Co mu dolega? RATUNKU!!!
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Co mu dolega? RATUNKU!!!
Witam. Mam problem z rozruchem zimnego silnika w golfie III 1,4 rok produkcji 1992. benzyna z gazem. Kod silnika ABD Tzn. kiedy po nocy czyli rano:) próbuje go odpalić zachowuje się jakby akumulator był słaby tzn. zakręci ze dwa razy normalnie ale w pewnym momencie jakby ktoś go trzymał jakby nie miał siły. Muszę wyłączyć zapłon i ponownie go zakręcić wtedy odpala bez problemu. Potem w ciągu dnia odpala normalnie chyba że długo postoi np 8h na mrozie. Zdarzyło się że kręciłem zbyt długo i wyzerował mi się licznik kilometrów tzn. zachował się tak jakby akumulator padł. Za drugim trzecim razem kręci normalnie. Dodam że akumulator nowy centra futura , rozrusznik po regeneracji tulejki wymienione, czujnik cieczy wymieniony, sprawdzone ładowanie (14,5 V )klemy i masa ok, olej, świece kable wymienione no i kostka stacyjki też wymieniona . Proszę was o pomoc bo już nie mam sił rozebrałem pół silnika i nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. POMOCY!!!!!
Co mu dolega? RATUNKU!!!
coś słabiutki ten akumulator...vwseba82 pisze:Zdarzyło się że kręciłem zbyt długo i wyzerował mi się licznik kilometrów tzn. zachował się tak jakby akumulator padł
nowy, nie znaczy, że sprawny. Może ma jakąś wadę i dzieją się takie cyrki.vwseba82 pisze:Dodam że akumulator nowy centra futura
Zobacz też połączenia klem, czy są czyste i czy mocno dokręcone są, bo nie powinno być tak, że przy rozruchu kasuje się licznik, co świadczy właśnie o słabym akumulatorze.
Musisz sprawdzić napięcie podczas rozruchu, czy nie jest aby za niskie?
Co mu dolega? RATUNKU!!!
Akumulator na 100% dobry bo w innym aucie hula przy -15 i dwu dniowym staniu na dworze nic się nie dzieje. Klemy nowe wszystkie połączenia sprawdzone wyczyszczone i posmarowane dokręcone również. Napięcie sprawdzane przez elektryka i jest ok. Dodam że to się dzieje jak jest minusowa temperatura na dworze. Ostatnio zrobiłem mały test i po całonocnym staniu na dworze przy -6C odpiąłem kabel od cewki i rozrusznik kręcił calutki czas bez żadnych oporów a po podpięciu zapalił ale z trudnością. Czekam na jakiekolwiek wskazówki bo mi się pomysły skończyły. Z góry dzięki!!!
Co mu dolega? RATUNKU!!!
sprawdź połączenie przewodów do rozrusznika. miałem taką akcję jak Ty, musiałem przelutować przewód prądowy do rozrusznika bo nie chciał zapalać a cała reszta elektryki (klemy, aku, alternator) była w porządku.
Co mu dolega? RATUNKU!!!
Sosen_TDI Idąc twoim tropem odpiąłem przewody od rozrusznika i wszystkie wtyczki które są w silniku (dosłownie wszystkie)i przesmarowałem smarem w sprayu wpiąłem i dokręciłem przewody i jak ręką odjął. Kręci jak szalony nawet jak stoi ze dwa dni na 10 stopniowym mrozie!!! Wielkie dzięki za podpowiedź wiszę ci
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości