Strona 1 z 1

[mk1] [mk2] Wymiana klamki i wsadu zamka.

: czw paź 19, 2006 20:35
autor: kotem
Golfy mk I oraz II mają to do siebie, że „lubią” jak im się zmienia klamki, które nasi sąsiedzi zza Odry niezbyt trafnie zaprojektowali i nie mają pomysłu na naprawę tego błędu do dziś. Wiele osób wymieniając klamkę na nową nie wyciąga wsadu zamka i w ten sposób dokłada sobie dodatkowy kluczyk, lub robi to niepoprawnie i wysypują się zapadki z wsadu, a sposób na uniknięcie tego jest prosty:

Co nam będzie potrzebne:
- 10-20 minut wolnego czasu.
- nowa klamka
- kluczyki do starej klamki
- 2 śrubokręty krzyżakowe najlepiej o rozmiarze PZ3 i PZ2
- mały płaski śrubokręt lub inne narzędzie z ostrą końcówką dobrą do podważenia

Najpierw należy zdjąć osłonę klamki, bez czego dalej nie ruszymy, bo jej nie odkręcimy

Obrazek

Następnie odkręcamy klamkę.
z zewnątrz (krzyżak PZ3)

Obrazek

a następnie otwieramy drzwi i nad zamkiem odkręcamy drugą

Obrazek


UWAGA!! Po wyjęciu klamki trzeba wsadzić nasz stary kluczyk w zamek, w innym przypadku z wsadu wysypią się zapadki!! Po tej operacji bierzemy się za odkręcanie wsadu (krzyżak PZ2). Operację tą należy wykonać zarówno na starej jak i na nowej klamce.

Obrazek

Po odkręceniu również z obu klamek trzeba zdjąć "cięgno" w tym celu należy je podważyć, a w przypadku wiekowych klamek użyć całkiem sporej siły

Obrazek

Następnie zanim wyjmiemy wsad należy zwrócić uwagę na to jak jest ułożona sprężynka poziomująca zamek, a ze większości ów sprężyna gdzieś pofrunie to zdjęcie poniżej ukazuje jak powinna leżeć poprawnie.

Obrazek

Teraz możemy wyciągnąć wsad delikatnie ciągnąc za kluczyk, ale tak, aby nie wypadł z zamka, a palcem popychamy klinik, do którego wcześniej była przykręcona śrubka trzymająca wsad.

Zamieniamy wsady w klamkach(pasują tylko w jednym położeniu), zakładamy sprężynkę poziomującą tak jak była wcześniej.
Zakładamy "cięgno" w kształcie litery "V" i dokręcamy śrubkę mocującą wsad, należy dokręcić ją dość mocno i sprawdzić, czy kluczyk chodzi w miarę luźno, jeśli nie należy lekko popuścić śrubkę.
Należy pamiętać, że po kilkudziesięciu razach kluczyk będzie chodził juz nieco luźniej, więc bez przesady z tym popuszczaniem.
Wsadzamy nową klamkę w miejsce starej (nie zapominajmy o uszczelkach) i przykręcamy najpierw od wewnątrz następnie od, zewnątrz, jeśli zrobimy to odwrotnie klamka będzie odstawała od karoserii.
Zakładamy zaślepkę od lewej do prawej, odwrotnie tego nie zrobimy.

Porada by kotem

Szczególne podziękowania dla: bodzio_j, oraz misiek10111 za pomoc w realizacji zadania:)

: wt sty 13, 2009 19:01
autor: Olaf
Dziś wykonywałem właśnie taką pracę ;)

Od siebie dodam tylko, że warto zainwestować w klamkę np. firmy Topran, która jest identyczna z oryginałem (klamki NO NAME to jakaś pomyłka :crazy: ).

Kolejna kwestia : kluczyk w zamku musi być dopiero gdy wyjmujemy wsad / bęben zamka. Samo wyjęcie klamki z drzwi nie powoduje żadnego zagrożenia dla zamka.

Jeżeli ktoś przez przypadek wyjmie kluczyk z bębna zamka to też, nie ma tragedii. Ja przerobiłem nowy bęben pod stary kluczyk w 10 minut (bo stary bęben nie zmieścił się we wnęke w klamce NO NAME :crazy: ).

Miłego dłubania :bigok:

: pn sty 19, 2009 20:10
autor: GRIZLI
A ja dodam swoje i sprawdzone, gdyż także byłem posiadaczem Golfiny Mk2. Mnie także dotykał problem pękających cięgieł w klamce a rozwiązanie znalazłem przez przypadek. Jak wiadomo, ruscy zawsze kopiowali rozwiązania innych i tak było w przypadku Lady Samary. Był to zbiór rozwiązań z całej Europy, trochę VW, trochę opla. Sedno jest takie, że w SAMARZE także były takie klami(ale o 1000.000 % lepiej wykonane). Można do dziś kupić reperaturki, które po maleńkiej przeróbce montujemy do klamki Golfa. Cena ostatnio wynosiła chyba 12 zł za komplet na dwoje drzwi. Do przeróbki potrzebne będzie imadło, pilnik lub szlifierka, wiertarka do rozwiercenia nita. każdy nawet mało zaawansowany mechanik, poradzi sobie z tym bezproblemowo. LADOWSKIE cięgło jest aluminiowe (nie szajsmetal) i do tego o wiele solidniejsze.

: ndz lut 15, 2009 18:02
autor: Roln!k
Olaf, Witam mam pytanie chodzi mi o ta wymiane klamki w golf 2 bo tak sie zlozylo ze kupilem tez klamke tzw.no name i bebenek originalny nie chce wejsc mozesz mi napisac dokladnie krok po kroku jak przerobiles nowy beben pod stary kluczyk?? bylbym bardzo wdzieczny moje gg 10189324 jak mozesz to napisz z gory wielkie dzieki

: sob gru 05, 2009 22:47
autor: dyvan
witam mam pytanie ,calkiem niedawno wlamali mi sie do autka i wylamiali zamek nie szlo otwierac drzwi z kluczyka i trzeba bylo otwierac od str pasazera ,kupilem na allegro klamki stylizowane na III jednak dedykowane do II co sie okazalo klamki te niepasuja i kiedy udalo mi sie wlozyc po ciezkich mekach zamknalem drzwi i sprobowalem zamknac drzwi kluczykiem i udalo sie !! ale juz nie szlo tego za chiny ludowe otworzyc dobrze ze mialem gola blache iod srodka i recznie to jakos otworzylem lecz popsulo mi sie zamykanie cyplem i teraz nie moge zazmykac drzwi jak to naprawic>?

: śr gru 16, 2009 11:46
autor: Olaf
dyvan, miałem identyczną sytuację ... Sugeruję wymienić zamek drzwi, ponieważ podczas włamania języczek na zamku odpowiedzialny za zamykanie musiał zostać mocno wygięty (wiadomo - ktoś chciał szybko się dostać do auta i nie był zbyt delikatny, choć można, po wyrwaniu klamki, otworzyć drzwi małym palcem :P). Można też spróbować wykręcić zamek i naprostować zakrzywiony języczek :) choć raczej polecałbym tę pierwszą metodę, bo zamek nie kosztuje wiele, wręcz nawet na forum były ogłoszenie "oddam w dobre ręce", a będziesz miał wtedy idealnie ustawiony jzyczek :bajer:

Pzdr. :pub:

: sob gru 19, 2009 20:32
autor: filson14
Po dlugim czasie od awarii klamki w koncu sie za to wzialem :P (klamka rozwalila sie na poczatku sierpnia:P ). skorzystalem z tej porady i zamienilem wsady zamka i wszystko jest elegencko teraz ;) w koncu moge otworzyc drzwi:P wymienilem tez sprezynke na ta nowa no i cala reszte ;)

[mk1] [mk2] Wymiana klamki i wsadu zamka.

: sob lis 17, 2012 14:20
autor: KuRcZaKjaS
Można też przypasować nowy zamek do starego kluczyka. Wystarczy jednie po wyjęciu bembeneka z kluczykiem wsadzonym, na szlifierce spiłować wystające języczki tak by było gładko czyli żaden języczek nie wystaje (opcja możliwa jedynie gdy stary kluczyk wchodzi do nowego zamka).