MK3 Wymiana nagrzewnicy (Fotoporada)
: śr gru 23, 2009 23:44
Na całą pracę proponuję zarezerwować co najmniej jeden cały dzień (ja miałem piątek i sobotę więc mogłem wymianę robić spokojnie i dokładnie). Narzędzia potrzebne (mi w każdym razie się przydały):
- klucz płaski 8, 10 (po dwie sztuki)
- klucz nasadowy 13, 10, 8, 6
- przedłużka do nasadek
- wkrętak płaski (dosyć szeroki i ostry)
- wkrętak płaski (wąski i długi- ok. 25cm)
- kombinerki
- zagięte szczypczyki
- obcinaczki
- wkrętak krzyżakowy
- drugi wkrętak krzyżakowy możliwie jak najkrótszy
- nożyczki
- taśma samoprzylepna (przezroczysta i papierowa)
- gąbka samoprzylepna (pasek)
- woreczki na śrubki (aby się nie pomieszały i nie pogubiły)
- płyn chłodniczy do uzupełnienia po wymianie nagrzewnicy
1. Pracę zaczynamy od pozbawienia się czynnika kopiącego (nas i naszą robotę) czyli prądu-bezwzględnie odłączamy akumulator
2. Płaskim wkrętakiem podważamy zaślepki znajdujące się na przednich wycieraczkach. Dostajemy się do śruby mocującej ramię wycieraczki i odkręcamy ją kluczem nasadowym 13, po czym ściągamy całe ramię (obie wycieraczki). Może się zdarzyć, że nie za bardzo będzie chciało odskoczyć, więc należy je lekko podważać np. wkrętakiem. UWAGA na maskę łatwo porysować (aby tego uniknąć przykryłem krawędź najbardziej narażoną na porysowanie szmatką)
3. Wkrętakiem krzyżakowym wykręcamy plastikowe zaślepki przytrzymujące podszybie. Mogą nie chcieć się wykręcić, więc najprościej je podważyć ostrym płaskim wkrętakiem jednocześnie wykręcając krzyżakiem lub bezpośrednio palcami (ja tak właśnie robiłem)
4. Po wymontowaniu wycieraczek i podszybia powinniśmy uzyskać efekt mniej więcej jak na zdjęciu powyżej. Możemy też w tej chwili odpiąć węże doprowadzające ciecz do nagrzewnicy-koniecznie zatkajmy wloty nagrzewnicy żeby przy późniejszym majstrowaniu nie chlapała nam płynem po wnętrzu. Węże najlepiej rozpiąć specjalnym szczypcami- ja użyłem z powodzeniem najzwyklejszych kombinerek o dość szerokim rozstawie szczypiec.
5. Przy okazji proponuję przyjrzeć się swojemu filtrowi kabinowemu i w razie potrzeby go wymienić
Będąc z przodu auta przyda się przy okazji odkręcić silnik wycieraczek bo za nim kryje się jedna z mocujących deskę śrub. Silnik przymocowany jest za pomocą trzech śrub
Wykręcamy śrubę mocującą deskę (nasadowa 10tka)
8. Wykręcamy drugą śrubę mocującą deskę (u mnie widoczny jest mechanizm wycieraczek którego nie wykręciłem- mam na tyle szczupłą rękę że poradziłem sobie bez tego)
9. Po wyjęciu wkładu filtra przeciwpyłkowego ukażą nam się dwie śruby mocujące obudowę filtra- dwie 10tki w plastiku. Wykręcamy je kluczem nasadowym
10. Po wymontowaniu obudowy filtra zastajemy taki widok- w tym momencie pomocny może być odkurzacz (na pewno u każdego znajdzie się sporo syfu do usunięcia). U mnie były nawet jarzębiny ©.
11. Przechodzimy teraz do wnętrza auta. Bez użycia narzędzi podważamy wąską część osłony pod kierownicą- jest na zatrzaski, powinna łatwo odskoczyć. Wkrętakiem krzyżakowym odkręcamy od dołu obudowę kolumny kierownicy. UWAGA, nawet po wyjęciu śrub obudowa trzyma się mocno, należy płaskim wkrętakiem delikatnie rozdzielać obie części od siebie do łatwo połamać znajdujące się wewnątrz zatrzaski.
12. Zdejmujemy zasłonę bezpieczników (dwie zielone zapinki) i odkręcamy dolną obudowę (na zdjęciu już odkręcona). Przymocowana jest za pomocą sześciu wkrętów krzyżakowych
13. Demontujemy zaślepkę po lewej stronie kierownicy (podważamy wkrętakiem płaski- wyskoczy lekko) oraz włącznik świateł. Po lewej stronie od środka jest zapadka blokująca wyłącznik-wystarczy ją nacisnąć i pociągnąć wyłącznik a wyjedzie bez problemu. I tu ogólna uwaga skoro zabieramy się już za elektrykę – wtyczek będzie dużo więc samoprzylepną taśmą papierową proponuję robić nalepki i opisywać co jest do czego
14. Po prawej stronie zegarów podważamy wkrętakiem zaślepkę uzyskując w ten sposób dostęp do drugiej śruby mocującej osłonę wskaźników. Wykręcamy obie krzyżakiem a płaskim wkrętakiem podważamy obudowę. Ostrożnie bo łatwo ją połamać a że jest duża to nie łatwo będzie chciała wyjść.
15. Prawa strona obudowy zegarów- w kółku zaznaczone miejsce występowania zatrzasku.
16. Lewa strona obudowy zegarów- w kółku zaznaczone miejsce występowania zatrzasku.
17. Aby wyjąć zegary wykręcamy dwa wkręty krzyżakiem a następnie pochylamy zegary do siebie. Mając położone zegary sięgamy ręką do tyłu i wyciągamy wtyczkę (jest na dwóch zatrzaskach, powinna lekko wyjść- nie używać za dużo siły)
18. Po wyjęciu zegarów mamy mniej więcej taki widok.
19. W głębi po prawej stronie widać już kawałek naszego drania- nagrzewnicę.
20. Przystępujemy teraz do demontażu lewej kratki nawiewu. Podważamy delikatnie po prawej stronie płaskim wkrętakiem w miejscu zaznaczonym strzałką i jednocześnie łapiąc za żeberka kratki powoli ją wyciągamy. Zaczep sprężynowy w tej kratce jest po prawej stronie –w pozostałych jest po lewej
21. Po wyciągnięciu kratki wykręcamy dwie śruby mocujące jej obudowę. Proponuję pokrętłem zamknąć otwór- unikniemy w ten sposób przypadkowego wpadnięcia śrubek do środka i późniejszego ich wytrząsania
22. Wymontowana oprawa nawiewu- całość była przykręcona czterema wkrętami krzyżakowymi
23. Przystępujemy do demontażu środkowych kratek nawiewu. Płaskim wkrętakiem podważamy i wyjmujemy zaznaczone elipsami zaślepki i kratki nawiewu
24. Po wyjęciu kratek i zaślepek wykręcamy widoczne wkręty (zamykamy wlot nawiewu). Wymontować też należy i radio
25. Wygląd po demolce środkowego nawiewu i radia
26. Po prawej stronie w głębi znajduje się kostka zasilająca podświetlenie schowka- wygodnie jest w tym momencie ją odpiąć.
27. Teraz zabieramy się za demontaż panelu sterowania nawiewem. Ramkę maskującą bardzo delikatnie podważamy (OSTROŻNIE, lubi popękać)- trzyma się na ok. 8 zatrzaskach. Wyjmujemy popielniczkę (wcisnąć przycisk znajdujący się na jej spodzie) i wykręcamy krzyżakiem wszystkie 6 śrubek mocujących panel
28. Dolna część panelu trzyma się jeszcze na długim zatrzasku na samej górze- proponuję przycisnąć od środka (tam gdzie było radio) - ładnie wyskoczy.
29. Kolej teraz na schowek i półkę pod nim. Półkę demontujemy wykręcając trzy wkręty krzyżakiem (w środku półki) i dwie śruby nasadową 8ką (na zewnątrz, po bokach, zaznaczone dłuższymi strzałkami)
30. Tak wygląda dziura bez półki....
31. ....a tak sama półka od spodu.
32. Krótkim wkrętakiem krzyżakowym wykręcamy dwa wkręty wewnątrz schowka.
33. Oprócz dwóch wkrętów schowek trzymają jeszcze trzy śruby które wykręcamy kluczem nasadowym.
34. Podważamy z lewej strony kratkę nawiewu, wyjmujemy ją i zamykamy otwór nawiewu. Wykręcamy dwa wkręty krzyżakowe oraz zdejmujemy maskownicę głośnika ( można też od razu wyjąć i odłączyć sam głośnik)
35. Powinniśmy uzyskać mniej więcej taki widok na tym etapie naszych działań.
36. Przystępujemy teraz do demontażu konsoli środkowej i tunelu. Płaskim wkrętakiem podważamy obudowę dzwigni zmiany biegów.
37. Z końca tunelu wyjmujemy popielniczkę i wykręcamy dwa znajdujące się pod nią wkręty krzyżakiem. Podnosimy do góry dźwignię hamulca ręcznego i zdejmujemy odkręconą przed chwilą plastikową osłonę
38. Aby łatwo było zdjąć następną część tunelu należy maksymalnie unieść w górę dźwignię hamulca ręcznego. Ja poluzowałem maksymalnie linki (trzymają je śruby 10tki) i wyjąłem metalowe cięgno ręcznego ze środka. Pozbawiłem się w ten sposób ręcznego ale później za to miałem okazję do dobrego jego wyregulowania.
39. Odkręcamy plastikową śrubę mocującą właściwą część tunelu (nasadową 10tką).
40. Podnosimy do góry mieszek i wykręcamy razem z nim gałkę z dźwigni. Następnie nasadową 10tką wykręcamy dwie plastikowe śruby mocujące tunel. Po zdjęciu mieszka warto uzupełnić trochę smaru przy dźwigni.
41. Aby zdjąć tunel musimy wykręcić jeszcze po jednej śrubie od strony kierowcy i pasażera. Następnie trochę gimnastyki i tunel mamy wyciągnięty
42. Po wyjęciu tunelu proponuję odkręcić nasadowe 6tki i wyjąć dwa elementy zaznaczone elipsami. Następnie głowa nisko do podłogi i odkręcamy dwie nasadowe śruby mocujące deskę do pasa wzmacniającego (i to tylko dla nich trzeba było zdjąć cały tunel).
43. Odkręcamy też małą śrubkę zaznaczoną strzałką – przyda się to później przy demontażu modułu ogrzewania.
44. Teraz pozostaje nam już tylko poodkręcać resztę śrub mocujących deskę i delikatnie aczkolwiek z użyciem trochę siły wyrwać deskę. Strzałkami zaznaczyłem miejsca gdzie są te śruby.
45. Po wyjęciu deski radzę trzymać się za serce bo nasze auto wygląda co najmniej głupio
46. Przy wyciąganiu deski UWAŻAĆ na cięgno „wspomagacza” w przypadku diesla. Jest ono w otworze i nie mogłem sobie poradzić z bezpiecznym jego wyciągnięciem. Zrobiłem więc małe nacięcie i w ten sposób go uwolniłem.
47. Przy okazji można poprawić mocowanie wężyków odprowadzających wodę z szyberdachu (lubią wyskakiwać po pewnym czasie i „lać wodę” do środka auta). Tu widok rurki od strony pasażera....
48 a tu od strony kierowcy.
48. Teraz czeka nas kupę gimnastyki jeśli nie chcemy demontować metalowego wzmocnienia deski. Teoretycznie należałoby to zrobić (wykręcając po dwa duże torxy przy drzwiach i wspornik przy tunelu). Wiąże się to jednak z demontażem kierownicy a tej nie odkręcałem. Mam koło mniejsze niż fabryczne i przypuszczam że dzięki temu deska zeszła bez większego problemu. W przypadku kierownicy fabrycznej najprawdopodobniej bez zdjęcia kierownicy się nie obędzie. Płaską 10tką odkręcamy dwie plastikowe śruby mocujące część tunelu zaznaczonego elipsą i delikatnie odginamy znajdujący się na dole gruby zaczep.
49. Odpinamy również tunel doprowadzania powietrza razem z silnikiem dmuchawy. Trzyma się on na sześciu zapinkach (dwie z przodu, jedna na górze, jedna na dole i dwie z tyłu). Utrudniony dostęp będziemy mieć tylko do tylnych ale dają się ładnie odpiąć po omacku.
50. Przechodzimy teraz znów do komory silnika. Odginamy dwie nacięte zasłonki w osłonie termicznej i nasadową 10tką odkręcamy dwie znajdujące się tam nakrętki trzymające nagrzewnicę
51. Tym samym kluczem wykręcamy również nakrętkę trzymającą tunel z dmuchawą. Znajduje się ona za osłoną w miejscu wskazanym strzałką.
52. Po rozpięciu zapinkami tunelu nawiewu i odkręceniu śruby trzymającej dmuchawę manipulujemy całością tak aby uzyskać efekt jak na zdjęciu.
53. Odkręcony przed chwilą zespół ogrzewania odchylamy w swoim kierunku (pamiętajmy o zakorkowaniu wcześniej nagrzewnicy).
54. Aby wyciągnąć nagrzewnicę podważamy dwa znajdujące się po bokach zatrzaski i wolno wysuwamy ją do góry. Montaż całości w odwrotnej kolejności (pamiętajmy o zdjęciu plastikowej osłonki z nowej nagrzewnicy bo będzie zagadka że się nie chce zmieścić ©)
A tak wyglądała moja stara nagrzewnica świeżo po wyjęciu:
- klucz płaski 8, 10 (po dwie sztuki)
- klucz nasadowy 13, 10, 8, 6
- przedłużka do nasadek
- wkrętak płaski (dosyć szeroki i ostry)
- wkrętak płaski (wąski i długi- ok. 25cm)
- kombinerki
- zagięte szczypczyki
- obcinaczki
- wkrętak krzyżakowy
- drugi wkrętak krzyżakowy możliwie jak najkrótszy
- nożyczki
- taśma samoprzylepna (przezroczysta i papierowa)
- gąbka samoprzylepna (pasek)
- woreczki na śrubki (aby się nie pomieszały i nie pogubiły)
- płyn chłodniczy do uzupełnienia po wymianie nagrzewnicy
1. Pracę zaczynamy od pozbawienia się czynnika kopiącego (nas i naszą robotę) czyli prądu-bezwzględnie odłączamy akumulator
2. Płaskim wkrętakiem podważamy zaślepki znajdujące się na przednich wycieraczkach. Dostajemy się do śruby mocującej ramię wycieraczki i odkręcamy ją kluczem nasadowym 13, po czym ściągamy całe ramię (obie wycieraczki). Może się zdarzyć, że nie za bardzo będzie chciało odskoczyć, więc należy je lekko podważać np. wkrętakiem. UWAGA na maskę łatwo porysować (aby tego uniknąć przykryłem krawędź najbardziej narażoną na porysowanie szmatką)
3. Wkrętakiem krzyżakowym wykręcamy plastikowe zaślepki przytrzymujące podszybie. Mogą nie chcieć się wykręcić, więc najprościej je podważyć ostrym płaskim wkrętakiem jednocześnie wykręcając krzyżakiem lub bezpośrednio palcami (ja tak właśnie robiłem)
4. Po wymontowaniu wycieraczek i podszybia powinniśmy uzyskać efekt mniej więcej jak na zdjęciu powyżej. Możemy też w tej chwili odpiąć węże doprowadzające ciecz do nagrzewnicy-koniecznie zatkajmy wloty nagrzewnicy żeby przy późniejszym majstrowaniu nie chlapała nam płynem po wnętrzu. Węże najlepiej rozpiąć specjalnym szczypcami- ja użyłem z powodzeniem najzwyklejszych kombinerek o dość szerokim rozstawie szczypiec.
