podłączenie nieoryginalnych mat grzewczych foteli

[liberver]

Witam,

od jakiegoś czasu poszukuję informacji na temat działania podgrzewanych foteli w MK4. Faktycznie, jest tego sporo w sieci, (większośc porad opatrzonych pseudonimem Greg) ale nie moge znaleźć odpowiedzi na moje pytania. Może ktoś ma większą wiedzę i będzie mógł mi pomóc. Jak w temacie, nieoryginalne maty grzewcze foteli, każda próba podłączenia to porażka. Z maty wychodzą tylko dwa kable (+ i masa), natomiast instalacja do podłączenia to 4 kable (dwa grubsze + i - oraz kable do zamknięcia czujnika oporu). No i właśnie... zakładam, że bez odpowiedniego oporu, włącznik ogrzewania nie puści odpowiedniego prądu do maty. W matach oryginalnych jest czujnik (pastylka) nagrzania. Zakladam również, że nie jest to nic innego jak termistor, który pod wpływem ciepła zmniejsza swój opór odłącając tym samym grzanie mat. Pytanie, na ktore nie znalazłem odpowiedzi - czy ten czyjnik można zastąić innym termistorem? i jaka powinna być jego charakterystyka tzn. jaki jest opór w sprawnej macie grzewczej. Dodatkowo, czy ktoś sprawdzał, jaki jest zakres napięcia w sprawnie działającej macie i jak to napięcie sie zmnienia przy kręceniu włącznikiem? Cenne będa wszystkie informacje. Pozdrawiam.

[grg474]

Pytanie, na ktore nie znalazłem odpowiedzi - czy ten czyjnik można zastąić innym termistorem?

można - należałoby zmierzyć op fabrycznego termistor przy zimnej macie i przy np zagrzanej do 35 stopni. Musiałbyś wtedy w macie wstawić taki termistor

Dodatkowo, czy ktoś sprawdzał, jaki jest zakres napięcia w sprawnie działającej macie i jak to napięcie sie zmnienia przy kręceniu włącznikiem?

napięcie jest ciągle takie samo - kwestia jest tego ze mata żaby byłą bardziej zagrzana dostaje dłużej prąd

[liberver]

Czyli teoretycznie, jeżeli mata sie nagrzeje, to spada opór, i prąd zostaje odłączony. Tylko po podłączeniu maty, kiedy włącznik grzania znajduje sie w pozycji "zero" mata już dostaje prąd o napięciu ok. 7,3 V. Po odpaleniu silnika oczywiście prąd idzie do góry o ok. 1 V. Wystarcza to do tego żeby mata zaczęła grzać. Problem w tym, że zmiana oporu na czujniku napięcia nie zmienia nic. Jest ono cały czas takie same. Przeprowadziłem test, kupiłem potencjometr (od 0 do 20kom), podłączyłem matę i potencjometr. Kręciłem potencjomentrem, aby znaleźć wartość oporu przy którym prąd będzie sie załączał i będzie się wyłączał. Nic z tego, wartośc napięcia na grubym żółtym kablu była zawsze taka sama.
Jakieś sugestie??

[grg474]

Tylko po podłączeniu maty, kiedy włącznik grzania znajduje sie w pozycji "zero" mata już dostaje prąd o napięciu ok. 7,3 V

nie ma takiej możliwości - bo by maty grzały wtedy i w lato

[liberver]

No właśnie, to albo coś źle podłączyłem, albo może coś jest nie tak z przełącznikiem. Z oryginalnej wiązki siedzenia wychodzą 4 przewody. Na jednym, bez względu na to czy zapłon jest włączony czy nie, jest napięcie 12V. Może do podłączenia maty wystarczą tylko 3 przewody, a jeden jest od maty oparcia? Może masę maty trzeba połaczyć z masą termistora?

[grg474]

Na jednym, bez względu na to czy zapłon jest włączony czy nie, jest napięcie 12V. Może do podłączenia maty wystarczą tylko 3 przewody, a jeden jest od maty oparcia? Może masę maty trzeba połaczyć z masą termistora?

widać że przejrzałeś tamte porady a nie wczytałeś się - mata ma 4 przewody tj. dwa grube (masa i +) oraz dwa cienkie (masa i powrót z termistora do włącznika). A więc w przewodach do maty zawsze masz masę a + pojawia się po włączeniu włącznika jeśli z termistora idzie sygnał - brak sygnału = nie załączenie maty

[liberver]

Wczytywałem sie kilka razy, ale coś mi nie pasowało z tym stałym napięciem. Wszystko jest już wiadomo, był spalony przełącznik... dlatego dawał mi cały czas napięcie 12V, bez względu na to czy był włączony zapłon czy nie. Ze starej maty wyjąłem termistor, który miał ok 8kom przy tem. 24-26 stopni. Zastąpiłem go termistorem 10kom przy temperaturze 25 stopni. Teraz wszystko jest ok. Jak termistor za bardzo się nagrzeje napięcie podawane na matę=0. Dodatkowo, podobno maty mają termostat na 70 stopni, ale do tej temperatury sie nie nagrzeją...Dzięki zapomoc. Pozdrawiam.

[rof4]

widać że przejrzałeś tamte porady a nie wczytałeś się - mata ma 4 przewody tj. dwa grube (masa i +) oraz dwa cienkie (masa i powrót z termistora do włącznika). A więc w przewodach do maty zawsze masz masę a + pojawia się po włączeniu włącznika jeśli z termistora idzie sygnał - brak sygnału = nie załączenie maty

Ja zakładałem podgrzewanie w swoim mk4 według opisu grega (świetna robota) z tym wyjątkiem ze kupiłem gotową wiązkę od passata i fotele też kupiłem już podgrzewane. Niestety po założeniu instalacji podgrzewanie nie działa na żadnym z foteli. Być może też mam uszkodzone termistory bo jak odłączę włączniki grzania i w kostce zepnę piny po których idzie "+" na matę fotel zaczyna grzać. Zacząłem więc sprawdzać włączniki i okazało się, z żadnego z nich po włączeniu nie wychodzi napięcie na matę, natomiast z każdego włącznika wychodzi napiecie +5v na tym pinie na którym jest niby powrót z termistora. Bez wzgledu na to czy grzanie ustawione jest na 0 czy tez na inną wartość na pinie powrotu z termistora przy jednym i drugim włączniku mam +5v. Więc na kostce dochodzącej do fotela po obu stronach mam: masę na brązowym grubym, masę na brązowym cienkim i na drugim cienkim +5v, 12v na drugim grubym się nie pojawia bo włącznik go nie podaje. Nikt nie napisał nic o takim napięciu jak 5v na pinie od termistora więc zakładam, że nie ma tak być. Najgorsze jest to że sprawdzałem już 4 włączniki i za każdym razem jest tak samo tzn. maty nie grzeją a na pinie termistora z włącznika wychodzi 5v. Sądzicie, że mam takiego pecha i 4 razy kupiłem uszkodzone włączniki czy to może być co innego.