Forum.VWGolf.pl

porada dotycząca przeniesienia włącznika świateł awaryjnych z kolumny kierownicy (mk3 standard) na konsole środkową (jak mk4 cabrio-obok włącznika klimy,grzania szyby itd) Porada powstała dzięki koledze z forum Zico63b , on opracowywał połączenia i schematy ja eksperymentalnie to podłączałem, niniejszy opis dotyczy wersji działającej i zmontowanej już na moim aucie ..... Żeby zamontować włącznik awaryjnych z mk4 cabrio potrzeba będzie kilka dodatkowych elementów , pierwszy i najważniejszy to włącznik o num katalogowym 1 E0 953 235 (cena w ASO około 80pln) przekaznik/przerywacz kierunkowskazów (pierwszy z lewej na foto - VW nr 21 lub zwykły od fiata 125/126p) przekaznik zwierno/rozwierny (powszechnie występujący, koszt do 5pln) lub VW nr 53 , oprawa bezpiecznika i bezpiecznik 7.5-10A , dwie diody prądowe od 4A na 12V ( ja założyłem 6A) dodatkowo trochę kabelków róznokolorowych , wsuwki/konektory , szybkozłączki lub lutownica , taśma izolacyjna na schemacie pierwszy po lewej to włącznik awaryjnych od mk4 cabrio , drugi to przekażnik VW53 , trzeci to przerywacz VW21 - Na początek demontujemy osłonę kierownicy, osłonę licznika, dobrze tez jest wyjąc zegary żeby mieć swobodny dostęp do wiązek, na konsoli środkowej wyciągamy włączniki lub zaślepki pod włączniki i wysuwamy sobie ile się da wtyczkę i wiązkę od podgrzewania szyby .... ZACZYNAMY od wyszukania i wyprowadzenia stałego plusa "30" na kolumnie kierownicy - to czerwono/żółty kabel z wtyczki po lewej stronie kolumny kierowniczej (dodajemy oprawe bezp), następnie minus z brązowego kabla znajdującego się w małej czerwonej wtyczce po prawej stronie kolumny ( obydwa kable + i - zostawiamy z zapasem ) .................................... następnie w wiązce wtyczki grzania szyb wyszukujemy minus i plus podświetlenia (szaro/niebieski) i wpinamy się tam z kabelkami , te dwa posłużą do zasilania podświetlenia nowego włącznika awaryjnych pin 31 i 58d/+ , następny etap to pociągniecie trzech kabli (najlepiej różnokolorowych) od miejsca montażu nowego włącznika w okolice kolumny kierownicy (trochę akrobacji z tym będzie-najlepiej przepychać je od strony licznika;) ) , gdy już mamy wszystkie niemal kable wyprowadzone w jedno miejsce zarabiamy konektory na ich końcach i wg schematu łączymy na dodatkowych przekażnikach ( obydwa maja oznaczenia przy nóżkach ) , na diodach warto zostawić jak najdłuższe nóżki i do wpięć używać konektorów ( diody grzeją się podczas migania świateł awaryjnych i po podpięciu wszystkiego warto je zaopatrzyć w mały radiatorek lub zamontować na blasze wzmocnienia pod deską-odprowadza ciepło- po zaizolowaniu nóżek oczywiście).......................................................... przewody wychodzące z diód wpinamy w kable czarno/zielony i czarno/biały( od kierunkowskazów) wychodzące z wtyku 7 pinowego po prawej stronie kolumny, przewody przy nowym włączniku wpinamy w gniazdo wg oznaczeń na schemacie przy pomocy konektorów , po sprawdzeniu podłączeń i działania układu możemy zdemontować włacznik na kolumnie ..... i przyzwyczaić do nowego miejsca na uruchamianie świateł awaryjnych...

W razie ewentualnych wątpliwości czy chodzi o mk3 czy Mk4:
No więc tak: zwyczajem Volkswagena było używać dawnej bazy modelowej by "tłuc" inny wariant serii podstawowej. Tak było z Cabrio Golf 2 który był w istocie przerobionym na kabriolet Golfem 1; tak było z pierwszą serią Caddy, która na Golfie 1 była robiona jako Golf 2 Caddy do 92 chyba roku, mimo, że sam Golf 1 był zakończony w chyba 1983 roku. Tak też było z Golfem 3 Cabrio. Istotą wykonanej i z trudem oraz dużym nakładem pracy udokumentowanej przez Kolegę Variant yachtowy porady jest - jak użyć przycisku świateł awaryjnych w panel Cabrio przejęty z Golfa 3. Zaręczam, nie jest to proste.

Nakładki Kolumny kierowniczej BEZ otworu na przycisk włącznika awaryjnych tam zwykle będący - naturalnie istnieją w ofercie VW. Mają jednak swoisty, nadający się tylko do tej jedynej serii kabrioletów numer.
Ktoś, kto kupował jakąkolwiek część do swego ukochanego Golfika 3 wie, że numery części zaczynają się na 1HO... Część o której piszę ma numer zaczynający się od 1E0 (dokładnie 1E0 953 515) co dokumentuje jakby pośredni ale jednak odrębny, przejściowy model między Mk3 a Mk4 ("Czwórka ma części na 1J0...).
Sprawa jest otwarta i każda merytoryczna wypowiedź będzie mile widziana...
Treść mego wpisu zaktualizowałem, z uwagi na poniższe.
pozdrawiam.

temat poczyściłem ze spamu i wypowiedzi niezgodne z tematem,będą lecieć a delikwent zostanie potraktowany zgodnie z regulaminem

przy okazji małe uzupełnienie do tematu o wymianie włącznika awaryjnych na sztukę z mk4 cabrio...po instalacji tego na konsoli wypadałoby zdemontować ten na kolumnie, po demontażu ( wypina się bezproblemowo z zatrzasków ) mamy kilka "gołych" ścieżek po których przesuwały się styki, tak wiec żeby prawidłowo działały nam kierunkowskazy z manetki musimy zewrzeć dwie ścieżki widoczne na zdjęciu, można to zmostkować samym spoiwem lutowniczym lub dać tam jeszcze kawałek kabelka bez izolacji. przy okazji ściąłem część obudowy przy manetce żeby zmieścić wszystko pod osłonę kolumny od mk4 cabrio ( taką bez dziury na stary włącznik awaryjnych)....

mozna cos takiego zastosowac w mkII z deska od mkIII NA STAREJ instalocji?

podejrzewam, ze drastycznych róznic w instalacji nie ma, mk2 tez ma wlącznik na kolumnie i tez przewody kierunkow dochodza do manetek....

Pod względem elektrycznym jest idealnie to samo, nawet kolory pasują. Mechanicznie jest bardzo podobnie.
Lecz "stara" instalacja miała włącznik w desce - przeróbka naturalnie też możliwa, choć bez celu; nowa - za kierownicą i tam jest to już dokładnie to samo, co przejął Golf "Trzeci".

]podejrzewam, ze drastycznych róznic w instalacji nie ma, mk2 tez ma wlącznik na kolumnie i tez przewody kierunkow dochodza do manetek.... ALE ja mam włacznik nie na manetkach ale w konsoli koło radia.

Michal3w pisze:ALE ja mam włacznik nie na manetkach ale w konsoli koło radia.

Domyślałem się - więc jaki jest cel przeróbki?

Michal3w pisze:w mkII z deska od mkIII NA STAREJ instalocji?

Umknęło mi - przepraszam.

Zico63b pisze:

Michal3w pisze:ALE ja mam włacznik nie na manetkach ale w konsoli koło radia.

Domyślałem się - więc jaki jest cel przeróbki?

pewnie decha z mk3 w mk2 , byc moze nowy guzik wejdzie Plug&Play.... niech kolega rozbierze swoj stary guzik i przesledzi polączenia/oznaczenia pinow , rozpiska pinow na nowym przycisku jest w temacie porady

musze dopasc taki włacznik i bede testował

Kolega variant yachtowy zainspirował mnie do stworzenia swojego rozwiązania problemu podłączenia tegoż przycisku. Jednak chciałem najpierw wnieść uwagę do jego koncepcji:

Diody 4A są diodami zbyt małej mocy w tym zastosowaniu. (Te 4A to prąd maksymalny, jaki jest w stanie da dioda wytrzymać, a nie prąd pracy. Na mierniku widziałem, że w szpilkach prądy płynące tam to nawet 7A.) Także jeśli ktoś robił tą metodą, to radzę zmienić diody, żeby nie było niespodzianki kiedy awaryjne będą potrzebne na dłużej. Rozrzut produkcyjny jest duży, sporo tych diod wytrzyma przez wiele lat, ale nie warto przekonywać się o tym w nocy, na poboczu. Zalecałbym zastosowanie diod (co najmniej 8A) w obudowie SOD59, TO220, DO220 lub podobnej (mają część obudowy metalową i lepiej oddają ciepło) lub połowy mostka prostowniczego z metalową obudową. (wtedy wejście "-" podłączamy do pinu 49A, a oba "~" do kierunków, "+" niepodłączony). Przykłady: Link, Link .
Można tez zamiast diod założyć dwa przekaźniki, wtedy nic się nie będzie grzało.

---------------------------------------

MOJA KONCEPCJA:




W ten sposób podłączyłem wszystko u siebie. Założeniem głównym była pełna emulacja działania przycisku awaryjnych z manetek. Po przeanalizowaniu jak działa tamten przełącznik postanowiłem zrobić tak, by ten z Golfa Cabrio zachowywał się tak samo. Nie trzeba też nic zwierać po zdemontowaniu guzika z manetek.

Podwójny przekaźnik (ja swój miałem z Opla Vectry) można spokojnie zamienić na dwa zwykłe przekaźniki lub jeden przekaźnik i dwie diody (nie zalecam tego rozwiązania).

Polecam zakup włącznika z kawałkiem wiązki, aby można było go łatwo podpinać. Wtyczka jest jak z Golfa iV, nie ma opcji dopasować czegoś z mk3.

W razie czego służę pomocą lub wyjaśnieniami.

P.S.
jestem bardzo ciekawy jak rozwiązał to VW w oryginale.

Kolego Królik88 wnioskuję, że te dwie złączki czarne i jedna czerwona, to te z przełączników przy kierownicy?
Te dwa przewody biało-czarny i biało-zielono-czarny z pinów 2 i 3 idą na przełącznik, czy przekaźnik?
Pozdrawiam

u mnie diody są 6A, ale 4ki tez dałyby radę rade,( zostawilem kiedys wlaczone awaryjne na 4 godziny) pod manetkę wpinam się JEDYNIE dwoma przewodami, zworkę na manetce wykonuje przy okazji jej zdjecia do demontażu wlacznika na niej, a przekazniki sa tak proste i latwo dostepne jak tylko to mozliwe tak wiec doceniam ze kolega zrobil to samo inaczej ale czy prosciej to bym nie powiedział