5. Przy okazji proponuję przyjrzeć się swojemu filtrowi kabinowemu i w razie potrzeby go wymienić
Będąc z przodu auta przyda się przy okazji odkręcić silnik wycieraczek bo za nim kryje się jedna z mocujących deskę śrub. Silnik przymocowany jest za pomocą trzech śrub
Wykręcamy śrubę mocującą deskę (nasadowa 10tka)
8. Wykręcamy drugą śrubę mocującą deskę (u mnie widoczny jest mechanizm wycieraczek którego nie wykręciłem- mam na tyle szczupłą rękę że poradziłem sobie bez tego)
9. Po wyjęciu wkładu filtra przeciwpyłkowego ukażą nam się dwie śruby mocujące obudowę filtra- dwie 10tki w plastiku. Wykręcamy je kluczem nasadowym
10. Po wymontowaniu obudowy filtra zastajemy taki widok- w tym momencie pomocny może być odkurzacz (na pewno u każdego znajdzie się sporo syfu do usunięcia). U mnie były nawet jarzębiny ©.
11. Przechodzimy teraz do wnętrza auta. Bez użycia narzędzi podważamy wąską część osłony pod kierownicą- jest na zatrzaski, powinna łatwo odskoczyć. Wkrętakiem krzyżakowym odkręcamy od dołu obudowę kolumny kierownicy. UWAGA, nawet po wyjęciu śrub obudowa trzyma się mocno, należy płaskim wkrętakiem delikatnie rozdzielać obie części od siebie do łatwo połamać znajdujące się wewnątrz zatrzaski.
12. Zdejmujemy zasłonę bezpieczników (dwie zielone zapinki) i odkręcamy dolną obudowę (na zdjęciu już odkręcona). Przymocowana jest za pomocą sześciu wkrętów krzyżakowych
13. Demontujemy zaślepkę po lewej stronie kierownicy (podważamy wkrętakiem płaski- wyskoczy lekko) oraz włącznik świateł. Po lewej stronie od środka jest zapadka blokująca wyłącznik-wystarczy ją nacisnąć i pociągnąć wyłącznik a wyjedzie bez problemu. I tu ogólna uwaga skoro zabieramy się już za elektrykę – wtyczek będzie dużo więc samoprzylepną taśmą papierową proponuję robić nalepki i opisywać co jest do czego
14. Po prawej stronie zegarów podważamy wkrętakiem zaślepkę uzyskując w ten sposób dostęp do drugiej śruby mocującej osłonę wskaźników. Wykręcamy obie krzyżakiem a płaskim wkrętakiem podważamy obudowę. Ostrożnie bo łatwo ją połamać a że jest duża to nie łatwo będzie chciała wyjść.
15. Prawa strona obudowy zegarów- w kółku zaznaczone miejsce występowania zatrzasku.
16. Lewa strona obudowy zegarów- w kółku zaznaczone miejsce występowania zatrzasku.
17. Aby wyjąć zegary wykręcamy dwa wkręty krzyżakiem a następnie pochylamy zegary do siebie. Mając położone zegary sięgamy ręką do tyłu i wyciągamy wtyczkę (jest na dwóch zatrzaskach, powinna lekko wyjść- nie używać za dużo siły)
