Włącznik świateł - kabelkologia

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Radion
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 163
Rejestracja: sob lis 18, 2006 18:36
Lokalizacja: Kraków
Auto: VW Golf IV Variant
Silnik: ALH

Włącznik świateł - kabelkologia

Post autor: Radion » pt paź 22, 2010 15:04

Witam,

Po włączeniu zapłonu (przekręceniu kluczyka w pierwszą pozycję, włącznik świateł jest w pozycji "0") zapalają mi się od razu światła mijania, ale tylko z przodu (pozycyjne nie świecą ani z przodu ani z tyłu), świeci również podświetlenie samego włącznika, wszystkie pozostałe podświetlane włączniki nie świecą się. Gdy ustawię włącznik w pozycji świateł pozycyjnych, to wówczas gasną uprzednio zapalone światła mijania i zapalają się pozycyjne z przodu i z tyłu, po przełączeniu dalej na światła mijania ponownie włączają się mijania i pozycyjne z przodu i z tyłu.
Auto było sprowadzone z Austrii za czasów kiedy obowiązywały u nich światła w dzień tak jak i u nas. Gdy dostałem się do włącznika (z boku nad bezpiecznikami, za cholerę nie mogę dziada wyciągnąć wg. przepisu z forum) to w oczy rzucił mi się kabelek który nie wydaje się być fragmentem fabrycznej instalacji samochodu. Jest to swego rodzaju bypass (bajpas) na przewodzie w kolorze żółto-zielonym. Przewód żółto-zielony fabrycznej instalacji włącznika jest przecięty i odgałęziony 10cm kabelka który wchodzi gdzieś we włącznik świateł (nie wiem dokładnie na który pin bo nie mogę wyjąć włącznika...) Korci mnie żeby ten przewód przeciąć i zobaczyć czy wówczas światła przestaną się zapalać od razu po przekręceniu kluczyka. Idzie zima, diesel, akumulator nie pierwszej młodości, już nie długo świece będą grzać coraz dłużej, przydało by się zaoszczędzić trochę prądu na poranny, zimowy rozruch...

pozdr.
Radek



enzo2211
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 596
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
Lokalizacja: Gidle ERA
Kontakt:

Włącznik świateł - kabelkologia

Post autor: enzo2211 » pt paź 22, 2010 15:35

Jak jest tam jakaś partyzantka robiona to będzie jej wina przetnij kabelek w taki miejscu żeby dało się do "skleić" ponownie i zobacz... Nie powinno nic wybuchnąć :grin:


Druciarstwo - to jest to co kocham ...

Awatar użytkownika
Tomasz Bis
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 592
Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
Lokalizacja: lubelskie Bychawa
Kontakt:

Włącznik świateł - kabelkologia

Post autor: Tomasz Bis » pt paź 22, 2010 16:11

Jak Kolega wyżej , ale jeżeli chcesz zostawić ten system to proponuję przekaźnik na tym obcym przewodzie . Według mojego opisu na tej stronie światła zaświecą się po uruchomieniu silnika :bigok: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... &start=330" onclick="window.open(this.href);return false; W razie niejasności pytaj :grin:


Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;

seebst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 424
Rejestracja: ndz lut 08, 2009 19:43
Lokalizacja: Żary

Re: Włącznik świateł - kabelkologia

Post autor: seebst » pt paź 22, 2010 16:21

Radion pisze:Witam,

Po włączeniu zapłonu (przekręceniu kluczyka w pierwszą pozycję, włącznik świateł jest w pozycji "0") zapalają mi się od razu światła mijania, ale tylko z przodu (pozycyjne nie świecą ani z przodu ani z tyłu), świeci również podświetlenie samego włącznika, wszystkie pozostałe podświetlane włączniki nie świecą się. Gdy ustawię włącznik w pozycji świateł pozycyjnych, to wówczas gasną uprzednio zapalone światła mijania i zapalają się pozycyjne z przodu i z tyłu, po przełączeniu dalej na światła mijania ponownie włączają się mijania i pozycyjne z przodu i z tyłu.
Auto było sprowadzone z Austrii za czasów kiedy obowiązywały u nich światła w dzień tak jak i u nas. Gdy dostałem się do włącznika (z boku nad bezpiecznikami, za cholerę nie mogę dziada wyciągnąć wg. przepisu z forum) to w oczy rzucił mi się kabelek który nie wydaje się być fragmentem fabrycznej instalacji samochodu. Jest to swego rodzaju bypass (bajpas) na przewodzie w kolorze żółto-zielonym. Przewód żółto-zielony fabrycznej instalacji włącznika jest przecięty i odgałęziony 10cm kabelka który wchodzi gdzieś we włącznik świateł (nie wiem dokładnie na który pin bo nie mogę wyjąć włącznika...) Korci mnie żeby ten przewód przeciąć i zobaczyć czy wówczas światła przestaną się zapalać od razu po przekręceniu kluczyka. Idzie zima, diesel, akumulator nie pierwszej młodości, już nie długo świece będą grzać coraz dłużej, przydało by się zaoszczędzić trochę prądu na poranny, zimowy rozruch...

pozdr.
Radek
Witaj ja mam taka sama przypadłość, też mam auto z Austrii i tak samo zapalają mi się światła po zapłonie. W sumie dobry bajer bo pamiętać nie trzeba o światłach, ale na zimę - tak jak mówisz - trochę może być upierdliwe. Wyciągałem swój wyłącznik świateł i mam tam żółty kabelek, który wychodzi z włącznika i obok do niego wchodzi zaraz, taki krótki. Także to pewnie i on za to wszystko odpowiada, ale póki co nic nie ruszam.



seebst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 424
Rejestracja: ndz lut 08, 2009 19:43
Lokalizacja: Żary

Włącznik świateł - kabelkologia

Post autor: seebst » wt cze 14, 2011 22:11

Mam pytanie, czy taki oto włącznik można zastosować bez problemu w Borze i czy będzie to prawidło działało?
http://allegro.pl/wlacznik-swiatel-vw-g ... 63012.html" onclick="window.open(this.href);return false;

I czym się różni ten podany wyżej od tego? http://allegro.pl/wlacznik-swiatel-tour ... 53555.html" onclick="window.open(this.href);return false;



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości