[MKII] Montaż wspomagania z BENZYNY do DIESLA
: wt sty 23, 2007 08:16
Pisze teraz, bo mam to świeżo w pamięci, zdjęcia dorzuce jak wleze do kanału znowu
A więc tak:
Dysponowałem kompletnym wspomaganiem z benzynowego silnika 1,6 na wtrysku, jeżeli to ma znaczenie. W skład wchodziło:
Pompa z kompletem łap ( do diesla jedna z nich jest niepotrzebna, chyba że ktoś ma nieoryginalne mocowanie alternatora ), węże, zbiorniczek z mocowaniem i przekładnia z drążkami kierowniczymi i przegubami. Niezbędny jest też drążek z dwoma krzyżakami, łączący przekładnie z kierownicą, bo ten od wspomagania jest krótszy. Do tego dobrze by było mieć oryginalne śruby do mocowania, nakrętek nie potrzeba, bo blok ma gwintypotrzebna też będzie podkładka ( wg etki numer 068145193A ) i tulejka ( 068145287E), benzyna tego nie ma. Można to dorobić.
Przydał by się też kanał, jest zdecydowanie łatwiej, żeby nie powiedzieć że jest to w ogóle możliwe.
Najpierw jest demontaż starej, generalnie nie ma większego problemu, kolejność nieobowiązkowa
1/ odkręcić wspornik od biegów, przykręcony 3ma śrubami do przekładni, klucz 13, jak już będzie luźny to lepszy dostęp jest do drążka.
2/ zdjąć z przekładni osłonę gumową zasłaniającą drążek od kierownicy ( od karoserii nie trzeba zdejmować )
3/ odkręcić śrubę z krzyżaka ( od dołu nie ma nakrętki, jest tylko w kabinie ) klucz 13
4/ odkręcić drugi koniec od kierownicy, koło pedałów w kabinie, tu już jest nakrętka 2 klucze 13
5/ teraz dobrze by było podnieść przód auta, i zdjąć koła.
6/ ze zwrotnic wybić przeguby, metoda dowolna, ja wybrałem młotkową
7/ można przystąpić do odkręcenia przekładni, od spodu wózka widać 4ry śruby którymi jest przykręcona, z nakrętkami. 2 klucze 13. jak już nakrętki są odkręcone, trzeba wyjąć śruby, są wbite w wózek, bo mają wieloklin, jak się odkręci nakrętki to wychodzą trochę i blokują, trzeba coś podważyć i wypadają ładnie może się zdążyć, że spod nich wyleci woda
trzeba zdjąć te blaszane obejmy, które trzymają przekładnie do zwrotnicy.
Teraz dobrze by było mieć drugą osobę
Kręcąc odpowiednio przekładnią, wyjąć ją przez lewe koło
Koniec demontażu i chwila przerwy
Montaż ja zacząłem od pompy, zbiorniczka i przewodów, ale można też zacząć od przekładni. Dobrze jest też wpierw troszkę rozszerzyć końcówki drążka, które wchodzą na wielokliny, żeby nie było problemu
1/ Do montażu przekładni trzeba opuścić trochę wózek, przynajmniej z lewej strony 2 duże śruby na klucz 19. przekładnia ze wspomaganiem jest wyższa, i bez opuszczenia nie chce wejść. Znowu trzeba się nakręcić, żeby weszła, 2 osoba by się przydała.
2/ przykręcić z powrotem wózek
3/ zamontować drążek z krzyżakami, pamiętając że góra jest tam gdzie jest śruba z nakrętką. Drążek pasuje generalnie tylko w jeden sposób i na przekładnie i na kierownice, bo są odpowiednie frezy. Ja wsadziłem najpierw od środka, a potem na przekładnie. Nie skręcać śrubami na razie nic.
4/ z racji tego że drążek u mnie nie bardzo chciał współpracować, dopiero po włożeniu go w odpowiednie miejsca i skręceniu dokręciłem przekładnie na śrubach
5/ wsadzić i dobić śruby, dokręcić przekładnie do wózka, z lewej strony przekładnia ma łape, i nie pasuje tu blaszana obejma w kształcie U .
6/ zamontować przeguby, bo zakładam że albo są dobre jak u mnie, albo już wymienione na nowe
7/ przykręcić wspornik od biegów.
Przy przekładni na razie wszystko, można włożyć koła.
Montaż pompy:
1/ wypadałoby zacząć od zdjęcia kółka pasowego, włożenia pod niego w/w podkładki i przykręcenia z powrotem.
pompa musi mieć mocowanie od dołu, które przykręca się z jednej strony do bloku ( śruby na 13 , jedna krótsza druga dłuższa ) koło miski olejowej a z góry do mocowania alternatora ( mocowanie oryginalnie musi mieć taki wystające pionowo w dół ucho z 2ma miejscami na śruby t tym miejscu wsadzić trzeba w/w tulejkę.
Z boku bloku musi być zamontowany napinacz paska na śruby też 13 klucz. Oryginalnie z benzyny jest jeszcze jedna łapa, ale do diesla jest niepotrzebna, bo pierwotnie powinna być przykręcona tam, gdzie nasza łapa alternatora. Założyć pasek i odpowiednio go napiąć śrubą na klucz 13, po uprzednim poluzowaniu śruby w pompie, która chodzi w takim wyciętym miejscu z tyłu pompy, ładnie to widać
Z pompą to w zasadzie wszystko
Zostało zamontować zbiorniczek, miejsca na niego są pod akumulatorem, są wywiercone 4ry dziury na mocowanie.
Założyć na przewody nowe oringi, i wmontować przewody. Do przekładni przewody są na klucz chyba 18, natomiast do pompy trzeba mieć 15
No i teraz wg wszystkich znaków trzeba nalać płynu do wspomagania, dobrze wiedzieć jaki był, bo podobno nie wolno mieszać, tak mi powiedzieli w sklepie.
Układ powinien się wstępnie odpowietrzyć bez zapalonego silnika, dolać płynu i zapalić.
Przekręcić w jedną i w drugą stronę do maxa, w skrajnych położeniach przytrzymać na momencik, wtedy jest największe ciśnienie i ewentualne nieszczelności wyjdą.
Od tego momentu mamy lżej dla mięśni
Wypadałoby jechać na zbieżność, i ustawić odpowiednio kierownice ( u mnie na nasadkę 24)
Montaż wykonany w garażu u VENOMA, i za to i za dodatkowe ręce mu dzięki
PS zamiast oryginalnej podkładki dystansowej można użyć podkładek z naciągu paska alternatora/prądnicy z malucha
trzeb arozwiercić dziury na śrube 8 i jeszce jedną wywiercić żeby można było zablokować kółko w celu dokręcenia
A więc tak:
Dysponowałem kompletnym wspomaganiem z benzynowego silnika 1,6 na wtrysku, jeżeli to ma znaczenie. W skład wchodziło:
Pompa z kompletem łap ( do diesla jedna z nich jest niepotrzebna, chyba że ktoś ma nieoryginalne mocowanie alternatora ), węże, zbiorniczek z mocowaniem i przekładnia z drążkami kierowniczymi i przegubami. Niezbędny jest też drążek z dwoma krzyżakami, łączący przekładnie z kierownicą, bo ten od wspomagania jest krótszy. Do tego dobrze by było mieć oryginalne śruby do mocowania, nakrętek nie potrzeba, bo blok ma gwintypotrzebna też będzie podkładka ( wg etki numer 068145193A ) i tulejka ( 068145287E), benzyna tego nie ma. Można to dorobić.
Przydał by się też kanał, jest zdecydowanie łatwiej, żeby nie powiedzieć że jest to w ogóle możliwe.
Najpierw jest demontaż starej, generalnie nie ma większego problemu, kolejność nieobowiązkowa
1/ odkręcić wspornik od biegów, przykręcony 3ma śrubami do przekładni, klucz 13, jak już będzie luźny to lepszy dostęp jest do drążka.
2/ zdjąć z przekładni osłonę gumową zasłaniającą drążek od kierownicy ( od karoserii nie trzeba zdejmować )
3/ odkręcić śrubę z krzyżaka ( od dołu nie ma nakrętki, jest tylko w kabinie ) klucz 13
4/ odkręcić drugi koniec od kierownicy, koło pedałów w kabinie, tu już jest nakrętka 2 klucze 13
5/ teraz dobrze by było podnieść przód auta, i zdjąć koła.
6/ ze zwrotnic wybić przeguby, metoda dowolna, ja wybrałem młotkową
7/ można przystąpić do odkręcenia przekładni, od spodu wózka widać 4ry śruby którymi jest przykręcona, z nakrętkami. 2 klucze 13. jak już nakrętki są odkręcone, trzeba wyjąć śruby, są wbite w wózek, bo mają wieloklin, jak się odkręci nakrętki to wychodzą trochę i blokują, trzeba coś podważyć i wypadają ładnie może się zdążyć, że spod nich wyleci woda

Teraz dobrze by było mieć drugą osobę
Kręcąc odpowiednio przekładnią, wyjąć ją przez lewe koło
Koniec demontażu i chwila przerwy
Montaż ja zacząłem od pompy, zbiorniczka i przewodów, ale można też zacząć od przekładni. Dobrze jest też wpierw troszkę rozszerzyć końcówki drążka, które wchodzą na wielokliny, żeby nie było problemu
1/ Do montażu przekładni trzeba opuścić trochę wózek, przynajmniej z lewej strony 2 duże śruby na klucz 19. przekładnia ze wspomaganiem jest wyższa, i bez opuszczenia nie chce wejść. Znowu trzeba się nakręcić, żeby weszła, 2 osoba by się przydała.
2/ przykręcić z powrotem wózek
3/ zamontować drążek z krzyżakami, pamiętając że góra jest tam gdzie jest śruba z nakrętką. Drążek pasuje generalnie tylko w jeden sposób i na przekładnie i na kierownice, bo są odpowiednie frezy. Ja wsadziłem najpierw od środka, a potem na przekładnie. Nie skręcać śrubami na razie nic.
4/ z racji tego że drążek u mnie nie bardzo chciał współpracować, dopiero po włożeniu go w odpowiednie miejsca i skręceniu dokręciłem przekładnie na śrubach
5/ wsadzić i dobić śruby, dokręcić przekładnie do wózka, z lewej strony przekładnia ma łape, i nie pasuje tu blaszana obejma w kształcie U .
6/ zamontować przeguby, bo zakładam że albo są dobre jak u mnie, albo już wymienione na nowe
7/ przykręcić wspornik od biegów.
Przy przekładni na razie wszystko, można włożyć koła.
Montaż pompy:
1/ wypadałoby zacząć od zdjęcia kółka pasowego, włożenia pod niego w/w podkładki i przykręcenia z powrotem.
pompa musi mieć mocowanie od dołu, które przykręca się z jednej strony do bloku ( śruby na 13 , jedna krótsza druga dłuższa ) koło miski olejowej a z góry do mocowania alternatora ( mocowanie oryginalnie musi mieć taki wystające pionowo w dół ucho z 2ma miejscami na śruby t tym miejscu wsadzić trzeba w/w tulejkę.
Z boku bloku musi być zamontowany napinacz paska na śruby też 13 klucz. Oryginalnie z benzyny jest jeszcze jedna łapa, ale do diesla jest niepotrzebna, bo pierwotnie powinna być przykręcona tam, gdzie nasza łapa alternatora. Założyć pasek i odpowiednio go napiąć śrubą na klucz 13, po uprzednim poluzowaniu śruby w pompie, która chodzi w takim wyciętym miejscu z tyłu pompy, ładnie to widać
Z pompą to w zasadzie wszystko
Zostało zamontować zbiorniczek, miejsca na niego są pod akumulatorem, są wywiercone 4ry dziury na mocowanie.
Założyć na przewody nowe oringi, i wmontować przewody. Do przekładni przewody są na klucz chyba 18, natomiast do pompy trzeba mieć 15
No i teraz wg wszystkich znaków trzeba nalać płynu do wspomagania, dobrze wiedzieć jaki był, bo podobno nie wolno mieszać, tak mi powiedzieli w sklepie.
Układ powinien się wstępnie odpowietrzyć bez zapalonego silnika, dolać płynu i zapalić.
Przekręcić w jedną i w drugą stronę do maxa, w skrajnych położeniach przytrzymać na momencik, wtedy jest największe ciśnienie i ewentualne nieszczelności wyjdą.
Od tego momentu mamy lżej dla mięśni
Wypadałoby jechać na zbieżność, i ustawić odpowiednio kierownice ( u mnie na nasadkę 24)
Montaż wykonany w garażu u VENOMA, i za to i za dodatkowe ręce mu dzięki
PS zamiast oryginalnej podkładki dystansowej można użyć podkładek z naciągu paska alternatora/prądnicy z malucha