18. Po wyjęciu zegarów mamy mniej więcej taki widok.
19. W głębi po prawej stronie widać już kawałek naszego drania- nagrzewnicę.
20. Przystępujemy teraz do demontażu lewej kratki nawiewu. Podważamy delikatnie po prawej stronie płaskim wkrętakiem w miejscu zaznaczonym strzałką i jednocześnie łapiąc za żeberka kratki powoli ją wyciągamy. Zaczep sprężynowy w tej kratce jest po prawej stronie –w pozostałych jest po lewej
21. Po wyciągnięciu kratki wykręcamy dwie śruby mocujące jej obudowę. Proponuję pokrętłem zamknąć otwór- unikniemy w ten sposób przypadkowego wpadnięcia śrubek do środka i późniejszego ich wytrząsania
22. Wymontowana oprawa nawiewu- całość była przykręcona czterema wkrętami krzyżakowymi
23. Przystępujemy do demontażu środkowych kratek nawiewu. Płaskim wkrętakiem podważamy i wyjmujemy zaznaczone elipsami zaślepki i kratki nawiewu
24. Po wyjęciu kratek i zaślepek wykręcamy widoczne wkręty (zamykamy wlot nawiewu). Wymontować też należy i radio
25. Wygląd po demolce środkowego nawiewu i radia
26. Po prawej stronie w głębi znajduje się kostka zasilająca podświetlenie schowka- wygodnie jest w tym momencie ją odpiąć.
27. Teraz zabieramy się za demontaż panelu sterowania nawiewem. Ramkę maskującą bardzo delikatnie podważamy (OSTROŻNIE, lubi popękać)- trzyma się na ok. 8 zatrzaskach. Wyjmujemy popielniczkę (wcisnąć przycisk znajdujący się na jej spodzie) i wykręcamy krzyżakiem wszystkie 6 śrubek mocujących panel
28. Dolna część panelu trzyma się jeszcze na długim zatrzasku na samej górze- proponuję przycisnąć od środka (tam gdzie było radio) - ładnie wyskoczy.
29. Kolej teraz na schowek i półkę pod nim. Półkę demontujemy wykręcając trzy wkręty krzyżakiem (w środku półki) i dwie śruby nasadową 8ką (na zewnątrz, po bokach, zaznaczone dłuższymi strzałkami)
30. Tak wygląda dziura bez półki....
31. ....a tak sama półka od spodu.
32. Krótkim wkrętakiem krzyżakowym wykręcamy dwa wkręty wewnątrz schowka.
33. Oprócz dwóch wkrętów schowek trzymają jeszcze trzy śruby które wykręcamy kluczem nasadowym.
34. Podważamy z lewej strony kratkę nawiewu, wyjmujemy ją i zamykamy otwór nawiewu. Wykręcamy dwa wkręty krzyżakowe oraz zdejmujemy maskownicę głośnika ( można też od razu wyjąć i odłączyć sam głośnik)
35. Powinniśmy uzyskać mniej więcej taki widok na tym etapie naszych działań.
36. Przystępujemy teraz do demontażu konsoli środkowej i tunelu. Płaskim wkrętakiem podważamy obudowę dzwigni zmiany biegów.
37. Z końca tunelu wyjmujemy popielniczkę i wykręcamy dwa znajdujące się pod nią wkręty krzyżakiem. Podnosimy do góry dźwignię hamulca ręcznego i zdejmujemy odkręconą przed chwilą plastikową osłonę
38. Aby łatwo było zdjąć następną część tunelu należy maksymalnie unieść w górę dźwignię hamulca ręcznego. Ja poluzowałem maksymalnie linki (trzymają je śruby 10tki) i wyjąłem metalowe cięgno ręcznego ze środka. Pozbawiłem się w ten sposób ręcznego ale później za to miałem okazję do dobrego jego wyregulowania.
39. Odkręcamy plastikową śrubę mocującą właściwą część tunelu (nasadową 10tką).
40. Podnosimy do góry mieszek i wykręcamy razem z nim gałkę z dźwigni. Następnie nasadową 10tką wykręcamy dwie plastikowe śruby mocujące tunel. Po zdjęciu mieszka warto uzupełnić trochę smaru przy dźwigni.
41. Aby zdjąć tunel musimy wykręcić jeszcze po jednej śrubie od strony kierowcy i pasażera. Następnie trochę gimnastyki i tunel mamy wyciągnięty
42. Po wyjęciu tunelu proponuję odkręcić nasadowe 6tki i wyjąć dwa elementy zaznaczone elipsami. Następnie głowa nisko do podłogi i odkręcamy dwie nasadowe śruby mocujące deskę do pasa wzmacniającego (i to tylko dla nich trzeba było zdjąć cały tunel).
43. Odkręcamy też małą śrubkę zaznaczoną strzałką – przyda się to później przy demontażu modułu ogrzewania.
44. Teraz pozostaje nam już tylko poodkręcać resztę śrub mocujących deskę i delikatnie aczkolwiek z użyciem trochę siły wyrwać deskę. Strzałkami zaznaczyłem miejsca gdzie są te śruby.
45. Po wyjęciu deski radzę trzymać się za serce bo nasze auto wygląda co najmniej głupio
46. Przy wyciąganiu deski UWAŻAĆ na cięgno „wspomagacza” w przypadku diesla. Jest ono w otworze i nie mogłem sobie poradzić z bezpiecznym jego wyciągnięciem. Zrobiłem więc małe nacięcie i w ten sposób go uwolniłem.
47. Przy okazji można poprawić mocowanie wężyków odprowadzających wodę z szyberdachu (lubią wyskakiwać po pewnym czasie i „lać wodę” do środka auta). Tu widok rurki od strony pasażera....
48 a tu od strony kierowcy.
48. Teraz czeka nas kupę gimnastyki jeśli nie chcemy demontować metalowego wzmocnienia deski. Teoretycznie należałoby to zrobić (wykręcając po dwa duże torxy przy drzwiach i wspornik przy tunelu). Wiąże się to jednak z demontażem kierownicy a tej nie odkręcałem. Mam koło mniejsze niż fabryczne i przypuszczam że dzięki temu deska zeszła bez większego problemu. W przypadku kierownicy fabrycznej najprawdopodobniej bez zdjęcia kierownicy się nie obędzie. Płaską 10tką odkręcamy dwie plastikowe śruby mocujące część tunelu zaznaczonego elipsą i delikatnie odginamy znajdujący się na dole gruby zaczep.
49. Odpinamy również tunel doprowadzania powietrza razem z silnikiem dmuchawy. Trzyma się on na sześciu zapinkach (dwie z przodu, jedna na górze, jedna na dole i dwie z tyłu). Utrudniony dostęp będziemy mieć tylko do tylnych ale dają się ładnie odpiąć po omacku.
50. Przechodzimy teraz znów do komory silnika. Odginamy dwie nacięte zasłonki w osłonie termicznej i nasadową 10tką odkręcamy dwie znajdujące się tam nakrętki trzymające nagrzewnicę
51. Tym samym kluczem wykręcamy również nakrętkę trzymającą tunel z dmuchawą. Znajduje się ona za osłoną w miejscu wskazanym strzałką.
52. Po rozpięciu zapinkami tunelu nawiewu i odkręceniu śruby trzymającej dmuchawę manipulujemy całością tak aby uzyskać efekt jak na zdjęciu.
53. Odkręcony przed chwilą zespół ogrzewania odchylamy w swoim kierunku (pamiętajmy o zakorkowaniu wcześniej nagrzewnicy).
54. Aby wyciągnąć nagrzewnicę podważamy dwa znajdujące się po bokach zatrzaski i wolno wysuwamy ją do góry. Montaż całości w odwrotnej kolejności (pamiętajmy o zdjęciu plastikowej osłonki z nowej nagrzewnicy bo będzie zagadka że się nie chce zmieścić ©)
A tak wyglądała moja stara nagrzewnica świeżo po wyjęciu: