rozrusznik skrzynia automat

RobertM4 · Post autor: **RobertM4** » pn maja 09, 2011 19:12

Witam. Od pewnego czasu zaczęły się objawy przy odpalaniu jakby brakowało mu prądu, czyli raz zakręci dobrze a pięć razy coś próbuje i nic

. Trochę kręci ale z bólami i nie zapali.Po wyciągnięciu przy podłączeniu na krótko chodzi bez zarzutów. Akumulator jest nowy.Mechanik też rozkłada ręce (taki chyba mechanik). Słyszałem od jednego znajomego że w rozrusznikach tego typu jest niby jakaś regulacja przepływu prądu czy coś takiego. Co myślicie o tym ? Proszę o pomoc i pozdrawiam.VW 2,Silnik 1.6 diesel.Automatyczna skrzynia biegów

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » pn maja 09, 2011 20:53

Nie tyle "regulacja" co odcięcie przy włączonym INNYM niż N lub P biegu. To wyłącznik przy wybieraku biegów.

RobertM4 · Post autor: **RobertM4** » pn maja 09, 2011 21:02

To znaczy gdzie znajduje sie ten wyłącznik ? Przy dźwigni czy w rozruszniku

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » pn maja 09, 2011 23:54

W Golfie 2 jest bodaj na skrzyni biegów, od strony lewego nadkola. W górnej części. Powinien do niego dochodzić wtyk z czterema przewodami.

bodzio_j · Post autor: **bodzio_j** » wt maja 10, 2011 01:40

To znaczy gdzie znajduje sie ten wyłącznik ? Przy dźwigni czy w rozruszniku

Jak zdejmiesz dekiel od lewarka to tam są styki.

czyli raz zakręci dobrze a pięć razy coś próbuje i nic

Mam taki sam problem. Rozrusznik był dwa razy regenerowany i jakoś wielkiej poprawy nie ma. Słyszałem wersję,że ten typ tak ma. Chodzi o mocowanie rozrusznika i nieco inną konstrukcję niż w manualach. Jedyne co można chyba zrobić to zadbać o idealny stan połączeń prądowych - klemy, styki na rozruszniku itd.

RobertM4 · Post autor: **RobertM4** » wt maja 10, 2011 05:11

Ok. Dziękuję wszystkim za pomoc. Spróbuje jeszcze z tym wyłącznikiem jak radzi kolega 'Zico63b'. Dam znać jak i co bo auto stoi jeszcze u mechanika, a on nie wie co ma zrobić :/. Dam znać o wynikach. Pozdrowienia

RobertM4 · Post autor: **RobertM4** » śr maja 11, 2011 18:22

Witam ponownie. Znalazłem tą kostkę pod lewarem i nic. Zwarłem przewody czerwony z czerwono-czarnym i bez zmian. Jak podłączyłem pod drugi akumulator(palenie na kable) to zakręcił lepiej i zapalił ale dopiero po odczekaniu około 30 sekund. Gdy próbowałem od razu to lekko przeskoczył i nic, aż jakiś dym poszedł spod silnika. Podejrzewam że z rozrusznika lub przewodu prądowego. Normalnie ręce opadają, a rozrusznik po kapitalce razem z wymienionym elektromagnesem