Forum.VWGolf.pl

Chciałem tutaj opisac jak wymienić filtr w instalacji gazowej.
Wymiana jest bardzo prosta i łatwo zaoszczędzić 50zł(bo tyle biorą za to gaziarze.)

1. Na samym początku trzeba zakręcić butle z gazem co jest BARDZO WAŻNE. A więc kręcąc w prawo zaworem pokazanym czerwoną strzałką zakrecamy gaz.



2.Potem odpalamy auto na gazie i czekamy aż samo zgaśnie-po to aby wypalić gaz który znajduje sie jeszcze w przewodach.

3.W moim przypadku musiałem odkręcić rure do filtra powietrza.



4. Nastepnie odpinamy przewody od gazu.



5.Odkręcamy jeden z przewodów doprowadzających gaz-klucz 13



6. Potem drugi-klucz 13.



7. Potem dla ułatwienia sobie pracy odkrecamy calą obudowe filtra od samochodu.

8. Zauważamy na obudowie filtra metalową zawleczke ktorą ściąga sie specjalnymi szczypczykami, wsadzajac w dziurki i sciskając podnosze do gory.



9. Gdy wyjmiemy to zawleczke naszym oczom ukarze sie filterek ktory wyciagamy i zakładamy nowy-mozna dmuchnąć w obudowe filtra aby wydmuchac rusze nieczystości- opiłki itp.



10. Wsadzamy nowy i skrecamy wszystko w odwrotnej kolejności.

11. Na koncu odkręcamy butle i odpalamy auto.

12. Warto wtedy jeszcze sprzawdzic szczelnośc przewodów urzywając specjalnego sprayu albo zwyklego namaoczonego mydła(smarujemy)tam gdzie odkrecalismy i patrzymy czy nie robia sie bąbelki.Jak wszystko dokładnie zrobimy to nie mają prawa lecieć

13. To tyle

Osobiście polecam jednak pojechac co drugą taka "własną" wymiane do gaziarzy zeby ustawili gaz na komputerze.

Czas pracy: ok 1h.

POWODZENIA

lolo_golf pisze:Na samym początku trzeba zakręcić butle z gazem co jest BARDZO WAŻNE. A więc kręcąc w prawo zaworem pokazanym czerwoną strzałką zakrecamy gaz.

BZDURA w twoim przypadku nie trzeba

lolo_golf pisze:Nastepnie odpinamy przewody od gazu.

tak samo nie trzeba odpinać

GTomek pisze:lolo_golf napisał/a:
Na samym początku trzeba zakręcić butle z gazem co jest BARDZO WAŻNE. A więc kręcąc w prawo zaworem pokazanym czerwoną strzałką zakrecamy gaz.



BZDURA w twoim przypadku nie trzeba

Wiem o tym ze można sobie odpiąć jeden z kabelków przy butli i wyjdzie na to samo ale wole byc pewny zakrecająć zawór.

GTomek pisze:lolo_golf napisał/a:
Nastepnie odpinamy przewody od gazu.


tak samo nie trzeba odpinać

Napisałem tak bo to ułatwia prace, a pozatym zeby to wyjac z auta czy tak czy tak trzeba je odpiąć Pozatym nie opisalem tego zeby sie ktos czepial ze to mozna odpiac ale nie trzeba i na odwrót tylko zeby ktos wiedział jak sobie poradzić! A jak zrobi tak jak ja opisalem to moze byc spokojny ze mu sie nic nie stanie a duzo czasu nie straci zeby odiac dwa kabelki co nie :p

1. Filtr mozna kupić w sklepach motoryzacyjnych(do kazdej instalacji jest inny).
2. Zaleca sie wymiane co 10tyś

Wyczytałem, że dobrze jest po zdjęciu filtra na moment odkręcić zawór przy butli, żeby wydmuchało osady z głównego przewodu zasilającego (jeszcze tego nie robiłem, a zastanawiam się - czy pozwoli na to elektrozawór przy butli?).

Pytanie: czy ktoś wie, jak samemu wyczyścić reduktor i wymienić membrany?
Wiem, że nie jest to jakaś filozofia, a kity do reduktorów są dostępne w handlu.
Pozdro

GTomek napisał/a:
lolo_golf napisał/a:
Na samym początku trzeba zakręcić butle z gazem co jest BARDZO WAŻNE. A więc kręcąc w prawo zaworem pokazanym czerwoną strzałką zakrecamy gaz.



BZDURA w twoim przypadku nie trzeba


Wiem o tym ze można sobie odpiąć jeden z kabelków przy butli i wyjdzie na to samo ale wole byc pewny zakrecająć zawór.

Nic nie musisz zdejmowac ani zakrecac zbiornika, masz elektrozawor na zbiorniku i gdy nie ma na nim napiecia zbiornik jest zamkniety, wiec wystarczy tylko ze zaplon nie bedzie wlaczony
Pozatym zapomniales napisac ze po odkreceniu rurki gazowej od zaworu gazowego bedzie nia uciekal gaz (przez chwile az wyleci to co w samej rurce bylo)
Pozatym wymiana filterka nie jest zalecana co 10 tys km wszystko zalezy jaki silnik ale mozna przyjac mniej wiecej ok 10-20 tys
A pozatym filterek nie ma nic do spalania gazu jesli ktos mysli ze dlatego mu duzo pali to jest w bledzie, gdyz filterek jak bedzie zapchany samochod bedzi mniej palil, ale za to bedzie slabszy
i to by bylo na tyle moich wypocin co do tematu

PS jak macie jakis problem z gazem to walcie postaram sie udzielic porad na tyle ile jestem w stanie, gdyz sam montuje instalacje gazowe, ale mniejsz o to

[ Dodano: Czw Sty 12, 2006 17:01 ]

Artur D. pisze:Pytanie: czy ktoś wie, jak samemu wyczyścić reduktor i wymienić membrany?
Wiem, że nie jest to jakaś filozofia, a kity do reduktorów są dostępne w handlu

Jesli nie masz zielonego pojecia co sie w takim reduktorze znajduje to lepiej sobie odpusc
Wiadomo ze zestawy naprawcze sa ogolnie dostepne w sklepach ( ale co teraz nie jest)
Wiec z mojej dobrej rady jak chcesz sie uczyc i samemu to robic to prosze bardzo ale powiem tak ze zbyt latwe to nie jest, ale znowu trudne nie jest. Lecz watpie by ci sie to za pierwszym razem udalo
Pozatym w reduktorze nie wymienia sie tylko membran, sa takze rozne dzwigienki, sprezyniki, grzybki ( wszystko zalezy od tego jaki model reduktora)

No ale na czyms uczyc sie trzeba, a najlepiej na swoim ( ja sie wlasnie tak uczylem )
Wiec powodzenia
A i jeszcze jedno podczas wymian i czyszczenia najlepiej czyscic reduktor nitrem

u mnie jest tak

U mnie mechanik najpierw wyjął przewodzik później zakręcił butle a później kazał mi odpalić samochód i przełączyć go na gaz. Później wcisnąć pedał gazu i trzymać samochód na obrotach ciągle bez przerwy dopóki mi sam nie zgaśnie. W ten sposób pozbyłem sie gazu z instalacji Później już tylko wymiana

kesier pisze:u mnie jest tak

nie lepiej pokazać foto od razu:




A tu moja wymiana filterka

1 Zakręcamy zawór przy butli i pamiętajmy o tym.
Czasem przypadkowo przekręcimy stacyjkę (bo radio włączyć czy coś i już bida się robi).





Jak widać opiłków jest dużo te magnetyczne wyłapał magnes, reszte aluminiowe i inne śmieci filterek zatrzymał.
Ja przejechałem 30 tyś km, a wcześniejszy właściciel więcej jak 30 tyś km

a prawda to ze sekwencja agis ma dwa filterki od gazu

dwa filtry

tak, filtr fazy ciekłej i filtr fazy lotnej

Co do smago założenia filtra gazu i ja mam pytanie:

zrobiłem tak: 1. najpierw założyłem tą gumową nibytuleję o długości ok 1 cm na śrubę włożoną w komorę filtra
2. założyłem filtr (w pozycji takiej jak na zdjęciu) na ten trzpień z tuleją.
3. do fitra wrzuciłem magnesik.


Pytanie, czy dobrze to zrobiłem?

Czy zabrudzony filtr może powodować problemy przy rozruchu samochodu na gazie, gdy jest on rozgrzany? Tzn. zaparkuje, zgasze silnik i przykładowo za 5 min chce wrócić i odpalić go dalej na gazie, i kręci, i kręci, i nic. Czy to może być spowodowane filtrem gazu? Podpowiem, że instalacja jest dość stara, chyba drugiej generacji, bo współpracuje z gaźnikowym silnikiem także żadne sekwencje.