Drganie kierownicy,bicie kół,efekt jajowatego koła
: pn sie 20, 2012 20:25
Witam, przeszperałem forum i nie znalazłem mojego problemu.
Problem dotyczył (jak w temacie drgań, bicia i efektu jajowatych kół.)
auto VW Bora 1,9 TDI AJM, felgi alu 16''
objawy:
drgania kierownicy przy wszystkich prędkościach, (im szybciej tym bardziej, przy 110km/h strach było jechać)
bicie wyraźne kół i do tego przy pokonywaniu łuków jazda jakby na jajowatych kołach
pojechałem z problemem do mechanika, wymienione zostały zużyte elementy zawieszenia ( łączniki stabilizatora wraz z gumami, końcówki drążków, łożyska i jedna piasta)
problem pozostał.
okazało się iż felgi nie mają odpowiednich dystansów i koła są przykręcone mimośrodowo.
jest to bardzo niebezpieczne, gdyż koła pracują wtedy na szpilkach, a nie na piaście.
W zakładzie ślusarskim zamówiłem dystanse lub jak kto woli wkładki do felg z aluminium (nie amelinium)
zdjąłem koło i spec zmierzył wszystkie wymiary i dorobił dystanse. koszt 50zł.
zdjęcia przedstawiają jak to wygląda
1. tylna lewa piasta z tarczą po zdjęciu koła bez dystansu (widać rdzę w miejscu w którym powinien być dystans)
2. tylna lewa piasta z tarczą - nałożony dystans, który był w feldze (plastikowy)
3. ta sama piasta z nałożonym dystansem aluminiowym o odpowiedniej średnicy
4. felga z dystansem
5. piasta z dystansem
6. zdjęcie bez kapselka po założeniu koła
po tych zabiegach wszystkie problemy ustąpiły. W razie pytań proszę pisać chętnie odpowiem na pytania.
mam nadzieję że się przyda pozdrawiam
Problem dotyczył (jak w temacie drgań, bicia i efektu jajowatych kół.)
auto VW Bora 1,9 TDI AJM, felgi alu 16''
objawy:
drgania kierownicy przy wszystkich prędkościach, (im szybciej tym bardziej, przy 110km/h strach było jechać)
bicie wyraźne kół i do tego przy pokonywaniu łuków jazda jakby na jajowatych kołach
pojechałem z problemem do mechanika, wymienione zostały zużyte elementy zawieszenia ( łączniki stabilizatora wraz z gumami, końcówki drążków, łożyska i jedna piasta)
problem pozostał.
okazało się iż felgi nie mają odpowiednich dystansów i koła są przykręcone mimośrodowo.
jest to bardzo niebezpieczne, gdyż koła pracują wtedy na szpilkach, a nie na piaście.
W zakładzie ślusarskim zamówiłem dystanse lub jak kto woli wkładki do felg z aluminium (nie amelinium)
zdjąłem koło i spec zmierzył wszystkie wymiary i dorobił dystanse. koszt 50zł.
zdjęcia przedstawiają jak to wygląda
1. tylna lewa piasta z tarczą po zdjęciu koła bez dystansu (widać rdzę w miejscu w którym powinien być dystans)
2. tylna lewa piasta z tarczą - nałożony dystans, który był w feldze (plastikowy)
3. ta sama piasta z nałożonym dystansem aluminiowym o odpowiedniej średnicy
4. felga z dystansem
5. piasta z dystansem
6. zdjęcie bez kapselka po założeniu koła
po tych zabiegach wszystkie problemy ustąpiły. W razie pytań proszę pisać chętnie odpowiem na pytania.
mam nadzieję że się przyda pozdrawiam