajcar1986]

mam następujący problem
jak chce odpalić auto przekręcam kluczyk rozrusznik trach i brak prądu tak od razu jak ON/OFF
później jak chce ponownie odpalić to rozrusznik znowu 2 razy trach i zero prądu za trzecim razem normalnie prą itp wszystko działą tylko zresetowane
oscyluje między stary aku/ stacyjka/ rozrusznik

a i ten problem stał mi się jeszcze około tygodnia temu ale auto po 30 min odpaliło jakby nigdy nic później wszystko chodziło i dziś znowu ten sam problem

macie jakieś pomysły co mu dolega bo muszę naprawę sam ogarnąć na parkingu od JUMBO ;d;d;d

[grg474]

może byś tak klemy obejrzał na aku

[Grajcar1986]

+ jest czyściutki
- po woli zachodzi białym rzekłbym jak pleśń

[grg474]

odkręcić wyczyścić i zameldować czy pomogło

[Grajcar1986]

oki to odkręcę wyczyszczę i zamelduje czy pomogło
ale powiedzmy po tygodniu wrócę do tematu bo będę lookał co się dzieje
a tak ogólnie to ile lat średnio chodzi aku ??

[grg474]

a tak ogólnie to ile lat średnio chodzi aku ??

najstarszy jaki wymieniałem oryginał vw to 11 letni

[Grajcar1986]

mój ma już 14 ;d

[Qto]

mój ma już 14 ;d

no to będzie pewnie przyczyna...ale przeczyszczenie klem i połączeń przy rozruszniku i alternatorze na pewno nie zaszkodzi

[Grajcar1986]

przeczyszczone już i problem ten sam jutro go z rana sprowokuje do padnięcia i podmienia akumulator bo znalazł się znajomy polak na obczyźnie
jutro podam może przyczynę
Pozdrawiam

a myk jest tego typu że jak padł mi dziś znowu to
- mierzony miernikiem ma na stanie 12,67 V
- klemy czyste
- dioda od alarmu miga
- stacyjka się nie zapala i nie działają wszelkie świata które powinny działać bez kluczyka np w kabinie czy awaryjne po prostu jakby nie było aku w aucie

Wróciłem po auto teraz na wieczór pod pracę wkładam kluczyk i zapala normalnie ale już coś nie tak słabość czuje jakąś

[grg474]

- mierzony miernikiem ma na stanie 12,67 V

przedwczoraj wymieniałem aku kumplowi - napiecie 12,6 tylko prądu brak .. rozrusznik niepotrzebnie wyciągałem bo myślałem że to nie wina aku

[Grajcar1986]

kurde dziś rano zaszedłem do auta odpaliło normalnie no ro mówię sobie rozładuje go i podmienię aku .
Problem w tym że nie mogłem go rozładować przez godzinę, włączone światła, radio nawiew max prąd i nie rozładowałem go
nie rozumiem tego ......

[grg474]

hmm dzisiaj jest wilgotno - może sprawdź drugą stronę klemy masowej tj tą część co przykręcana jest do nadwozia

[Grajcar1986]

u mnie w Holandi to jest cały czas wilgotno słoneczny ciepły dzień zalicza się do wyjątków

[grg474]

chodziło mi o to że jak jest wilgotno to jak jest słaby styk coś może zaczać działać lepiej i odwrotnie. A że jesteś w Holandii to z twojego opisu nie wynika cyt:
Grajcar1986
Nowicjusz

Dołączył(a): Pn paź 03, 2011 18:33
Auto: Seat Arosa
Silnik: 1.0